Mysz A4Tech Bloody Blazing A90

[kebab84 0]

Myszka A4tech Bloody Blazing A90

 

 

Mysz A4tech Bloody Blazing A90 to następca myszki A9. Z wyglądu bardzo przypomina poprzednika. Różni się jedynie dodaniem napisu Bloody przy logo oraz nowymi przełącznikami LIGHTSTRIKE. Mysz jest dostosowana dla praworęcznych użytkowników. W sumie posiada 8 przycisków, w tym jeden w rolce. Główne przyciski pokryte są gumą, która zabezpiecza przez poceniem się palców, a także poprawia komfort użytkowania.

 

 

Całość wykonana jest z matowego plastiku, którego jakość, według mnie, jest bardzo dobra. W przeciwieństwie do poprzednika grafika na myszce Bloody A90 ma możliwość podświetlenia aż w 7 kolorach: białym, żółtym, zielonym, błękitnym, niebieskim, fioletowym i czerwonym. Rolkę natomiast możemy podświetlić na 3 sposoby: żółty, zielony i czerwony.

 

 

Na spodzie myszki znajdują się metalowe ślizgacze w kolorze czerwonym, które można wymieniać(są bardzo szybkie - ja swoje zamieniłem na teflonowe i mysz śmiga po podkładce dużo lepiej. Przewód jest wzmocniony specjalnym oplotem. A4tech Bloody Blazing A90 ma wymiary 12,60 x 6,80 x 4,40 cm, a jej waga to 110gramów, według mnie należy ją zaliczyć do segmentu średnich myszek - gracz z większą dłonią chwyci ją clawem, a z mniejsza może palm gripem, waga jest optymalna, a mysz dobrze wyważona. A4tech Bloody Blazing A90 posiada 8 przycisków, z których aż 7 jest programowalnych. Najważniejszą nowością w myszce jest zastosowanie nowych optycznych przełączników przy przyciskach, które zapewniają żywotność do 50 mln kliknięć. Również mechanizm w rolce został wykonany w technologii optycznej. To rozwiązanie jest opatentowana przez firmę A4tech, Boczne przyciski są duże i wygodne w użytkowaniu mają mały i wygodny skok.

Czas reakcji myszy jest błyskawiczny i wynosi zaledwie 1 ms, a częstotliwość pracy do 1000 Hz. Bloody A90 tak jak swój poprzednik posiada własną pamięć, dzięki której wszystkie ustawienia są zapamiętywane. Oprogramowanie działa bardzo dobrze i daje duże możliwości ustawień. Mysz posiada aż 7 konfigurowalnych profili, których zmiana sygnalizowana jest przez zmianę koloru podświetlenia. Ilość profili jest bardzo duża. Poprzednia wersja miała tylko 3 do wyboru.

 

 

Podobnie jak poprzednia wersja myszka Bloody A90 posiada sensor optyczny AVAGO A3050 HD Optical pracujący z maksymalną rozdzielczością 4000 dpi. Rozdzielczość można regulować dzięki oprogramowaniu Bloody, a do dyspozycji użytkownika mamy maksymalnie 5 ustawień w zakresie od 100 do 4000 DPI. Przeskok co 100 dpi. Sensor działa bardzo dobrze do 1000 dpi nie ma praktycznie żadnych problemów, brak predykcji, przy niskich dpi jitter nie jest odczuwalny (do 1000). Prędkości maksymalne są przyzwoite, lecz zależą od LOD'a.Maksymalna szybkość – w tym przypadku maksymalna szybkość jest zależna od wartości LOD. W sterownikach ustawiając na maksymalną wysokość (16 kreska z 16, odpowiednik ~3.5 CD) uzyskamy prędkość maksymalną na poziomie ~3 m/s. Po przekroczeniu "max speeda" kursor zatrzymuje się i "ucieka w dół (w grze patrzymy sobie pod nogi). Grając w FPS'y na low sensie, od czasu do czasu na pewno zdarzy się, że przekroczymy maksymalną wartość. Niemniej, dla większości graczy poziom 3 m/s powinien być wystarczający. Zniżając LOD prędkość maksymalna spada. Chcąc osiągnąć LOD na poziomie 1 CD, prędkość max będzie wynosiła ~ 0.5 m/s. Ja mam ustawione na 1,5 i to jest dość optymalne ustawienie. Ogólnie feeling ruchu kursora jest dosyć przyjemny (ostry, dokładny) w wartościach do 800 dpi i 500 Hz.

W związku z wybrednością powierzchni przez sensor zalecana jest podkładka materiałowa typu A4tech, Natec M12 i inne podobne.

 

 

Podsumowując myszka A4tech Bloody A90 to bardzo dobra mysz i producent postarał się, aby jeszcze bardziej usprawnić gryzonia, nie podnosząc przy tym ceny z tego powodu warto ją nabyć.

W porównaniu do innych myszek tego producenta, ta dzięki temu, że jest w niej zamontowany dobry sensor i lepszy od pozostałych jest w tej chwili na pewno jednym z najlepszych modeli od A4techa i mysz w tej cenie jest jedną z najlepszych na rynku w cenie do 100zł.

 

Plusy myszki to:

+CENA

+JAKOŚĆ/WYKONANIE

+bardzo dobrze działający sensor dla graczy używających do 1000dpi

+Ustawienia/makra itp.

+Wygoda

 

na minus:

-Wybredny sensor(potrzeba podkładki)

-ślizgacze(za szybkie-chociaż nie każdemu musi to przeszkadzać)

-dodatkowe oprogramowanie CORE3 jest cheatem i może być karane w grach multiplayer.

-słaba powyżej 1000dpi.

[Tomz 120]

Co do kolorów podświetlenia - to mysz posiada diodę RGB - więc sobie można wybrać 'miliony kolorów'. Są też opcje ustawienia 'pulsowania' różnych kolorów w rytm muzyki itp.

Po drugie to oprogramowanie Core3 - siedzi w myszce, a nie na komputerze. Więc na 100% nie jest i nie będzie traktowanie jako czit.

(oprogramowanie pomaga redukować recoil np. w CS:GO za pomocą makr - czyli w CS'ie masz 'nagrane' makro z odwróconymi ruchami myszki pod każdą broń, wtedy strzelając 'Full Auto' nie mamy odrzutu tylko strzelamy prosto. Żaden program na kompie nie jest do tego potem potrzebny.

[kebab84 0]

Zgadza się źle to napisałem, Core 3 nie jest cheatem, ale korzysanie z niego to oszustwo, nie wspominając juz o potrójnym strzale, który też takim jest.

 

ale ja jako admin widzę jak ktoś używa core3 ... banuję takich delikwentów permanentnie, oraz reportuję....

[xbartex 0]

A jaką podkładkę polecalibyście do tej myszki do ok.30 (ew. chodź niechętnie 50)

 

Pozdrawiam

xbartex

[Tomz 120]

Za 30zł masz 'dużą' z Bloody, a za 50 wersja XXL

[xbartex 0]

A jak pasowałaby SS QCK? (zastanawiałem się też nad a4TECH X7, ale chyba QCK będzie lepsza)

[cHunter 0]

A jak pasowałaby SS QCK? (zastanawiałem się też nad a4TECH X7, ale chyba QCK będzie lepsza)

 

Nie ma to większego znaczenia. Obie będą dobre, kup co wolisz. Byleby były czarne i bez grafiki w używanym obszarze.

[kebab84 0]

Ja używam ją z Natec M12. Według mnie współpraca z sensorem praktycznie taka sama jak QCK, a jakość lepsza i cena bardzo dobra i ślizg lepszy. A90 miał przy niej niski LOD.