Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

TDK99

NAPRAWDĘ cichy zasilacz

Rekomendowane odpowiedzi

Składając nowy komputer, wybrałem zasilacz modularny Thermaltake Smart SE 530 W. Specjalnie wybrałem zasilacz z wentylatorem 140 mm, zeby był cichy. Niestety, okazał się głośny. Nie wiem i nie chce mi się wnikać, czy to tylko mój egzemplarz jest wadliwy, czy po prostu ten zasilacz tak ma. Chciałbym wymienić go na inny i stąd prośba - czy możecie polecić jakiś NAPRAWDĘ cichy zasilacz? Nie potrzebuję wysokiej mocy, natomiast bardzo chętnie widziałbym zasilacz modularny. Zależy mi zwłaszcza na radach osób, które mają jakieś porównanie, a nie bedą chwalić danego modelu, bo tylko taki mają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co to za filozofia ? Pasywny Seasonic załatwia temat natychmiast.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że skoro wziął zasilacz za 220zł, to nie zupełnie chciał wydać 500zł na Seasonica. Napisałbym, żę http://www.morele.net/zasilacz-corsair-cx-series-500w-atx-modular-80-plus-bronze-cp-9020059-eu-541726/ lub oszczędniej http://www.morele.net/zasilacz-be-quiet-pure-power-l8-400w-80plus-bronze-bn222-585605/ , bowiem jak prawisz nie potrzeba Ci dużo mocy. Korzystam w biurze z obu (drugi w mocniejszej wersji) i jest cisza, choć corsair lekko głośniejszy.

Oczywiście zaraz zjawi się ktoś, kto Ci poleci "świetnego golda" za więcej.

Łatwiej by było, jak byś podał kwotę docelową, bo faktycznie jak jednak te 500zł możesz wyłożyć, to już tylko fanless od seasonic.

 

 

Edit: nie ten link.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie podał budżetu, więc wypaliłem z pierwszą lepszą propozycją. Na allegro wiszą dwa seasoniki z trybem półpasywnym oraz świetnym wentylem San Ace za ok. 350zł. Imho nie warto oszczędzać, są to zasilacze warte tej kasy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci nie zależy na gwarancji to zrób fanswapa i zainwestuj w dobry, cichy wentylator. Ja bym wsadził tam coś w rodzaju

http://www.morele.net/alpenfohn-140mm-wing-boost-2-plus-pwm-19-6-dba-bialy-84000000110-643416/

Ma PWM co by pod obciążeniem mocniej dmuchał a w idlu kręcił się tak by był niesłyszalny. Albo jak zasilacz się nie będzie miał jak napocić to coś od Noiseblocker, wieją raczej słabo ale są naprawdę ciche.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, ale Smart Se to cichy nie jest - nie ma cudów aby 800 obr. 140 mm było cicho. Dla większości jest to akceptowalne i po prostu im to nie przeszkadza, daltego krąży opinia, że jest to cichy zasilacz. Jednak ja tak samo uważam, że cichy on nie jest ;)

 

W tej cenie to najcichszy będzie Vero M1 600W, tam masz wentylator 120 mm, który kręci się na ok. 600 obr. tak do 50% obciążenia - a to już jest bardzo ciche

 

Corsiar CX niestety nie ma zbyt dobrych opini za granicą, polecam ten wątek:

http://www.overclock...uy-a-corsair-cx

Ważniejszy jest jednak poziom głośności: http://tpucdn.com/re...s/fan_speed.jpg

Jak widać zaczyna od 800 obr. , ale niestety już od ok. 100W zaczyna się lekko rozkręcać, i wydać , że robi to dosyć agresywnie (przy 300W ma już ok. 1200 obr.). Na pewno nie można go nazwać cichszym. Czy byłby cichszy od SMart Se? Pewności nie mogę mieć, ale wydaje mi się, że tak ogólnie jest nawet od niego głośniejszy - zwłaszcza w tym przedziale 20-50% obciążenia - a to chyba jest najważniejsze ;)

 

W przypadku SP jest ciężka sprawa. Ten zasilacz nie powinien być od tak sprzedawany, bo w teorii on jest przeznaczony tylko dla składaczy kompów (te modele mają często kable bez oplotów, i są one dosyć krótkie - co tutaj się potwierdza). Jednak rynek wolny robi swoje i trafił do ogólnej sprzedaży ;) Niestety znaleźć recenzję modelu 400W jest prawie nie możliwie, znalazłem niby modelu 300W - ale ciężko to porównać. Mimo to zasilacz z 380W na lini 12V, za 180 zł - nie jest to cud natury. Brak oplotów, krótkie kable do tego na stałe. Jak dla mnie to bardziej konkurencja Antec-a VP/Corsaira VS niż tutaj wymienianych zasilaczy. No i niestety nie jest on modularny, a takowego szukasz ;)

 

 

Niestety jak chcesz naprawdę cicho (tak na granicy słyszalności w całym spektrum pracy poza 100%) rzeczywiście musiał byś dołożyć do BeQuiet L8. Jednak naprawdę dla wielu już Vero M1 jest super ciche (kwestia osobistych wymagań). Na overclock_pl masz recenzję, gdzie dokładnie zmierzyli poziom głośności Vero M1, i tak wyraźnie piszą, że do 50% zasilacz jest niesłyszalny (potem powoli się rozkręca i tak od. 80% już go wyraźnie słychać bo osiąga 1400 obr.). Jest to jednak dużo ciszej niż 800 obr. - 140 mm w Smart Se ;)

 

Ps. Fajnie jak byś jednak napisał jaki masz dokładnie komp. Bo jak Ci nie pociągnie więcej niż 300W, to bym brał Vero m1 600W - będzie wtedy naprawdę praktycznie niesłyszalny zasilacz i będziesz miał odpinane kable ;)

 

PS2. jak już chcesz tyle wydać na zasilacz co kolega poleca wyżej, to zobacz też Supremo M1 550W - ten zasilacz jest cichy na całym spektrum pracy. Zaczyna od niskich obrotów,  bardzo długo je trzyma, a nawet na maxa się nie rozkręca jakoś bardzo mocno (osiąga max 800-900 obr. - czyli na MAXA jest tak głośny, jak smart Se w iddle;P). Niestety ale dla kogoś wyczulonego na poziom hałasu Seasonic G taki ultra cichy to nie jest ;P RM, CM10 i CM8 sa bardzo ciche - taki poziom właśnie jak Supremo. Tylko przy nich supremo jest po prostu tańszy przy tym co oferuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na allegro wiszą dwa seasoniki z trybem półpasywnym oraz świetnym wentylem San Ace za ok. 350zł. Imho nie warto oszczędzać, są to zasilacze warte tej kasy.

:thumbup: Warte każdej złotówki! Mam takiego i potwierdzam. Również Corsair AX jest rewelacyjny. Kwestia, czy budżet na tyle pozwala ;)

SPC żadnego bym nie brał. Bez urazy mareczq, ale macie beznadziejny serwis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Muszę je spokojnie przeanalizować. Opisanie mojego zestawu już pewnie niewiele wniesie, ale proszę:

 

- Intel core i5-4460,

- MSI Z97M-G43,

- GPU - tymczasowo Gigabyte Radeon 6770, przeniesiona ze starego komputera, być może w przyszłości kupię coś innego, ale raczej nie z najwyższej półki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja polece od siebie BQ e9 400W gold (pewnie nowsze serie i wieksze moce tez ok) (lub e9-cm - to chyba oznaczenie modularnego)

 

ma wentylator silent wings (przy obciązeniu nawet 300W wentylator "ledwo" się kreci

prędzej gpu uslyszysz

 

taka 400W ciągneła lekko i7 4790k i gtx 680 (modularne chyba zaczynaja sie od 480W)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
SPC żadnego bym nie brał. Bez urazy mareczq, ale macie beznadziejny serwis.

A proszę przybliż mi sprawę co spowodowało, że wysuwasz tak ostre stwierdzenia? Większość reklamacji jest załatwiana pozytywnie, i z tego co wiem klienci są zadowoleni (SPC uznaje piszczenie itp jako usterkę, w przypadku zasilaczy mas serwis Door To Door, do tego są ogólnie dostępne części zamienne - nawet jak usterka wynikła z winu złego użytkowania) . Jeśli ty byłeś nie zadowolony z serwisu to proszę opis mi sprawę, z numerem RMA. Jak wolisz możesz to zrobić na PW (chyba nawet lepiej bo zaraz dostaniemy % za zaśmiecanie wątku). Chętnie przyjrzę się sprawie i ją zbadam. Jak rzeczywiście bylo coś załatwione nie tak jak powinno na pewno skieruję sprawę do zweryfikowania i postaram się aby to się w przyszłości nie powtórzyło.

 

Jednak tak ogólne pisanie, że serwis jest beznadziejny bez podawania jakiś podstaw to troszkę ostre słowa, nie uważasz? To ja miałem bardzo złe styczności z Polskim serwisie Cosraira i Zalmana - ale nigdy bym nie napisał, że ich serwis jest beznadziejny.

 

 

E9 nie zaprzeczam jest mega cichy, ale ten zasilacz nie był idealny technicznie od środka. Były nawet testy gdzie fizycznie wychodził poza normy ATX, wypadał poza sprawnością nawet gorzej od L8 czasami ;) Niestety ale ta platforma FPS sie nie udała. W efekcie właśnie te niskie obroty były problemem, bo zasilacz potrafił się po prostu przegrzewać z powodu swojej konstrukcji. Według mnie warto dołożyć do E10, albo już kupić właśnie L8 - oba równie ciche ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym się zastanowił nad czymś mocniejszym ale posiadających możliwość pracy pasywnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, zawężam wybór do 2 zasilaczy:

- SilentiumPC Supremo M1 Gold 550W,

- BeQuiet Pure Power L8 530W CM.

 

Który byście wybrali? Moja obudowa to SilentiumPC Gladius M30.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Był już jeden temat ostatnio - i skończył się reakcją moda.

 

Podsumuje jak jest według mnie, a twierdzę, że supremo M1 550W jest po prostu lepszy

 

1) Supremo jest bardzo cichy - posiada ok. 400-500 obr. tak do 50%, ale nawet na maxa nie przekracza 900 obr. - podparte testem na Overlcock-u polskim. Więc jest to według mnie klasa BeQuieta .

2) Supremo to zasilacz z certyfikatem GOLD - czyli sprawność do 92%. BeQuiet to bronze czyli do 88%. Oczywiście różnica realna to 5-6% - dla jednych to ma znaczenie, dla innych nie ;)

3) Supremo to zasilacz w technologi DC-DC - daje mu to lepsze parametry elektryczne (trzymanie napięć, szumy, realnie możliwości obciążenia jednostki - na wyżej wymienionym portalu pokazali, że zasilacz może pracować bez problemu na 650W przez dłuższy czas).

4) Dzięki DC-DC też większa moc na lini 12V, bo zasilacz może całą moc oddać z lini 12V - to znaczy 550W (BeQuiet może oddać 480W).

4) Supremo posiada kondensatory japońskie , tajwańskie polimery i tajwańskie 105-ki. BeQuiet z tego co wiem ma w 100% tajwańskie. Daje to dłuższa żywotność całej platformy, dzięki też wyższej sprawności i nowszej technologi wykonania.

5) Supremo posiada 5 letnią gwarancję w systemie Door to Door (producent odbiera sprzęt na swój koszt i potem też go odsyła - wszystko za pomocą kuriera), vs. 3 letnia gwarancja BeQuieta.

 

Polecam przeczytaj recenzję na Overlock -u , jest świeża. To portal który nie owija w bawełkę i kawałek czasu temu umieścił mocno "negatywną" recenzję starszego zasilacza od SPC - więc można na pewno ufać ich ocenie nowszych jednostek od tego producenta. W każdym razie nie ma portalu który by bardziej "krytycznie" podchodził do sprawy i posiadał odpowiedni sprzęt do testowania ;) Jaj wyżej pisał Supremo M1 wypadł u nich bardzo dobrze. Niedługo też z tego co wiem ma się pojawić recenzja na portalu Info-Bit - który robi równie dobre testy, i nawet bardziej przygląda się sprawie poziomu głośności.

 

Nie Mówię, że L8 to zły zasilacz. Na pewno jest BARDZO cichy, i nie jest to zasilacz o którym słychać aby miał jakieś porblemy (a już jest kawałek czasu na rynku). Jednak mimo to za 300 zł , oczekiwał bym czegoś więcej od jednostki 530W niż tylko cichej pracy - a poza tym ten zasilacz ma taki poziom jak zasilacze o prawie 100 zł tańsze ;) W każdym razie taka jest moja PRYWATNA opinia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem recenzję Supremo M1 na Overclock.pl i niepoki mnie tylko jedno zdanie:

 

"Przy­po­mi­na­my, że za­si­lacz wy­po­sa­żo­no w wen­ty­la­tor z ło­ży­skiem śli­zgo­wym, któ­re nie jest zbyt trwa­łe i z bie­giem cza­su tra­ci na kul­tu­rze pra­cy."

 

Po jakim czasie zasilacz stanie się wyraźnie głośniejszy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łożysko ślizgowe wysokiej klasy wytrzyma długo (50- 100 000h. pracy ), do tego masz gwarancję na 5 lat - która tez obejmuje wentylator. Zaletą dobrej klasy łożyska ślizgowego jest to , że pracuje naprawdę cicho. Najlepsze jest to, że ostatnio wychwalane łożyska FDB lekko terkoczą (leko znaczy, że da sie usłyszeć tak z 0.5 m. w super wyciszonym sprzęcie) w zasilaczach od Seasonica (Antec EDGE/XFX XTR / Seasonic G itp.). Więc naprawdę najważniejsza jest jakość wentylatora, ilość użytego smaru, to jak się dba o czystość kompa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od siebie mogę jeszcze polecić Enermax platimax 500w jeżeli nie przekroczy to oczywiście budżetu. W telegraficznym skrócie, cechy niemal identyczne jak w opisanym powyżej supremo M1 550W, tyle że dopłacamy trochę $ i dostajemy trochę wyższą sprawność (platinum zamiast gold), na minus w porównaniu z supermo jest brak gwarancji door to door. Przesiadłem się na niego z półpasywnego Tacens valeo III którego nie poelcam fanom ciszy, chyba że macie config z tdp poniżej 100w to wtedy sie sprawdzi jako pasywny, powyżej jest aktywny i głośny(sory za mły OT).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po lekturze wielu testów, recenzji i porównań postawiłem na Cooler Mastera V650S. Warunkiem wyboru była cisza oraz parametry elektryczne (dlatego nie zdecydowałem się na beQuiet) przy akceptowalnej cenie. Nie zawiodłem się. Co prawda mam porównanie tylko do starszej generacji zasilaczy, oraz aktualnych budżetowych (które o podobnej mocy są zdecydowanie głośniejsze), ale żeby wychwycić ciszę nie jest to niezbędne.

Jeden z testów który mnie przekonał (polecam przeczytać nie tylko linkowaną stronę):

http://www.techpowerup.com/reviews/CoolerMaster/V550S/10.html

 

Natomiast z tych dwóch brałbym SilentiumPC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W teście który poleciłeś:

 

http://tpucdn.com/reviews/CoolerMaster/V550S/images/fan_noise.jpg

 

Do 200W mamy ok. 800 obr., jest cicho bo to 120 mm (ale nie nazwał bym tego niesłyszalnym) . Problem zaczyna się od 300W , wtedy mamy już 1600 obr. - przecież to jest jest po prostu głośno, nie wspomnę co się dzieje dalej jak na 450 przekraczamy 2000 obr. Ten zasilacz według MOICH standardów to nie jest wcale cichy, a jest nawet głośny ;P Trzeba pamiętać, że ten test jest z 2013 roku, teraz troszkę się zmieniło w ciągu 2 lat w kategorii cichych zasilaczy. Nie wiem jak TechPowerUp zmierzył dBA, ale szczerze jak patrzę na te obroty tego zasilacza to na pewno nie jest on cichy... ;P Przecież taki Supremo M1 550W ma 400-500obr. do tych 300W, a potem rozkręca się na 900 obr. RM Corsaira/Supremo M1 700/BeQuet 10-tka - mają jeszcze lepiej bo albo są totalnie pasywne, ale mają te 500 obr. przez całe spektrum pracy (BeQUiet). Bardzo mnie dziwi opinia TPU na bazie tego wykresu ;P Bo z tego co piszą i zmierzyli w dBA wychodzi jak by ten zasilacz nigdy nie włączał powyżej tych 800 obr, a na wykresie widać bardzo wyraźnie że 1600 to spokojnie może zobaczyć typowy użytkownik. To nawet najlepszej klasy wentylator będzie tutaj już wyraźnie słyszalny ;P

 

Dziwne to jest bo fakt jak by patrzeć na opis i ostatnią tabelkę to wydaje się, że VS-S jest równie cichy jak BeQuiet, RM czy Supremo. Strasznie sprzeczne info z tego artykułu wychodzą... ;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na Supremo M1 550W. Jak przyjdzie, będę miał porównanie i wtedy jeszcze napiszę, czy to był dobry wybór.

 

Edytuję zgodnie z obietnicą, bo zamontowałem już nowy zasilacz SilentiumPC Supremo M1 Gold 550W.

Jest lepiej. Zasilacz jest cichszy od Thermaltake Smart SE 530W. Szału nie ma, bo oczywiście słychać go, ale jako że komputer stoi pod biurkiem i na wykładzinie, hałas jest akceptowalny.

Przy okazji muszę jednak napisać kilka gorzkich słów na temat kiepskiej jakości wtyczek na kablach. Dotyczy to zwłaszcza wtyczek Molex, w których każdy pin w środku rusza się osobno w każdą stronę. Ułożenie tych pinów równo w jednym rzędzie wydaje się niemożliwe. Pod tym względem jestem zawiedziony, bo jeszcze nie spotkałem takiej kaszany. Producent nie dodał też żadnego osobnego opakowania na doczepiane kable, ale to już szczegół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na Supremo M1 550W. Jak przyjdzie, będę miał porównanie i wtedy jeszcze napiszę, czy to był dobry wybór.

 

Edytuję zgodnie z obietnicą, bo zamontowałem już nowy zasilacz SilentiumPC Supremo M1 Gold 550W.

Jest lepiej. Zasilacz jest cichszy od Thermaltake Smart SE 530W. Szału nie ma, bo oczywiście słychać go, ale jako że komputer stoi pod biurkiem i na wykładzinie, hałas jest akceptowalny.

Przy okazji muszę jednak napisać kilka gorzkich słów na temat kiepskiej jakości wtyczek na kablach. Dotyczy to zwłaszcza wtyczek Molex, w których każdy pin w środku rusza się osobno w każdą stronę. Ułożenie tych pinów równo w jednym rzędzie wydaje się niemożliwe. Pod tym względem jestem zawiedziony, bo jeszcze nie spotkałem takiej kaszany. Producent nie dodał też żadnego osobnego opakowania na doczepiane kable, ale to już szczegół.

 

I jak tam ten zasilacz? Obiecałeś, że podzielisz się spostrzeżeniami. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zacytowałeś jego spostrzeżenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji muszę jednak napisać kilka gorzkich słów na temat kiepskiej jakości wtyczek na kablach. Dotyczy to zwłaszcza wtyczek Molex, w których każdy pin w środku rusza się osobno w każdą stronę.

 

Po przewałkowaniu dobrych kilkudziesięciu, jak nie 100+ jednostek, powiem, że tak jest nawet w droższych zasilaczach. Po prostu złącza Molex to przestarzały standard i jest powód, dla którego używa się ich coraz mniej. To samo tyczy wtyczki FDD, w szczególności nie tak trudno wpiąć ją odwrotnie i coś usmażyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zacytowałeś jego spostrzeżenia...

 

Nie no, faktycznie napisałem niewiele i mam więcej spostrzeżeń.

No więc, po podłączeniu zasilacza do elementów zestawu zaobserwowałem następujące zjawiska:

- procesor liczy,

- dyski zapisują i odczytują dane,

- wentylatory się kręcą.

Głosność jest na stałym poziomie, bo nawet nie mam podłączonej karty grafiki.

 

@fajny Rafałek

Ja mam porównanie do kilku starszych, przeciętnych zasilaczy i w każdym wtyczki molex (oraz inne) były wykonane porządnie. Nie widzę powodu, dla którego producenci nie mogliby sięgnąć do starych zapasów takich wtyczek lub metod ich wytwarzania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...