Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

angelus0007

Głośniki do 700 zł

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Chce kupić głośniki 2.0.

Na początku myślałem o głośnikach na biurko.

Wybrałem Edifier 1280.

Potem przemyślałem sprawę i zdecydowałem się na coś większego.

Edifier R2600- głośniki fajne, ale mają wbudowany na stałe kabel łączący kolumnę aktywną z pasywną. Nie wiem na ile ten kabel jest wytrzymały.

Microlab Solo 6c oraz 7c- głośniki ciekawe, dużym plusem jest to, że kable są odłączane (poza zasilającym).

Które z tych trzech propozycji warto wybrać?

Głośniki będą używane do słuchania muzyki, filmów, gier.

Pokój o powierzchni około 16 m2.

Odległość od głośników do słuchacza to jakieś 1,5-2m jeśli chodzi o muzykę.

Głośniki chciałbym położyć obok biurka.

Odstęp mmiędzy głośnikami jakieś 1,8-2m.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem od siebie jestem w fazie testów po zakupie R2600.

One do małego pokoju nie nadają się, odsłuch też z około 2 metrów - zgadza się z twoimi preferencjami. Kabel 3m spokojnie wystarcza, jest dobrej jakości.

Docelowo będą stały przy TV potem kupi się coś lepszego. Na biurko nie ma szans (chyba że masz prezesowskie - szerokie);)

Jak ktoś twierdzi że w 2.0 jest za mało basu może mocno zdzwić się. Bas jest punktowy ściany nie rozwali ale solidny. Z tego co wiem Solówki lubią się psuć dlatego świadomie wybrałem Edifier.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Edifier R2600- głośniki fajne, ale mają wbudowany na stałe kabel łączący kolumnę aktywną z pasywną. Nie wiem na ile ten kabel jest wytrzymały.

 

 

Kabel między głośnikami to jest XLR 5-pin, jest to najgrubszy kabel w zestawie i raczej ciężko byłoby go uszkodzić, jest także trochę sztywny.

Możesz sobie na zdjęciach zobaczyć.

http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/test-6-glosnikow-2-0-firmy-edifier/strona/22567.html

Mam te głośniki od dwóch lat (w tandemie z kartą dźwiękową Asus Xonar DX) i sobie chwalę ich jakoś dźwięku, choć nie są pozbawione kilku wad, np.

- wyraźny przeskok w głośności między poziomem bodajże 10 a 11 (chyba 40 w sumie jest), często operuję w obrębie tych poziomów i czasem mnie to irytuje, bo muszę wtedy mieszać poziomem głośności w systemie (btw po włączeniu zasilania głośników domyślnie głośność ustawia się tuż pod poziomem tego przeskoku),

- ubogie opcje na pilocie, chętnie bym tam widział np. możliwość regulacji basów, treble lub możliwość wyłączenia głośników/przełączenia na tryb standby, którego to nie ma w tych głosnikach, głośniki albo są włączone albo wyłączone całkiem,

- przycisk zasilania umieszczony na tyle głośników jest mało wygodny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz miejsce, żeby rozstawić te Edifiery w odległości przynajmniej 2m, to będzie OK. Pytanie tylko, czy potrzebna Ci aż taka moc w małym pokoju?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze miałem coś słabego, budżetowego.

Nadarzyła się okazja zakupu czegoś lepszego więc czemu nie?

 

Czyli lepiej Edifiery niż Microlaby?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza opcja popytać kogoś z forum czy nie mógłbyś wpaść na odsłuch tych które sobie wybierzesz.

Ewentualnie przy nówkach możesz zwrócić, kupiłem używki.

Jestem z g.śląska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to bierz nówki, używke ciężko dostać.

Sprawdz sobie wymiary R2600 są zdecydowanie większe od 1280

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli lepiej Edifiery niż Microlaby?

 

Wszystko zależy od ilości wolnego miejsca. Solo 7c to już naprawdę spore głośniki, raczej nie do małego pokoju. Solo 6C są podobne wymiarowo do Edifierów R2600, ale minus ich taki, że mają bass-reflex z tyłu. R2600 spokojnie możesz postawić blisko ściany bez obawy, że bas zacznie zamulać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od akustyki twojego pokoju i miejsce gdzie konkretnie postawisz sprzęt. Dla mnie Solo 7C grają lepiej od R2600, ale to raczej ta sama klasa. Ja w pokoju niecałe 10 metrów kwadratowych wpakowałem Solo 7C i było bardzo dobrze, wcale nie gorzej niż w pustym pokoju 25m2. Ale ja miałem grube zasłony, dużo regałów, wykładzinę na podłodze, duże łóżko, trochę ciuchów na drzwiach. Po remoncie i ogarnięciu tego wszystkiego nie jest już tak różowo, minimalizm nie sprzyja akustyce. Osobiście Solo 7C wspominam bardzo dobrze, modyfikowałem je stopniowo aż uzyskałem naprawdę dobry dźwięk, myślę że porównywalny z zestawem wzmacniacz+kolumny poniżej tysiąca, a kupiłem używaną najstarszą wersję za 400zł w idealnym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16m2 to wcale nie jest tak mało bez problemu można tam postawić Solo 7c przy zachowaniu dobrych warunków dla dużych kolumn podstawkowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje 5c używam często w kuchni do radia i działają już 5 lat bez problemu.

 

Jak nie straszne Ci używki i masz troszkę miejsca to weź używany zestaw wzmacniacz + monitory, zagra to znacznie lepiej w tym budżecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli bym się zdecydował na używki to za czym się rozglądać do 700 zł?

Jaki wzmacniacz i monitory?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz do wydania max 700zl ? Warto nieco dołożyć bo można kupić używany zestaw wyraźnie lepszy niż Microlaby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście posiadam solo 6c już chyba 5 rok, grają z audigy zs2 i sprawują się rewelacyjnie. Zero uszkodzeń, pęknięć czy jakichkolwiek charczeń podczas muzyki.

Bardzo głośne kolumny, zero szumu przy stanie czuwania, jedynie męczące jest to że nie zapisują ustawień bass/treble ale już się przyzwyczaiłem :)

Z edifierami nie miałem do czynienia więc się nie wypowiem. Ale prawdopodobnie będę zamieniał Microlaby na właśnie R2600

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podobają mi się posty typu do 700zł kupisz wzmaka + głośniki no i dobrej jakości kable. No ciekawe.

Opdowiedz jak lubisz bawić się w retro w linku którym podałem i polować miesiacami na okazje może coś załapiesz.

Prawda taka że Solo 7c , Edifer 2600 i pokrewne do 1000zł są dobrym rozwiązaniem.

Zabawa zaczyna sie od 1.5-2tyś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vice racji masz sporo, ale da się kupić fajne stereo w tej cenie, za 300 zł tannoye m1, do tego jest a1 cambridge za 250 no i kable można kupić spokojnie za jakieś 100 zł. Można kupić ciut tańsze używane kable do 50 zł i zostaje nam już 400 zł na kolumny, a tu już nawet niezłe podłogówki by się znalazło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrym, jeśli mówimy o nówkach :) Pamiętam że swoje kupiłem za 250 zł, a 7c kosztowały 350 :)

Choć jak porównamy to do czegoś za 1,5-2 tyś tak jak piszesz (choć to już ponad dwa razy ponad budżet autora), to różnica jest taka, że ma się wrażenie jak by te microlaby grały owinięte kocem i były schowane pod poduszką :)

A z tego linku są ciekawe zestawy, ale trzeba uważać i kupić od sprawdzonych sprzedawców/ ewentualnie dobrze sprawdzić po zakupie czy wszystko na pewno jest oryginalne lub ewentualnie wymienione na takie, jakie powinno być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od akustyki twojego pokoju i miejsce gdzie konkretnie postawisz sprzęt. Dla mnie Solo 7C grają lepiej od R2600, ale to raczej ta sama klasa. Ja w pokoju niecałe 10 metrów kwadratowych wpakowałem Solo 7C i było bardzo dobrze, wcale nie gorzej niż w pustym pokoju 25m2. Ale ja miałem grube zasłony, dużo regałów, wykładzinę na podłodze, duże łóżko, trochę ciuchów na drzwiach. Po remoncie i ogarnięciu tego wszystkiego nie jest już tak różowo, minimalizm nie sprzyja akustyce. Osobiście Solo 7C wspominam bardzo dobrze, modyfikowałem je stopniowo aż uzyskałem naprawdę dobry dźwięk, myślę że porównywalny z zestawem wzmacniacz+kolumny poniżej tysiąca, a kupiłem używaną najstarszą wersję za 400zł w idealnym stanie.

Dobrze, że tylko myślisz bo to wierutne bzdury. Za 500 zł da się dostać praktycznie większość ŚWIETNYCH wzmacniaczy stero, jak Rotel (modele BX 970, 971, 972) i NAD (314, 317, C320, C350)...zostaje 500 na używane monitory 2.0 pod ten wzmacniacz...(jak np. NAD 802...Bowersy czy Wharfedale, ba, nawet Heco) i ten zestaw zjada na śniadanie te komputerowe pierdółki. Bez żartów. Te wasze głośniczki są głośniczkami aktywnymi - wydaje Ci się, że w kwocie 400 zł dostajesz dobry wzmacniacz, jak i dobrej klasy głośniki? Te wzmacniacze, które podałem, w dniu premiery kosztowały w okolicy 2000...(nie chce mi się szukać danych z dnia premiery, to jest lat 90-00, w ramach ciekawostki podam, że C350 stoi obecnie za 850 zł...a na karku ma dobre 16 lat!).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było już wielokrotnie pisane że pasywne kolumny i wzmacniacz bez problemu zagrają lepiej niż Microlaby/Edifiery

Są różne perełki nawet w tak małych cenach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że tylko myślisz bo to wierutne bzdury.

Szkoda że ty nie myślisz.

 

Nie wiem czy używane stereo za kilkaset złotych zagra lepiej od nowego stereo w okolicach 1,5k, ale słysząc Zensory 1 nie czułem żadnego skoku jeśli chodzi o techniczne aspekty brzmienia(na jednych gdzieniegdzie lepszy wokal, na drugich troszkę przestrzeń etc.), jeśli chodzi o samą barwę to było więcej wysokich i mniej basu na wyższych głośnościach (solo zaczynają łupać tam gdzie małe zensory się kończą). Oczywiście w domu miałem lepsze źródło bo Prodigy Cube a nie jakąś integrę no i trochę inne wymiary pomieszczenia, ale tak czy siak nie skreślałbym Solo po modach. Po mieszaniu w preampie i zwrotnicach rozdzielczość, wyrazistość brzmienia oraz ogólne uporządkowanie skoczyły o tyle że nie miało to już nic wspólnego ze stockowymi Solo. Ale jak mówiłem, wszystko to piszę na założeniach że takie używane stereo za kilka stów nie będzie grało znacznie lepiej od zestawu na Zensorach 1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:) nie porównuj zensorów 1 małych monitorków do solówke, przecież to inna wielkość skrzyni. Skąd niby zensor ma łupać basem, że aż siany skaczą z bólu tak jak to jest przy subach od zestawów 2.1. Zensor 1 są stworzone jako satelitki, ewentualnie monitory bliższego pola lub do niedużego pokoju. Sam 1 nie słuchałem miałem tylko 7 przyjemność słuchać wiec nie wypowiem się co do kwestii wysokich i średnich, ale zensory z dobrym wzmakiem grają bardzoo dobrze(z marantzem słuchałem). Kwestia czego szukasz bo jak basu prawdziwego to można spokojnie tak jak pisałem dali 104 kupić i wzmak do tego i jakość basu zniszczy solo czy 2.1 edki, chodzi o jakość nie o łupanie posłuchaj testu Aro na you tube(nawet przez you tuba słychać wielką różnice w jakości). Sam mam 2x edifierki (2730, 1100) i nie moge złego słowa powiedzieć, ale po ostatnich przygodach z prawdziwym i tak niedrogim audio(nówki okolice 2-4 tyś) powiem szczerze więcej gotowców typu edki nie kupię:). Wiem wiem mowa o używkach za 1 tyś nie o stereo za 4 tyś, ale dzisiejszy sprzęt typu monitor audio bx5 nie brzmi lepiej niż sprzęt 7-10 letni który wtedy kosztował takie pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...