Creative X-fi Extreme Audio/ Win 8.1

[_danny_ 0]

Witam,

Czy karta Creative Sound Blaster X-Fi Extreme Audio SB 0790 oferuje pełne oprogramowanie (mam na myśli equalizer creative'a, ustawienia EAX itd.)oraz kompatybilność (działanie) pod Win 8.1 (sterowniki oficjalne od Creative'a)? Najbardziej zależy mi na tym, czy są oficjalne stery, z equalizerem pod Win 8.1?

Pytanie kieruje do użytkowników karty oraz systemu Win 8.1.

Ewentualnie jaka karta ze stajni Creative, która spełniałaby te wymagania (cena do 100zł-używka)?

[Pawelek6 452]

Stery i całe oprogramowanie "kreta" dla wszystkich X-Fi od Windowsa Visty leży i kwiczy. Instaluje się modowany pakiet Daniela K i wszystko chodzi dobrze i lepiej jak na oryginalnych: KLIK. Poza tym, Xtreme Audio, to nie jest X-Fi, tam nie ma procesora z X-Fi. To był najsłabszy model i dla pełnych X-Fi jest inna paczka sterów. A na koniec jeszcze dodam, że te wszystkie duperele, które wymieniłeś tzw. "upiększascze", tak na prawdę pogarszają jakość dźwięku, a nie polepszają. Niech sama karta pokaże na co ją stać, a nie jakieś zabiegi programowe. Jedynie EAX można sobie odpalić w starych grach, które go obsługują puszczając przez ALchemy.

 

Edit.: Najniżej z X-Fi, to Xtreme Gamer lub Xtreme Music; w zasadzie są to te same karty. Wtedy taka odpowiednia paczka sterów: KLIK. Albo zainteresuj się w ogóle innymi dźwiękówkami.

[_danny_ 0]

"pawelek6"- Twierdzisz zbędne "upiększacze" dźwięku. Tutaj się nie zgodzę, tzn. Ogólnie jestem za słuchaniem muzyki, w stanie jak najmniej "przetworzonym". Jednak na moim zestawie jest to niemożliwe....Yamaha AX-396 i obecna karta SB Audigy powoduje, że uszy "krwawią" (pomimo "ciepłych" kolumn- Wharfedale Diamond 8.4). Dlatego jest tak ważny dla mnie ten equalizer (reszta bajerów może być, ale nie musi). Chce i muszę mieć EQ na wyjściu, z karty (wówczas MP3, Youtube i jakiekolwiek źródło, z kompa będzie odpowiednio wysterowane). Brak EQ można tylko zastąpić, w odsłuchu MP3 (w Winampie użyć EQ, ale wierz mi, że lepiej działa EQ Creative'a niż Winampa-jakość). Zresztą tak jak wspomniałem, dźwięk ma być na każdym źródle odpowiedni (więc sprzętowy software).

Kupiłbym najtańszego Xonara (bo ponoć z Win 8.1 działa jak należy, ale.... Nie wiem czy ma EQ oraz opinie o kartach Xonar są takie: gra dość analitycznie, sucho. Co, w połączenie z moim "jazgotem"- Yamaha może zaszkodzić

Co do sterów zamienników. U mnie stery od Daniela_K nie działają!! Od Creative tak:)

[ReznoR 0]

To widocznie musisz mieć coś nie tak z Yamahą albo kolumnami. Przy normalnym odsłuchu, na takim sprzęcie, przy prawidłowej konfiguracji nie powinieneś słyszeć żadnego efektu krwawiących uszu przy czystym nieprzetworzonym dźwięku.

 

Extreme Audio nie bierz, jeśli już to XtremeMusic lub XtremeGamer, ewentualnie X-Fi Titanium (PCI-E) (model SB0880).

[Pawelek6 452]

@_danny_

 

Kolega wyżej już stosownie ci napisał co i jak. Niech sprzęt sam gra, a nie tak aby coś było sztucznie wymuszane programowo. Poza tym, Winamp jest słabym programem do odtwarzania muzyki. Są lepsze w postaci foobar lub AIMP. Sam używam tego drugiego, w którym mam ustawione ASIO jako urządzenie.

 

I jeszcze odnośnie sterowników. Chyba źle instalujesz te modowane stery lub masz jakieś śmieci, albo nie wiem co. Ponieważ w przypadku pewnie 90% ludzi fabryczne stery pod X-Fi i starsze Sound Blaster'y (nie mówię o nowszych kartach np. "Zetkach") dla systemów od Visty wzwyż po prostu się sypią. Po zainstalowaniu modowanych nagle wszystko działa jak w zegarku, a i poza samym faktem działania jest więcej plusów.

[ReznoR 0]

Albo coś jest nie tak z tą Audigy na której słuchasz. Stare Sound Blastery miały zablokowane próbkowanie wewnętrzne na karcie na 48 kHz, i nie mogły używać natywnego 44,1 kHz. Więc jeśli w Windowsie masz ustawione 44,1 kHz, to konwersją do 48 kHz zajmuje się ten Audigy, a jakością konwersji też te karty nie grzeszyły (dopiero od X-Fi się to polepszyło). Więc być może tutaj leży problem. Proponuję tak jak kolega wyżej radził zainstalować modowane sterowniki (jak Daniela nie działają, to spróbuj PAX drivers), i przestawić częstotliwość próbkowania na 48 kHz w Windowsie, gdyż wtedy konwersją zajmie się system dźwięku w Windowsie a nie karta, i wtedy jakość powinna być lepsza.

[_danny_ 0]

Z Yamaha oraz karta jest wszystko, w porządku. Wzmak mam od kilku ładnych lat. Jeśli słuchaliście Yamahy, np. AX-396/496 lub odpowiednio starszych wersji lub nowszych i twierdzicie, że nie "jazgoczą" to znaczy, że nie słuchaliście czegoś co gra dobrze albo słoń wam nadepnął na ucho:) Bez jaj Yamaha/Onkyo/Denon to od zawsze "jasno" grające wzmaki, a moje uszy wolą "ciepłe brzmienie". Natomiast plusy Yamaszki to tzw. "mięso", dynamika i tęgii bass (choć nie kontrolowany). Aby była jasnośc nie mam na myśli wzmaków ze stajni Yamahy, z początku lat 90 czy nawet 80-tych, to były inne czasy i inne podzespoły:)

Zrobię jeszcze dwie rzeczy. Spróbuje zainstalować stery na CD od karty lub chociaż EQ, z CD. Jak będzie grało to OK. Jeśli nie to chyba sprzedam starego kompa, z Audigy, a sam zakupię coś nowszego...Tylko sam nie wiem co, żeby działało jak nalez pod Win 8.1 i działał EQ od Creative'a.