Samsung Galaxy S3 - gwarancja.

[stanek1 0]

Posiadam smartfon Samsung Galaxy S3 i niestety ostatnio odmówił mi współpracy Smile

 

Na początku miałem lekkie problemy z dotykiem, a sam smartfon nieco "wariował". Potem zauważyłem, że dotykowy przycisk po lewej stronie przycisku "HOME" jakby lekko przygasł. Zaczęły się pojawiać różne paski na ekranie, który migotał. Ogólnie było coraz gorzej, aż do całkowitego wygaśnięcia ekran.

 

Telefon kupiłem nowy w sklepie Komputronik już ponad rok temu. Ma dwuletnią gwarancję, która obowiązuje jeszcze gdzieś do września tego roku. W związku z tym pomyślałem, żeby telefon wysłać na gwarancję.

 

Poszperałem trochę po internecie szukając co może być przyczyną tej usterki i znalazłem osobę, która miała podobny problem i Panowie w serwisie stwierdzili, że telefon był zalany. W moim przypadku nie pamiętam żebym kiedykolwiek telefon zalał, ale dosyć często daję go do zabawy mojej trzyletniej siostrzenicy i wydaje mi się, że to ona może być przyczyną tej usterki Smile

 

Nie stwierdziłem żadnych pęknięć na ekranie, są tylko normalne ślady użytkowania wynikające z faktu, że telefon ma już ponad rok. Wiem, że pod baterią jest też wskaźnik czy telefon był zalany i wydaje mi się, że jest on w jak najlepszym stanie (jeśli ktoś byłby chętny to mogę zrobić zdjęcie tego wskaźnika pod ocenę). Chciałbym wysłać telefon na gwarancję, ale boję się, że siostrzenica go upuściła lub zalała (do czego oczywiście nie przyzna się Smile) i zostanę potraktowany jako oszust. Czy w takim wypadku zostanę jakoś pociągnięty do odpowiedzialności lub kosztów naprawy? Czy po prostu Panowie z serwisu nie uznają gwarancji i odeślą z powrotem uszkodzony telefon? Chciałbym po prosty spróbować

 

Generalnie nie zależy mi na tej gwarancji i naprawie telefonu. Kupuje nowy telefon średnio co 2 lata. Gdzieś we wrześniu gdy miała skończyć się gwarancja i tak przymierzałem się do kupna nowego (btw. chciałem kupić iPhone'a, żeby porównać system iOS z Androidem). To, że smartfon nie doczekał swojego przynajmniej dwuletniego, gwarancyjnego życia przyjąłem ze spokojem. Co innego, gdyby telefon spotkało to po miesiącu. Mam drugi telefon, Samsung Solid, którego wymaga specyfika mojej pracy Smile Na własną rękę telefonu też nie będę naprawiał bo to zapewne koszt ok. 200-300 złotych, albo więcej, a biorąc pod uwagę obecną wartość tego telefonu to będzie pewnie jakieś 1/3 jego wartości.

[Dziku1 10]

Człowieku czy tym się stresujesz ja bym go oddał na gwarancje nawet jak bym z nim zrobił 10 długości basenu

 

Nic Ci z tego tytułu nie zrobią. kiedyś oddałem iPoda nano z którym wrzucono mnie do wanny, wymienili na nówkę

[iwanme 228]

Człowieku czy tym się stresujesz ja bym go oddał na gwarancje nawet jak bym z nim zrobił 10 długości basenu

Nic Ci z tego tytułu nie zrobią. kiedyś oddałem iPoda nano z którym wrzucono mnie do wanny, wymienili na nówkę

 

W PL?

Ojcu jak padło w iP 4 gniazdo ładowania po pół roku to dostał odpowiedź, że stwierdzono obecność cieczy i gwarancja nieważna. Telefon oczywiście zalany nie był.

Na szczęście naprawa w serwisie była dość niedroga, ale niesmak trochę pozostał.

[Dziku1 10]

Tak w PL Sam byłem zaskoczony. Kupiłem go z 8 lat temu w komputroniku i tam też go reklamowałem - 2 razy. Za pierwszym razem chyba nic z nim nie zrobili, bo nadal było to samo: raz działał normalnie, a raz wcale. (jak go odebrałem to akurat działał) Wróciłem nazajutrz ich opierdzieliłem Po 2 tygodniach dostałem nówkę w starym pudełku i ze starymi dodatkami.

[stanek1 0]

W takim razie wysyłam telefon na gwarancję. Kontaktować się w tym celu ze sklepem w, którym dokonałem zakupy (w tym przypadku Komputronik), czy bezpośrednio z producentem (Samsung)?

 

Może macie jakieś porady dotyczące całej procedury gwarancyjnej? Czytałem, że dobrze jest zrobić produktowi, który wysyłamy zdjęcia z tłem, którym będzie na przykład aktualna strona główna jakiegoś portalu z datą, oraz godziną. Nie zarzucam oczywiście nieuczciwości serwisom naprawczym, aczkolwiek dużo się czyta o sprzętach, które wróciły w gorszym stanie, niż były wysyłane.

 

Mam jeszcze pytanie, czy normalne ślady użytkowania, czyli porysowany ekran i obudowa mają jakiś wpływ na gwarancję?

[Dziku1 10]

Zrób zdjęcia, reklamuj w komputronkiu, co do rys to przy przyjmowaniu pracownik po prostu napisze w protokole, że telefon posiada ślady użytkowania.

[stanek1 0]

Zrób zdjęcia, reklamuj w komputronkiu, co do rys to przy przyjmowaniu pracownik po prostu napisze w protokole, że telefon posiada ślady użytkowania.

 

Będę reklamował bezpośrednio w firmie, która jest autoryzowanym serwisem Samsung. Pani w Komputroniku powiedziała, że owszem mogę wysłać telefon do nich, ale Komputronik i tak poślę to dalej, więc tylko sztucznie wydłuży się czas związanych z całą tą procedurą.

 

Mam zamiar zrobić zdjęcia, oraz nawet nagrać film z pakowania, który będzie udowadniał w jakim stanie telefon był w momencie wysyłki. Wiem, że może trochę przesadzam, aczkolwiek dołącze informację do formularza zgłoszenia usterki, że w razie ewentualnego uszkodzenia przez serwis posiadam takie materiały i posłużą one jako dowód w czynnościach, które podejmę gdyby taka sytuacja zaistniała.

 

Dziękuje wszystkim, którzy udzielili się w tym temacie za pomoc

[Dziku1 10]

 

Wiem, że może trochę przesadzam

 

 

 

Uwierz mi, że nie przesadzasz. Postępujesz jak najbardziej słusznie.