Dysk zewnetrzny USB 3.0 do 200zl

[diplo94 5]

x

[Quosek 13]

dopinam sie do pytanie - jaki dysk zewnetrzny polecacie (jakiego producenta) by "zywotnosc" byla OK ?

[ju-rek 183]

Możesz kupić taki, niewiele więcej jak 200zł, dostawa gratis in-postem. DYSK

[Quosek 13]

Możesz kupić taki, niewiele więcej jak 200zł, dostawa gratis in-postem. DYSK

Dzięki

 

Ja i tak liczyłem się z ceną do 300zł.

Jedyne co do czego nie mogłem się zdecydować to firma (Toshiba, Seagate, WD, etc) -> od dawna nie sledze rynku dyskow i nie wiem, ktory producent aktualnie ma dobre serie, a ktory ma "padaki"

[mappy 0]

by "zywotnosc" byla OK ?

Są do dyski talerzowe posiadające części mechaniczne do tego krótko na rynku więc "żywotność" jest tutaj loterią. Okres gwarancyjny ma przejść i tyle. Jakieś tam testy na necie da radę znaleść.

Jedyne co do czego nie mogłem się zdecydować to firma (Toshiba, Seagate, WD, etc) -> od dawna nie sledze rynku dyskow i nie wiem, ktory producent aktualnie ma dobre serie, a ktory ma "padaki"

Jaka by nie była firma to i tak wsadzają do dysków zewnętrznych drugi sort typu 5400 obrotów. Trafiłem kiedyś dysk samsunga który po rozebraniu nie miał interfejsu sata na laminacie tylko usb. Poszedł oczywiście w odstawkę bo nigdzie nie mogłem go zastosować. Jeśli chcesz kupić dysk zewnętrzny z którego będziesz zadowolony wybierzesz poprostu oddzielnie dysk i kieszeń na niego. Oczywiście "żywotność" nadal będzie loterią

[Quosek 13]

Są do dyski talerzowe posiadające części mechaniczne do tego krótko na rynku więc "żywotność" jest tutaj loterią. Okres gwarancyjny ma przejść i tyle. Jakieś tam testy na necie da radę znaleść.

 

Jaka by nie była firma to i tak wsadzają do dysków zewnętrznych drugi sort typu 5400 obrotów. Trafiłem kiedyś dysk samsunga który po rozebraniu nie miał interfejsu sata na laminacie tylko usb. Poszedł oczywiście w odstawkę bo nigdzie nie mogłem go zastosować. Jeśli chcesz kupić dysk zewnętrzny z którego będziesz zadowolony wybierzesz poprostu oddzielnie dysk i kieszeń na niego. Oczywiście "żywotność" nadal będzie loterią

Nie do konca sie zgadzam:

1) Czasami jest wiadomo, ze producent ma gorsza serie dyskow. Ja pamietam jeszcze (nawet mialem i udalo mi sie upchnac zanim padl) pechowa serie Samsunga - Death Star (o ile dobrze pamietam jak go nazywali )

2) 5400 jezeli chodzi o dysk do backupu mi nie przeszkadza. Wazne by transfer byl w miare OK i by to co nagralem przelezalo z 2-3 lata.

 

A jezeli brac najtanszy to faktycznie Toshiba