Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Strilok

Narcos - czyli król kokainy

Rekomendowane odpowiedzi

maxresdefault.jpg

 

Narcos.jpg

 

OPIS: Serial opowiada o życiu i śmierci Pablo Escobara - kartelowego bossa z Medellin, terrorysty, kongresmena i człowieka oddanego rodzinie.

 

Zwiastun

 

Dziś miała premiera serialu Narcos na wszystkim znanym (ale jeszcze nie dostępnym w Polsce) Netflixie. Oglądał już ktoś? Serial zbiera bardzo dobre recenzje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię kokę i Wagnera Mourę. Trzeba obejrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, leci 3 odcinek :)

Póki co najlepsza scena jak wartiat zastrzelił psa węszącego narkotyki :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro się zabiorę do oglądania :)

Daredevil był zajebisty, Sense8 wyjątkowo śmieciowy.

Liczę, że Narcos mnie nie zawiedzie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzane. Serial polecam z czystym sumieniem, wszystkim, na pewno nie tylko anom BB, z którym to Narcos ma niewiele wspólnego.

Jedynie na końcówce sie zawiodlem. Liczyłem na cos innego, a tu taka niespodzianka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj, to musi być dobre :)

8 odcinków za mną. Nie wiem jak, nie wiem kiedy... :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 odcinków za mną. Nie wiem jak, nie wiem kiedy... :o

I o to właśnie chodzi w dobrym serialu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też oglądam. Jestem po 2 odcinkach. Jest dobrze, zaraz zabieram się za 3, na razie bez żadnego wow.

 

Ok, jestem po 4 wciągnąłem się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serial był świetny, ale

 

 

Jak mnie wkurzał ten blond pizduś z komunistycznym wąsem! :E Nie wiem czy to wina doboru aktora czy jego narracja i wkurzający głos podobny do Jaxa z SOA. Wyjątek jest taki, że Jax mnie nie irytował nawet trochę.

Wkurzał mnie do tego stopnia, że nawet zacząłem patrzeć przychylnym okiem na postać Escobara :E

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie bardziej wiewiór wkurzał, ale na szczęście dość rzadko się pojawia. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drugi sezon zamówiony: http://deadline.com/2015/09/narcos-renewed-season-2-netflix-1201513778/

Ja jestem na półmetku i trochę się rozczarowałem.

Narracja nie do końca mi odpowiada, wybija z rytmu, podobnie jak wprowadzanie fragmentów filmów archiwalnych, a nijaki narrator nie pomaga (w roli Murphy'ego nie lepszy...). Co do narracji - to może też kwestia oczekiwań, ja liczyłem chyba na coś innego. Niestety, aktorstwo na nierównym poziomie, niektóre postacie to kompletnie zmarnowany potencjał. Również od strony scenograficznej nie powala, scenografia jest zbyt sterylna, często sceny sprawiają wrażenie mało autentycznych i spłyconych (czuć, że jesteśmy na planie filmowym/serialu...).

To jeszcze nie poziom produkcji HBO czy Showtime, ale mimo wad serial jest niezły. Chociaż pewnie gdyby nie tematyka, która mnie interesuje, nawet bym go nie dokończył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pilocie wrażenia świetne, aż mi się przypomniał ten wątek poruszany w Entourage :P Po rewelacyjnym Mr.Robot zapowiada się na równie dobre kino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kieros

Obejrzałem. Fajny serial z głupim zakończeniem. Specjalnie zrobionym pod 2 sezon. Takie 7+/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzalem pierwszy odcinek i napewno obejrze drugi.

Poki co super

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto się za to brać ? serial realny czy opera w stylu o nie krwi ani cycków nie pokażemy ?

Lubie realne rzeczy a nie jakieś pierdy zrobione pod pegi13 :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto się za to brać ? serial realny czy opera w stylu o nie krwi ani cycków nie pokażemy ?

Lubie realne rzeczy a nie jakieś pierdy zrobione pod pegi13 :E

Jak najbardziej realny. Są cycki, jest krew. Bluzgów mało.

 

Mnie wciągnął, choć ostatnie 3 odcinki troche przynudzał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto się za to brać ? serial realny czy opera w stylu o nie krwi ani cycków nie pokażemy ?

Lubie realne rzeczy a nie jakieś pierdy zrobione pod pegi13 :E

Oparty na faktach, więc jak myślisz ;) Pewnie, że warto. To tylko 10 odcinków, można tyle czasu poświęcić. Mi tam bardzo podpasował, chociaż drugi sezon imo zapowiada się słabiej. Trochę szybko polecieli z tematem budowy imperium Escobara, myślałem, że więcej pokażą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro premiera. Ktoś wie czy od razu cały sezon się pojawi na netflixie czy będą co tydzień dodawać odcinek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro premiera. Ktoś wie czy od razu cały sezon się pojawi na netflixie czy będą co tydzień dodawać odcinek?

Naprawdę trzeba takie pytania zadawać?

 

Cały sezon...niestety ponoć nie zachwyca.

Pierwszy sezon też nie zachwycał, więc wcale mnie to nie dziwi.

Oceny drugiego sezonu są na razie na poziomie pierwszego, więc nie wiem, skąd ta opinia: http://www.metacritic.com/tv/narcos/season-2/critic-reviews

Poprzednia seria też była różnie oceniana.

 

Pierwsze parę odcinków zawodzi, nic ciekawego się nie dzieje. Trudno liczyć na więcej, skoro nie mają już co pokazywać, tylko przedłużają na siłę ostatnie dni Pablo... Spokojnie dało się te dwa sezony upchnąć w jeden.

Na plus mniej Boyda Holbrooka w roli narratora. Najlepiej jakby go tam wcale nie było... Jest za to więcej Pedro Pascala i żony Escobara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poleciałem we 2 dni cały drugi sezon na Netflixie, po pierwsze jestem zaskoczony samym netflixem. Wszystkie epizody w 5.1 z polskimi napisami, pełna profeska. Co do samego sezonu, zdecydowanie w innym tonie niż pierwszy, jest spokojniej, mniej spektakularnych akcji ale dalej trzyma poziom. Ciekaw jestem samego zakończenia bo odniosłem wrażenie jakoby było to preludium do następnego sezonu, tym razem już z inną historią. Zobaczymy co z tego będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...