Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Wilczekstepowy

Nieszczęście - windows xp - bardzo powolne uruchamianie systemu

Rekomendowane odpowiedzi

Zdarzyło mi się nieszczęście. Mam problem albo z windowsem xp albo stało się coś niedobrego z moim komputerem (pentium IV 3ghz). Ale od początku.

 

Parę dni temu zostałem odcięty od neostrady. Aby pobuszować sobie w necie podłączyłem Internet T-Mobile pożyczony od brata. Sprawdziłem sobie dosłownie 5, 6 stron i wyłączyłem komputer. Na drugi dzień włączam i patrzę, strasznie długo się uruchamia. Pulpit pojawia się po około 4 minutach. Ale żeby uruchomić jakiś progrm to muszę czekać nawet około 30 minut. Do tego nie działa mi dźwięk, mimo iż odinstalowałem i zainstalowałem ponownie. Nie działa mi również neostrada, którą mam z powrotem. Po prostu nie wykrywa internetu. Moje porty usb również niczego nie wykrywają, po włożeniu modemu mobilnego bądź pendrive pisze, że "któreś z urządzeń jest uszkodzone". Nie mogę też grać w moją jedyną grę w którą grałem na kompie AGE II Empire. Po prostu w ogóle się nie uruchamia. Chciałbym uniknąć formatowania ale po pierwsze obawiam się, że bez tego się nie obejdzie, a po drugie - czego obawiam się jeszcze bardziej - że to nic nie da, że uszkodziła się jakaś część mechanicza. Może twardy dysk?

 

Teraz właśnie z płytki windowsa xp robię "repair" i to, co mnie niepokoi to właśnie to, że strasznie długo to trwa. Instalator Windows zatrzymał się na 39 minucie do końca i ta 39 minuta już bardzo długo stoi w miejscu. A więc mam, jak sądzę poważne obawy, co do tego.

 

Mam nadzieję, że znajdzie się tutaj ktoś, kto mi rozjaśni umysł i pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...