Skocz do zawartości
adek0909

Witaminy i minerały bierzecie coś?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Raz na jakis czas zdarza mi sie byc oslabionym lub chorym. Jakos wydaje mi sie ze wystepuje to czesciej niz u innych... myslalem nad jakimis witaminkami i mineralami ktore moglbym sobie zazywac tak raz na dzien zeby wspomóc mój organizm. Kupilem ostatnio Cetrum z tranem. CIekawe czy to cos w ogóle daje i czy to aby nie po prostu kolejny suplement majacy niby nam pomóc a tak naprawde chodzi w tym o wyciagniecie z nas kasy. Jesli nie to polecicie mi coś dobrego czy poprostu sobie darowac? Zeby uniknac niektórych odpowiedzi to wiem ze warzywa owoce sa podstawa i staram sie jesc ich jak nawiecej ale czy to wystarcza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz coś porządnego to po pierwsze nie kupuj żadnych gotowców, tym bardziej w aptekach, bo nic tam wartościowego w 90% przypadków nie ma. Na wzmocnienie odporności na pewno warto brać D3+K2 Mk-7 (polecam allegro, na pewno nie z apteki) w ilości najlepiej D3 - 4000-6000j.m. i K2 najlepiej w ilości 200µg/dziennie (ale to też zależy od poziomu tych witamin w twoim organizmie, jako że badanie na d3 jest dosyć drogie to te 4-6k powinno być optymalne). Dodatkowo nie zaszkodzi kwas askorbinowy (do kupienia też m.in. na allegro w opakowaniach po 500g, 1kg). Tran również nie zaszkodzi, ale jeśli już planujesz to warto zainwestować trochę więcej kasy i kupić raz a porządny tran. Opcjonalnie jeszcze nie głupią opcją jest zamiast tranu lub naprzemiennie z tranem używać dobrej jakości oliwy z oliwek extra virgin (dodawaną do gotowych potraw lub pitą bezpośrednio, ważne żeby jej broń boże nie podgrzewać i wystawiać na działanie wysokiej temperatury).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę wit. c 1g, d3 2000j.m. i cytrynian magnezu 2x100mg + b6.

 

Największą różnicę poczułem po magnezie. W sumie od razu. Mój sen jest jeszcze mocniejszy i czasem nie pamiętam jak wyłączam budzik pomimo, że muszę wstać, aby go wyłączyć :D

Edytowane przez michasm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idz do lekarza rodzinnego, zrobisz badania krwi moze to byc od tego. Organizm sie nie broni i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko pamiętaj, że zanim witaminy zaczną działać musi minąć trochę czasu. Jakieś 2 tygodnie do miesiąca, to bardzo długofalowy okres. Sam jechałem na centrum i dopiero w połowie opakowania poczułem różnicę. Opakowanie 60 tabletek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę codziennie witaminę C 400mg (antyoksydant czyli między innymi zmniejsza ryzyko raka), Magne B6 i Polopirynę 75 mg (na serduszko).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra dieta powinna wystarczyć. i aktywny tryb życia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polska typowa dieta jest uboga w magnez i d3 (doskwiera zimą).

Edytowane przez michasm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu pracuję raz więcej, raz mniej dla firm, które oferują różne takie pierdoły. Robię im tłumaczenia tekstów i copywrighting, czyli na przykład cały portal o tym, jak tam soczek ten czy inny przywraca zdrowie i urodę. Do tego dochodzą oczywiście różne witaminki itp. Ostatnio było o witaminie D, czy jak kto woli, jej postaci odzwierzęcej D3 (z numerkiem wygląda bardziej naukowo).

 

Jeśli jesteś osłabiony, to możesz brać kompleks witamin. Dieta większości osób w tym kraju jest nieoptymalna i faktycznie może ci czegoś brakować. Wtedy wystarczy byle jaki kompleks witamin i minerałów. Po kilku tygodniach się wyrówna i jakąś tam różnicę może poczujesz.

 

Cała reszta to pic na wodę fotomontaż przeznaczony na ogłupianie ludzi wierzących, że będzie jeden z drugim łykał witaminę C i w ten sposób ochroni się przed rakiem (niemal natychmiast wysikasz to, co połknąłeś). Najlepsze w ogóle są te wszystkie rutinoscorbiny na przeziębienie czy inne magiczne substancje pozwalające na poprawienie odporności. Weźcie na przykład pod uwagę to, że badania dotyczące wpływu witamin itp. na długowieczność, często robiono na podstawie populacji Greków i ich diety, a potem okazało się, że ci długowieczni Grecy w większości nie żyją od dziesięcioleci i rodzinka zbiera tylko za nich emeryturę. Dla reszty badań można znaleźć inne badania mówiące dokładnie coś odwrotnego. Realnym problemem zdrowotnym jest tylko przewlekły niedobór. Suplementacja ponad miarę nie przynosi żadnych efektów.

 

Najlepiej zrobisz jednak idąc do lekarza i robiąc sobie komplet badań. Do tego trochę aktywności fizycznej i modlitwa. Jeśli nie masz żadnych realnych deficytów, suplementacja będzie miała dokładnie taki sam efekt jak modlitwa, ale będzie dużo droższa. Homeopatia też ma podobne efekty. Jeśli już stawiamy na efekt placebo, to jakiś możliwie tani.

 

Do tematu trzeba wrócić po 40 roku życia, bo wtedy realnie rośnie zapotrzebowanie na niektóre rzeczy, a ich podaż jest raczej niezmienna.

 

Podejście do tematu cyniczne, ale prawdziwe. Siądźcie sobie z jakimś młodym, dobrym lekarze m i pogadajcie na ten temat. W środowiskach medycznych wiarę w witaminki określa się mianem religii.

 

 

PS.

Pewnym wyjątkiem są tu niektóre leki nasercowe, jak chociażby aspiryna, ale to zupełnie inny temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Raz na jakis czas zdarza mi sie byc oslabionym lub chorym. Jakos wydaje mi sie ze wystepuje to czesciej niz u innych... myslalem nad jakimis witaminkami i mineralami ktore moglbym sobie zazywac tak raz na dzien zeby wspomóc mój organizm. Kupilem ostatnio Cetrum z tranem. CIekawe czy to cos w ogóle daje i czy to aby nie po prostu kolejny suplement majacy niby nam pomóc a tak naprawde chodzi w tym o wyciagniecie z nas kasy. Jesli nie to polecicie mi coś dobrego czy poprostu sobie darowac? Zeby uniknac niektórych odpowiedzi to wiem ze warzywa owoce sa podstawa i staram sie jesc ich jak nawiecej ale czy to wystarcza?

 

Centrum z tranem może być. Osobiście uważam, że zamiast kupować minerały i witaminy w aptece, lepiej sobie odpowiednio dobrać dietę. Czyli te warzywa i owoce jak wspomniałeś, do tego uprawiać z 2 sporty (np. chodzić na siłownię oraz basen, gdzie są skupiska ludzi) i mieć zwierzaka w domu. Robić sobie soki z sokowirówki, dodawać na kanapkę czosnek, robić surówki do obiadu z cebulą, pić wodę z cytryną. Z diety niekonwencjonalnej można sobie np. hodować algi morskie.

Edytowane przez Rynn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się z tym co wyżej napisaliście. Obecnie pokrycie zapotrzebowana na witaminy i minerały z samej diety jest praktycznie nie możliwe (warzywa i owoce które jemy obecnie mają straty nawet do 60% witamin i minerałów w stosunku do tych które były 10-15 lat temu). Najlepszym przykładem jest właśnie witamina D3, której praktycznie nie idzie dostarczać tyle ile potrzebuje organizm, szczególnie w okresie jesiennym/zimowym w naszym klimacie. Poza tym te centrum z tranem to niestety ale jedno wielkie gówno, zobaczcie sobie sami jakie tam są ilości witamin i minerałów. Dlatego właśnie nie powinno się kupować takich rzeczy w formie 10 witamin w 1 kapsułce bo ich dawka jest śmieszna. W takim centrum mamy chociażby 800µg wit A (chociaż jest to duże przekłamanie ze względu na obecność beta-karotenu) co jest dawką praktycznie nic nie wnoszącą do organizmu. To tak samo jak swego czasu opublikowano wyniki badań w których stwierdzono, że witamina C nie pomaga gdy jesteśmy przeziębieni, gdzie przyjętą dawką terapeutyczną były marne 2g. Sam gdy mam przeziębienie biorę czasem nawet do 10-15g wit C dziennie, pomijam już fakt, że w niektórych krajach stosowane są wlewy dożylne witaminy C (nawet do ponad 100g jednorazowo) i o dziwo to pomaga....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witamina C + żelazo + tran i czosnek (w kapsułkach). Polecam też picie mikstury: korzeń imbiru (2-3 plasterki) + miód + cytryna zalane gorącą wodą. Coś jeszcze? Hmmm, dużo kurkumy, imbiru (zmielonego), pieprzu cayenne, oliwy z oliwek i cynamonu w różnych potrawach czy napojach, także w kawie (kawa z imbirem/cynamonem/goździkami i miodem - pycha, tylko nie wolno dodawać miodu do świeżo zaparzonej kawy - miód traci wtedy wiele ze swych właściwości:)). Generalnie staram się też jeść mniej mięsa (nadmiar może zaszkodzić, organizm nie jest w stanie przyswajać dużych ilości białka pochodzenia zwierzęcego), zastępuję to rybami. W sezonie wiadomo - mnóstwo owoców i warzyw, zwłaszcza z domowego ogródka teściowej:) Zimą piję sporo soków, szczególnie z czarnej porzeczki i malin (również od teściowej).

 

@Chelsey

Wlewy z witaminy stosuje się min. w leczeniu chorób, w tym nowotworowych. Ciekawi mnie też jak wyglądać będzie za jakiś czas kwestia stosowania GcMAF, bo póki co to cholernie droga terapia i narosło wokół niej mnóstwo mitów/legend.

Edytowane przez Kaczkofan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? na jesień zebrałem zbiory czarnego bzu oraz czeremchy (podobno dawniej używano jej kory i pędów do odkażania ran). Zrobiliśmy w domu z tych specyfików sok. I jak dopadło mnie pierwsze przeziębienie to chlałem jeden i drugi na zmianę.

Efekt? nie dość że przeziębienie nawet się nie rozwinęło to do tej pory ani jednego objawu (a wszyscy dookoła chorzy), to samo z opryszczką wargową (jedna się kończyła to druga się zaczynała). Na następny rok też szykuję się na takie zbiory i wcześniej bo w tym roku troszkę się spóźniłem i mało tego zastałem bo większość już obleciała.

Edytowane przez Vermeer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wam płaci za reklamowanie tych tabletek czy innych specyfików? Kolejny taki temat i znowu każdemu polecacie jakieś koktajle witaminowo-mineralne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Co do suplementacji są zalecenia wyłącznie dla Witaminy D3

Mamy szczęście, bo właśnie Polacy je opracowali dzięki temu są stworzone dla naszej populacji w naszym klimacie...

Jeśli ktoś jest zdrowy, młody, dorosły to w wrzesień kwiecień można 1000 IU/dobę

W przypadku osób starszych, otyłych cały rok!

U otyłych 1600-400IU/dobę

 

 

Co do suplementów mają tu dość luźne przepisy, brak istotnych regulacji. To nie jest lek bez recepty...

Możecie poszukać preparatów bez recepty (OTC)np. tu http://indeks.mp.pl/leki/subst.php?id=183

u nas na rynku jest zdaję się tylko jeden jego cena maksymalna to 14zł nie jest to duży wydatek na miesiąc.

Różnica między lekiem, a suplementem jest niestety

 

Ktoś wam płaci za reklamowanie tych tabletek czy innych specyfików? Kolejny taki temat i znowu każdemu polecacie jakieś koktajle witaminowo-mineralne.

Bardzo możliwe. Nazywa się to marketing szeptany. W Polsce rynek suplementów jest ogromny. Każda złotówka włożona w marketing daje zwrot. W dodatku w przypadku suplementów nie ma limitów co do reklamy

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnica między lekiem, a suplementem jest niestety ogromna

Różnica czysto formalna. "Suplement diety" nie jest żadnym suplementem diety, ale lekiem, który nie przeszedł certyfikacji i nie może być oznaczony właśnie jako lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Różnica czysto formalna. "Suplement diety" nie jest żadnym suplementem diety, ale lekiem, który nie przeszedł certyfikacji i nie może być oznaczony właśnie jako lek.

Skoro jest formalna to czemu firma obracająca rocznie mlny nie potrafi tych formalności dopełnić i nie certyfikują?

(pytanie retoryczne)

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to drogo kosztuje i się nie opłaca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Twierdzisz, że firma, która obraca mlny nie znajdzie kasy na certyfikację?

 

W drugim zgadzam się... to nie opłaca się. Dlaczego? Wyżej napisałem.

 

Inna rzecz na jakiej podstawie twierdzisz, że różnica między suplementem a lekiem sprowadza się tylko do certyfikacji?

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden cytat:

 

Wprowadzenie leku na rynek jest o wiele trudniejsze ze względu na rygorystyczne przepisy. Producent musi przedstawić dokumentację (m.in. badania trwałości zapewniające, że lek przez cały deklarowany okres ważności będzie trwały i spełniać będzie określone wymagania). Lek ponadto podlega kontroli Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, który zajmuje się jego rejestracją. Dodatkowo jest on kontrolowany przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny pod kątem jakości. Tymczasem producent suplementu diety zobowiązany jest jedynie do poinformowania o wprowadzeniu produktu na rynek i przedstawienia projektu etykiety…

 

http://leki.wieszjak.polki.pl/czym-rozni-sie-suplement-diety-od-leku-otc,prawo-a-leki-artykul,10368711.html

Z mojej strony EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Dokładnie. Suplement to etykieta i informacja o wprowadzeniu na rynek oraz te 9zł w kieszeni.

Tak jak pisałem... jedyne co musi mieć suplement to informacje, że jest suplementem.

 

Lek ma gwarancje dawki, składu, trwałości. Wolę jednak nie etykietę, a realny produkt. Dawka jest bardzo ważna- w suplementach jest rozrzut, dwa nie spożywasz tylko leku, substancje w której jest przechowywany i kapsułkę. Myślę, że może mieć dla Ciebie znaczenie np. czy rośliny były GMO czy też nie? Na oko przecież nie rozróżnisz czy pomidor był modyfikowany. Ta "otoczka" wokół substancji aktywnej ma znaczenie i nie zawsze jest to to co piszą (bo nie ma nad tym kontroli).

 

Tu jest ten problem, że często suplementy mają składniki, które tam nie powinny być....

W dodatku jest to tak istotny problem, że co roku wycofuje się spore ilości tego.

 

Witamina D3 zapobiega np. nowotworom. Potraktujmy to hipotetycznie jako "lek". Chciałbyś być leczony na nowotwór substancją, która ma spory rozrzut dawki, nie wiadomo co do niej dodają, jest intensywny marketing tylko z powoduo oszczędności tych 10zł.

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Witam, zamierzam sam zainstalować sobie monitoring wokoło domu i mam pytanie, ponieważ jestem laikiem. Czy można tak połączyć kamery za pomocą tych extenderów? 
    • Postaram się podrzucić następnym razem, jak będę na miejscu. Jak byłem ostatnio, to tyle pamiętam, że łapało LTE2100 z przekaźnika na odległości niecałych 4 km, a moc sięgała niżej niż -90dBm. Ogólnie tragedia z wczytaniem najprostszej strony internetowej, u 3 operatorów podobnie.   Powiem tak - została ta antena wybrana i zamontowana przez "fachowca" na zlecenie innych domowników. Ja się na tym tak nie znam, ale zanim się dowiedziałem jeszcze co tam w ogóle zostało zamontowane, to czułem już, że to będzie bubel, bo co innego może taki "fachowiec" zamontować. No i widzę, że moje przypuszczenia się potwierdzają. Żadnej poprawy to nie da? Bo trochę teraz ciężko będzie to zdjąć i rozmontować, nie wspominając już o poniesionych kosztach i ewentualnych następnych kosztach zakupu nowej anteny. Czy jesteś w stanie odpowiedzieć na resztę pytań dotyczących routera? Na przykład takie złącza to pewnie i tak zawsze będą te same, więc niezależnie od anteny router chyba można wybrać już teraz (mogę się mylić!). Chciałbym szczerze mieć coś ogarnięte przez majówką, o ile jest to osiągalne.
    • Witam po rocznej przerwie ; -). Odnawiam temat. Jak można łatwo odgadnąć, w poprzednim roku nic nie wyszło z kupna PC. Nic jednak straconego, gdyż jestem aktualnie gotowy do kupna gotowego zestawu lub zbudowania własnego PC. Budżet za samą jednostkę z softwarem (OS + Office) +/- 10000zł. Mogę dołożyć, o ile będzie miało to sens. Na początek, znalazłem taką oto promo w X-KOM: https://www.x-kom.pl/p/1220819-desktop-g4m3r-hero-i7-14700f-32gb-1tb-rtx4070s-w11x.html?sm=lowcygier Czy to dobra oferta? Czy też lepiej zbudować własną maszynę od zera?    
    • Świetne rady, autor tematu gra w 3440x1440, więc jakim cudem warto zmieniać 4070Ti na 4070Ti Super, skoro premiera RTX 5000 jest tak nieodległa ? Zanim braknie mu 12GB VRAM w tej rozdzielczości to będzie premiera RTX 6000. Więc @andriejek69 jak masz zmieniać teraz kartę to albo coś dużo mocniejszego, albo czekaj na nowe RTXy. Chyba, że faktycznie chcesz pograć w Cyberpanka z Path Tracingiem, ale tam nawet 4070Ti Super z 16GB to będzie za mało. Zrobisz ja uważasz, ale osobiście uważam taką zmanię za kompletnie bezsensowną, bo obecna kara Ci wystarczy do tej rozdzielczości, a jak zmieniać to na 4090, żeby faktycznie poczuć różnicę, teraz dostaniesz 10% to wydajności. Jedyna opcja to sprzedaż obecnej karty za dobrą cenę i niewielka dopłata.
    • Trudne się wylosowało... Monitorów z tunerem jest jak na lekartwo a szybszych niz 60hz tym bardziej. Nie ma mowy też o oledzie ani miniledzie z tunerem chyba że chodzi o telewizor to już prędzej coś znajdziesz.  Nie podałeś specyfikacji swojego komputera to też niezbyt można powiedzieć czy poradzi sobie z monitorem 4k np. (Samsung monitor m7 i m8) mają smart tv ale tunera już nie mają... Dodatkowo są na matrycy VA co nie każdemu może przypaść do gustu. Najlepszym rozwiązaniem będzie kupno możliwie najlepszego monitora na miniledzie/oled (jeżeli nadal mówimy o budżecie 4000zł) i jakiegoś smartboxa (googletv) z tunerem i podłączenie go do monitora poprzez HDMI.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...