Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

januszek123123

Brother HL-1110E czy HP LaserJet Pro P1102

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Po kilku latach użytkowania (a tak szczerze to nieużytkowania :D ) mój lexmarka x4875 przestał drukować (wyskakuje błąd naboju koloru czarnego :P i nie chce drukować :( ) No i przydała by mi się jakaś tania drukarka laserowa w domu. Od razu powiem, że baaaardzo rzadko drukuje. Może nawet się zdarzyć, że przez 5 miesięcy nic nie wydrukuje ale jakaś drukarka zawsze się przydaje w domu. I mam na oku dwie drukarki Brother HL-1110E i HP LaserJet Pro P1102 Jestem bardziej przekonany do HP ale chciałbym usłyszeć wasze opinie. Tyle razy mi pomogliście więc mam nadzieje, że i tym razem mi pomożecie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurzy to się każda drukarka bez względu na koszt. Papier który jest nie używany można schować a drukarkę zamknąć i po problemie. Jeśli chodzi o użytek domowy tych drukarek to dobry wybór. Skłaniałabym się bardziej ku HP-bardzo popularny model, uniwersalny i sprawdzony sprzęt, mało wadliwy, a tonery tanie (sprawdzone -> http://tanietonery.xyz/pl/p/TONER-HP-CE285A-czarny-ZAMIENNIK/37 ) :) Pamiętaj, że przy każdej laserówce należy od czasu do czasu czyścić fuser jak tylko zacznie brudzić wydruki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A możesz napisać jaki model dokładnie? Bo to też ważna kwestia i pomoże innym Użytkownikom na forum w podjęciu decyzji. Czemu akurat drukarka HP,co za nią przemawiało ? Bo Brother też nie byłby złym pomysłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wziąłbym hp 1102, od modelu 1005 zmieniła się tylko pojemność tonera (jest mniej wydajny), a tak to drukarki mało problemowe, łatwe w naprawie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat widzę odkopany, autor już kupił sprzęt, ale może komuś innemu się ta wiedza przyda :D hp 1102 zdecydowanie lepsze urządzenie, jedna z moich ulubionych laserówek, również często poleca się ten model na forum :) eksploatacja niedroga, tonery od DT są tanie http://dobretonery.pl/toner-zamiennik-dt85ah-do-hp-laserjet-pro-m1130-m1132-m1134-m1136-m1137-m1138-m1139-m1200-m1210-m1212-m1213-m1214-m1216-m1217-m1218-m1219-p1002-p1100-p1101-p110-p-11023.html a i samo urządzenie nie jest drogie. Co przemawia za HP? głównie cena, która idzie w parze z jakością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To akurat wiemy. Liniowy wzrost stężenia gazów cieplarnianych powoduje wykładniczy wzrost przeciętnych temperatur a także wariancji temperatur. Termodynamika i nic poza tym. A jak rośnie wariancja temperatur to i rośnie szybkość wiatrów itd.
    • To zobacz która karta jest najchętniej kupowana i nie patrz na forum gdzie masz jednak miłośników sprzętu z zasobnym portfelem  
    • nieprawda - także, i w późniejszym okresie nawet głównie, żeby mieć rynki zbytu - np GB w 19 wieku produkowała już tyle tkanin, głównie bawełnianych, że rynek europejski i amerykański był dla nich zbyt ciasny, i głównym rynkiem zbytu stały się Indie - i w zasadzie zniszczyły głównie chałupniczy przemysł tekstylny w Indiach, za pomocą ceł, ale i samych cen, bo ręczni tkacze w Indiach nie byli w stanie konkurować z  fabrycznym przemysłem w GB - jest o tym mnóstwo materiałów, a niejaki Marks napisał np że równiny Bengalu pokryły się kośćmi zmarłych z głodu tkaczy indyjskich (o ile pamiętam w artykule z 1857) - raczej przesada, ale w zasadzie zgodne z rozwojem historycznym; dodam, że bawełna na tkaniny z GB pochodziła z USA, choć Indie same były wielkim producentem bawełny, i że Indie już wtedy liczyły ponad  200 mln ludności, gdy np USA ok 50 - więc nie rabowanie z bogactw, których Indie zresztą dużo nie miały (głównym importem z Indii do GB była herbata), było decydującym bodźcem rozwoju krajów przemysłowych, tylko pozyskiwanie dużych rynków zbytu i wykorzystywanie przewagi produkcji maszynowej nad ręczną; czyli potęgi gospodarcze dorobiły się na postępie technicznym, tzn produkcji maszynowej, nie ręcznej, a rabowanie tzw bogactw, które wtedy z reguły były produktami rolniczymi, odgrywało drugorzędną rolę; jeśli już rabowanie, to przede wszystkim niewolników z Afryki do produkcji bawełny w USA i cukru w Brazylii i na Karaibach, bo oba te produkty stały się podstawą masowej konsumpcji w Europie, która napędzała wzrost i umaszynowienie produkcji, itd
    • Właśnie jestem w tym kotle Skończę go i zapoluję na alfę. Dz.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...