Skocz do zawartości
bocieque

Hitman (2016) - wątek zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nowego Hitmana stawiam na równi z Blood Money. Nie grałem jeszcze tylko w Japonię. Absolution fakt miał najbardziej rozbudowaną fabułę ze wszystkich części, ale gameplayowo było przeciętnie. Mało Hitmana w Hitmanie ;p. W sumie wg mnie fabuły mogło by nie być, tylko kontrakty na cele, i ewentualnie bardziej rozbudowane briefiengi z historiami naszych celów itp. W Blood Money fabuła też była prościutka i jedynie jej sposób przedstawienia i końcówka robiły robotę. Misje były świetne, dające wiele swobody i możliwości. Jeszcze lepiej pod tym względem jest w nowej części i dlatego bawię się świetnie. Zalecane jest wyłączenie podpowiedzi, by wszystko odkrywać samemu, a nie być prowadzonym jak po sznurku.

 

Jak ktoś w Hitmana grał głównie by poznać historię, przechodząc misje w marszu i do nich nie wracał, to nowa część nie jest dla niego. Jak ktoś wielokrotnie powtarzał misje w Blood Money, by poznać inne możliwości, lub po prostu się pobawić, ten powinien nowej części dać szansę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z Tobą, ja należę do tych pierwszych :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miał już chyba premierę ostatni epizod, czy w związku z tym można gdzieś kupić już tą grę w całości?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce kto kupić kluczyk do pełnego sezonu? Do grafy dostałem i mnie nie interesi. Jak co to priv, się dogadamy co do ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obecny Hitman to chyba najlepsza część. Sprawiłem sobie cały sezon i ogrom świata wraz z możliwościami naprawdę zaskakuje. Tak powinien wyglądać Absolution.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż zastanawiam się czy kupić czy nie? Opnie w tym wątku są dość rozbieżne jedni lubią, a inni nienawidzą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hoodedman

skoro jest to sezon 1 to czy w planach już jest sezon drugi? Bo to nazewnictwo jest jakieś dziwne, sugeruje że tytuł będzie rozwijany o drugi sezon... czyli dodatkowe 6 epizodów? Przyznam że budowanie nowego silnika (nowej części gry) bardzo by wydłużyło oczekiwanie na nowe lokacje które są czasochłonne same z siebie do opracowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak - gameplay jest naprawdę genialny, grałem z wyłączonymi praktycznie wszystkimi podpowiedziami (zostawiłem tylko minimapę, albo mapę normalną, nie pamiętam), ale... W tej grze nie ma absolutnie żadnego klimatu, ot - masz misję, zabij cele - koniec. Jedynie Japonia jakoś powiewała klimatem (ciekawa lokacja), jednak cała reszta była po prostu misją, nie ma żadnego porównania do arcydzieła jakim jest Blood Money. Gdyby tylko klimatycznie mi przypasowało to byłaby genialna gra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka91

Zawsze się zastanawiałem czemu Blood Money jest uważany za najlepszą cześć, ja tam uważam, że najlepsza jest dwójka wszystkie misje od początku do końca mają klimat. Blood Money posiada już dużo lepszą mechanikę niż druga cześć ale tam te misje które dzieją się chyba tylko w Ameryce o ile dobrze pamiętam to już klimatycznie mocno kuleją. W tego najnowszego Hitmana jeszcze nie grałem ale ciekawi mnie jakie lokację będą w 2 i 3 sezonie.

Edytowane przez myszka91

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i dzieją się tylko w Ameryce, ale są tak niesamowicie zróżnicowane i klimatyczne, że nie ma w tym nic dziwnego : D Raz opera, innym razem zaludnione kasyno, wiejskie wesele, ekskluzywna posiadłość w ośnieżonych górach, statek, kluby nocne czy typowe amerykańskie osiedle, a to wszystko okraszone niepowtarzalnym soundtrackiem Jespera Kyda. W nowym Hitmanie znowu sporo jest misji gdzie chodzimy pośród wojskowych, a to przypominało mi bardziej Splinter Cella niż Hitmana, w dodatku słaby OST i wychodzi totalny brak klimatu. Możliwości uporania się z celami jest mnóstwo, naprawdę, ale jakoś zupełnie nie mam ochoty tej gry powtarzać, gdzie BM ogrywałem wielokrotnie. Dwie misje miały IMO klimat - ostatnia w Japonii (świetna lokacja) i taka krótka - dodatkowa, gdzie naszym celem był aktor (i chyba reżyser jednocześnie) jakiegoś filmu akcji. Reszta taka... Okej, fajnie, ale tylko na raz. Szkoda, bo miałem spore nadzieje co do tego tytułu, jeśli cały drugi sezon będzie trzymał poziom Japonii z pierwszego to byłoby super.

Edytowane przez Przemcio666

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tam uważam, że najlepsza jest dwójka wszystkie misje od początku do końca mają klimat.

 

totototo, wg mnie nawet trójka lepsza od czwórki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cóż zastanawiam się czy kupić czy nie? Opnie w tym wątku są dość rozbieżne jedni lubią, a inni nienawidzą...
Zawsze tak bywa przy zmianach. Ja po wprowadzających w błąd opiniach dużo czekałem na genialne Absolution.

 

W nowym Hitmanie 2016 NAJWAŻNIEJSZE jest: jak bardzo chcesz miętolić misję? Jeśli w Abslolution nie miętoliłeś do zaliczenia wszystkich wyzwań, to w H2016 tym bardziej. To jest zaledwie 6 krótkich misji, na speedrunach gra jest z 6 razy krótsza niż Absolution. Wydłuża ją miętolenie, ale większość nie ma na to ochoty (nie ja, ja mogę grać 10 h jedną mapę). Ponadto gra ma ogromną ilość glitchów, ale to już jest zaawansiowana beta, w końcu wychodzi za miesiąc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pograłem póki co 10 godzin, rozpoczynam ostatni etap (Hokkaido). Jest dobrze, nawet bardzo dobrze. Podobają mi się te wszystkie możliwości, kreatywne metody eliminacji celów, otwarte lokacje, a nawet dialogi pomiędzy różnymi postaciami - często zdarzało mi się przystawać i słuchać do końca.

 

O ile znajdę czas, spokojnie spędzę z Hitmanem kolejne minimum kilkadziesiąt godzin. Mam ochotę zrobić wszystkie wyzwania, eskalacje, kontrakty, a jak już opanuje to do perfekcji przerzucę się na profesjonalny poziom trudności.

 

Jeśli chodzi o kwestię najlepszej części tej serii, to osobiście zagłosowałbym na Silent Assassin, potem Blood Money.

Edytowane przez B3rCik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy w owym Hitmanie jest ,,jakaś,, fabuła czy po prostu zlepek misji bez większej głębi ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakaś tam fabuła jest. Pomiędzy poszczególnymi misjami są cutscenki (swoją drogą świetnie wykonane), w tle rozgrywa się pewna intryga, ale szczerze mówiąc nawet na to nie zwracam zbyt dużej uwagi. Tylko że ja nigdy w Hitmana nie grałem dla historii. ;)

Edytowane przez B3rCik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne, wiadomo że tutaj wystarczy jakaś standardowa fabuła, bez cudów , dobrze że jakaś jest a nie same misje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się kończy wydawanie gry w kawałkach która od początku istnienia była kompletnym doświadczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego tak uważacie (zakładam, że nawet nie graliście skoro macie takie zdanie), ale według mnie model epizodyczny jest bardzo dobrze przemyślany w tej grze, biorąc pod uwagę budowę każdego z tych epizodów. Każdy z poziomów został zaprojektowany tak, żeby mieć kilkanaście możliwości ukończenia danego zlecenia, do tego dochodzi multum wyzwań, "Eskalacji" (misji, które po każdym wykonaniu modyfikują zasady wykonania danego zlecenia - jeden cel więcej, zmiany w układzie poziomu, jak np. zamknięte drzwi, które poziom niżej były otwarte). Taka epizodyczność pozwala wyciągnąć jak najwięcej się da z jednego poziomu. Fakt, ucierpiała przez to fabuła, która była bardzo cienka, ale wartość gameplayowa wzrosła ogromnie wg mnie. Mi się coś takiego podoba i jeżeli wyjdzie drugi sezon w formie epizodów, to tym razem chyba nie będę czekał na wydanie Complete Season ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Hitman The Complete First Season i nadal to niczego nie zmienia. Wydawanie gry w kawałkach to zwyczajnie kretyński pomysł. Niska sprzedaż nowego Hitmana najlepiej to podsumowuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, trochę gubię się w tych pakietach do kupienia...

 

Bardzo nie lubię jak nie ogarnę strategicznie zakupu gier/dlcków itd. bo albo potem finalnie przepłacę słono zamiast wziąć w jakimś pakiecie albo nie kupię specjalnej wersji i nie mam jakichś tam limitowanych kilku rzeczy a lubię mieć wszystko.

 

Jak kupić Hitmana,żeby mieć wszystko w grze? Gadżety, płyty czy figurki mnie totalnie nie interesują.

 

 

Moglibyście mi proszę pomóc bo sam już zgłupiałem od tego czytania tych wszystkich ofert.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...