Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

raiders

Pistolet malasrski natryskowy

Rekomendowane odpowiedzi

Czeka mnie w najbliższym czasie trochę malowania w domu ,no może nie trochę bo prawie całe mieszkanie :o i zastanawiam się nad inwestycją w elektryczny pistolet malarski ,ale nie taki z marketu za 99zl tylko jakiś markowy np:

https://www.bosch-do-it.com/pl/pl/majsterkowicze/narz%C4%99dzia/pfs-3000-2-3165140731126-199927.jsp

 

Czy ktoś może używał/używa takiego sprzętu do zastosowań domowych ? warto ,czy pozostać przy tradycji wałka i pędzla :P

 

 

 

Dzięki za opinie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, jak masz kasę i się nudzisz to próbuj.

Z doświadczenia wiem, że trzeba trochę metrów czymś takim pomalować aby malować sprawnie, bez zacieków z równymi warstwami. Może czymś takim konkretnie nie malowałem, bo trochę większym sprzętem na większe powierzchnie, ale wydaje mi się, że szybciej i tak będzie wałek/pędzel.

Na pewno przy łączeniu ściana - ściana ( jak chcesz zmienić kolor ) czy przy suficie trochę się namęczysz żeby przypadkiem na np biały sufit nie prysnąć kolorem ze ściany.

 

Jeżeli już się zdecydujesz na pistolet, w momencie kiedy zaczniesz to maluj całość ( w sensie powierzchni, które chcesz pomalować ), przygotuj sobie dokładnie z oklejeniem i raczej nie zostawiaj tego na kilka razy, żeby nie przysychał, a potem dobrze wyczyść, jak zaschnie to może być ciężko przy kolejnym malowaniu. Pamiętaj też o dobraniu odpowiedniej farby do pistoletu ani za gęsta żeby się nie zacinał ani za rzadka żeby nie pluł.

Dobrze też jest przepuścić ją przez rajstopy / pończochy aby pozbyć się ewentualnych paprochów.

 

Ogólnie - zostałbym przy wałku :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem styczność z podobnym sprzętem przemysłowym jak malowałem hale i jakoś nie było problemu z malowaniem tylko wiadomo sprzęt prof. miał 3x więcej mocy niż ten zalinkowany .

Druga sprawa taka ze puszką sprayu potrafię się posługiwać więc z tym ustrojstwem też nie powinno byc problemu .

Zastanawia mnie sprawa gęstości farb do wnętrz ,ale z tego co czytam to nie wymagają rozcieńczania .

http://www.muratorplus.pl/technika/narzedzia-budowlane/elektronarzedzia-do-malowania-natryskowego-bosch-pfs-3000-2-i-pfs-5000-e_82787.html

http://www.narzedzia.pl/artykuly/jedno-urzadzenie-do-kazdego-rodzaju-farb-%E2%80%93-innowacyjny-system-natryskowy-pfs-3000-2-i-pfs-5000-e-bosch,3978.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...