Wynagrodzenie dla Pracownika Salonu Komputerowego

[AmadeuszD 0]

Witam serdecznie.

W dniu jutrzejszym odbywam rozmowę kwalifikacyjną, ubiegam się o pracę na stanowisku Sprzedawca Komputerów - Pracownik Salonu. Spodziewam się, że padnie pytanie o satysfakcjonujących dla mnie zarobkach.

Ciężko mi znaleźć w Internecie dane, ile zarabiają tacy pracownicy. Właśnie ukończyłem liceum, na prof. mat/fiz/inf, mam 3 lata Szkoły Matematyczno-Informatycznej, na kier. programowanie i grafika, no i mam też liczne dyplomy i osiągnięcia świadczące o dużych zdolnościach organizacji, komunikacji oraz relacji międzyludzkich. Nie wymagają doświadczenia i takowego nie posiadam. Dodam, że doskonale orientuje się w aktualnej sytuacji rynku, znam najnowsze trendy, produkty, serie, podstawy naprawy sprzętu, overclocking itp. (wszystko, co w takim salonie może się przydać). Rodzi się pytanie jaką kwotę zarobków mogę zaproponować - zachowując złoty środek. Profesjonalni serwisanci zarabiają od 3.000zł w górę, a zwykli sprzedawcy ok. 1.600zł. Ja myślałem, żeby kwotę ustawić właśnie mniej więcej gdzieś po środku, ok. 2300zł, 2400zł. Co sądzicie?

[Ulvar 0]

Jakie miasto ? Chcę takiego pracodawcę ^^!

a co do zarobków to zwykle dają minimum krajowe na pełnym etacie + co łaska premia od obrotów co się rzadko dzieje... (komputronik) i siedzenie (stanie za ladą...) po 12h miesiąc dzień w dzień w centrum handlowym (4 pracwoników po 2 na zmianę 1 dzień pracy = dzień wolnego).

Także tak sobie cenią pracwoników.

[AmadeuszD 0]

Rzeszów

To nie jest właśnie sieciówka taka, coś typu komputronik, x-kom, mają może z 4-5 salonów po całej Polsce, pełen etat, system ośmiogodzinny

[Szwarcu 0]

Jakie miasto ? Chcę takiego pracodawcę ^^!

a co do zarobków to zwykle dają minimum krajowe na pełnym etacie + co łaska premia od obrotów co się rzadko dzieje... (komputronik) i siedzenie (stanie za ladą...) po 12h miesiąc dzień w dzień w centrum handlowym (4 pracwoników po 2 na zmianę 1 dzień pracy = dzień wolnego).

Także tak sobie cenią pracwoników.

W takim razie proponuję z góry powiedzieć czego się chce niż potem dawać się wyzyskiwać za minimalną. Poniżej 2k bym nie schodził, oczywiście możesz powiedzieć, że pierwszy miesiąc czy dwa na okres próbny i tak dalej.

[omasterson 0]

Jakby nie było to sprzedawca nie jest zbyt dochodowym zajęciem. Cudów się nie spodziewaj.

[AmadeuszD 0]

No też myślę, że sprzedawca to sprzedawca, w tej branży liczy się też pasja i wiedza - a tej mam nie mało i nie wyceniam się pomimo bardzo młodego wieku na minimalną krajową tylko na więcej Myślałem, żeby zacząć właśnie gdzieś w kwotach ~2300zł i ewentualnie skończyć na 2000zl. Na ich ofercie w serwisie pracuj.pl podali zarobki w zakresie 2000 - 4000zł, ale wiadome jest, że może to być niezobowiązujące.

[Ulvar 0]

W takim razie proponuję z góry powiedzieć czego się chce niż potem dawać się wyzyskiwać za minimalną. Poniżej 2k bym nie schodził, oczywiście możesz powiedzieć, że pierwszy miesiąc czy dwa na okres próbny i tak dalej.

ja tam nie pracuję

To usłyszałem od pracodawcy na rozmowie. Tylko przedstawione jako cuda na kiju.

Nie dał by więcej szczególnie, że już od samego jego podejścia do kandydatów wiedziałem, że moja obecność tam była tylko formalnością dla mojego sumienia.

Ciężko o dobrego pracodawcę w tych czasach i trzeba ich cenić.

[pawlo93 0]

No też myślę, że sprzedawca to sprzedawca, w tej branży liczy się też pasja i wiedza - a tej mam nie mało i nie wyceniam się pomimo bardzo młodego wieku na minimalną krajową tylko na więcej Myślałem, żeby zacząć właśnie gdzieś w kwotach ~2300zł i ewentualnie skończyć na 2000zl. Na ich ofercie w serwisie pracuj.pl podali zarobki w zakresie 2000 - 4000zł, ale wiadome jest, że może to być niezobowiązujące.

Więcej jak 2k brutto nie dostaniesz. Zero doświadczenia, w dodatku to tylko sprzedawca więc na zarobki wysokie nie masz co liczyć. Najlepiej powiedz,że za minimalną jak beduin możesz robić plus jakiś % za utarg.

[Szwarcu 0]

ja tam nie pracuję

To usłyszałem od pracodawcy na rozmowie. Tylko przedstawione jako cuda na kiju.

Nie dał by więcej szczególnie, że już od samego jego podejścia do kandydatów wiedziałem, że moja obecność tam była tylko formalnością dla mojego sumienia.

Ciężko o dobrego pracodawcę w tych czasach i trzeba ich cenić.

Coś, źle napisałem, albo źle zrozumiałeś

Skoro typek z góry "nie kontaktuje" to nie ma się co szarpać. Póki większy głód do tyłka nie zajrzy to się trzeba cenić tak jak rozsądek podpowiada, a nie, że się zdaję na jego łaskę...

Oj niedługo się bronie. Też mnie to czeka ...

[AmadeuszD 0]

To już nie wiem Niektórzy piszą minimalna, drudzy że min. 2000zł. Uważam, że podanie za niskiej kwoty wcale nie budzi respektu u rekrutera.

[-Banshee- 0]

Najlepiej powiedz,że za minimalną jak beduin możesz robić plus jakiś % za utarg.

Trochę słaby negocjator z Ciebie

[Makaan 0]

Swego czasu w dużej sieci (już tutaj wymienionej) odpadłem dopiero na ostatnim etapie. (co jak się okazało miało pozytywne skutki).

Dokładnie tak jak podał Ulvar, oferowali minimalną na umowie o pracę plus dodatki.

 

 

Operowanie kwotami brutto to jak mierzenie penisa wraz z kręgosłupem.

[AmadeuszD 0]

Orientuję się mniej więcej w kwotach brutto, także wiem, że 2800zł to ok. 2000zł do ręki

Ten salon jest mniej znany, salon w Rzeszowie dopiero powstaje, spodziewam się, że jutro na rozmowie będą też inni.

Jak coś to cały czas operowałem kwotami netto.

[ShadowMan 1197]

Na więcej jak około 2 tys brutto nie licz, a te swoje tytuły w tej pracy możesz sobie schować w buty. Na sprzedawców w takich sklepach biorą każdego kto ma jakie takie pojęcie o komputerach i podzespołach. Wykształcenie jest mało istotne, więc nie myśl, że jak masz jakieś tam tytuły, to Ci zaraz zapłacą uj wie ile więcej. Jak tobie ich propozycje wynagrodzenia się nie spodobają, to znajdą sobie kogoś innego, komu się spodobają.

[AmadeuszD 0]

No to kiepsko Ale nic, pójdę jutro i się dowiem. Pewnie powiem coś o kwocie około 2000zł netto bo taka byłaby dla mnie satysfakcjonująca.

[pawlo93 0]

Netto? Na głowę upadłeś? Toż to 3 k brutto To pracodawca ci podziękuję.

[Szczota 92]

Ja bym nie dal wiecej niz minimum + x% od sprzedazy bo tylko taka oferta jest uczciwa dla sprzedawcy.

Jesli bys mial jeszcze cos serwisowac to calkowicie zmieni postac.

2k netto jako niewykwalifikowany pracownik nawet nie licz.

Jak dostaniesz minimum + umowa o prace na caly etat to bedzie bardzo dobrze

[Gość kieros]

Masz szanse na 2k netto jeżeli będziesz tam pracował po 12h 5 dni w tygodniu.

[MaestroPoeta 0]

Jutrzejrza rozmowa o pracę sprowadzi chłopaka na ziemie.

[Szczota 92]

Jutrzejrza rozmowa o pracę sprowadzi chłopaka na ziemie.

Chyba wgniecie w ziemie

[Camis 7929]

Sprzedawca w sklepie, 2000 netto dobre sobie, jak dostanie 1500 netto to juz bedzie ok.

[AmadeuszD 0]

Chyba za bardzo wierzyłem w Polskę jak jeszcze byłem w liceum czyli polecacie przygotować się na niską kwotę i próbować negocjować?

[Ulvar 0]

Chyba za bardzo wierzyłem w Polskę jak jeszcze byłem w liceum czyli polecacie przygotować się na niską kwotę i próbować negocjować?

nie negocjuj.

Powiesz choć słowo "więcej" i odpadasz bo będzie miał 10 na Twoje miejsce.

Albo Ci odpowie to co zostanie Ci zaproponowane albo nie.

Prosta piłka .

To nie jest rozmowa dla programisty w IBM albo inżyniera nuklearnego .

 

To jest Polska !!! Kraj 3,5k miesięcznie średniej krajowej !

[ShadowMan 1197]

Jakie 3,5? Obecnie średnia to już znacznie powyżej 4 tys.

[Ulvar 0]

Jakie 3,5? Obecnie średnia to już znacznie powyżej 4 tys.

99 pracowników ma razem średnią ~1300 a 100 już 4k ;D!

Jaki kraj takie obyczaje ;e.