Minirelacja Event MSI

[Ationx 0]

Witam

 

Na początek chciałbym nadmienić, że nie będzie to zwyczajna recenzja produktu, a bardziej minirelacja z małego eventu dla kilku osób, na którym miałem okazję się znaleźć. Jako, że na forum nie ma odpowiedniego działu na tego typu publikację uznałem, że będzie to najodpowiedniejsze miejsce do tego - w końcu na evencie było sporo ciekawych produktów, które choć częściowo postaram się tutaj przybliżyć.

 

Po krótkim wstępie przejdźmy do rzeczy. Event miał miejsce w siedzibie MSI w Bielanach Wrocławskich. Tak, dokładnie w oficjalnej krajowej siedzibie, a nie na jakichś przypadkowych targach. Została na niego zaproszona bardzo wąska grupa osób, konkretnie sztuk 5 Wszystko zaczęło się oczywiście od wzajemnego poznania się uczestników wraz z opiekunem eventu - Michałem. Na początek krótki wstęp w specjalnie przygotowanym do takich właśnie spotkań Gaming Roomie.

 

 

Następnie zostaliśmy zaproszeni do zwiedzania siedziby. Tutaj niestety zdjęć nie będzie, bo z wiadomych względów nie wolno ich było robić w całkiem sporym serwisie i magazynie. Dodatkowo krótka wizyta w dziale marketingu i powrót do Gaming Room. Jak już mogliście zobaczyć na wcześniejszym zdjęciu czekało na nas 5 laptopów i to nie byle jakich laptopów. Dokładnych modeli nie pamiętam, ale były to sprzęty z wysokiej półki. Mi zdarzyło się siedzieć przy najmocniejszym GT80 Niestety, laptopy nie były takie łatwe do zdobycia, bo żeby się do nich dostać należało odgadnąć, a raczej odszyfrować hasła rozwiązując zagadki, które dostaliśmy, podczas wspólnej burzy mózgów. Całość nie była wcale taka prosta, bo zajęła nam z niewielką pomocą Michała około półtorej godziny. Po uruchomieniu laptopów był czas na pogranie sobie w niektóre tytuły jakie były na nich zainstalowane. W międzyczasie obiad no i przeszliśmy do prezentacji produktów. Ja osobiście nie jestem zwolennikiem laptopów, dlatego nie będę się tutaj o nich rozwodził. Dla mnie ciekawszą częścią były prezentacje tych małych gotowców widocznych na poniższych zdjęciu

 

 

Od lewej MSI Nighblade MI, MSI Vortex oraz MSI Nightblade X2B.

 

Na mnie osobiście największe wrażenie zrobił Vortex. Niby niepozorna maszynka kształtem przypominająca kosz na śmieci, choć ja nazwałem ją czajnikiem, a mimo to w środku prawdziwy potwór. Co ciekawe wewnątrz znalazły się dwie sztuki GTX 980 połączone w SLI chłodzone pasywnie! Jako użytkownik stacjonarnego PC, gdzie do łączenia tak mocnych kart wybiera się zazwyczaj wersję z dobrymi niereferencyjnymi chłodzeniami oraz duże obudowy patrzyłem na ten mały jak widać czajnik zarówno ze zdziwieniem jak i obawami jak on sobie poradzi podczas rozgrywki, bo w końcu do tego został stworzony. Niestety nie było nam dane tego sprawdzić, ale patrząc na cenę, która w przypadku prezentowanego modelu wynosiła bodajże 9999 złotych to sprzęt ten raczej powinien być przemyślany i nie sprawiać żadnych problemów z chłodzeniem.

 

 

Z pozostałych sprzętów dla mnie ciekawa była również płyta MSI X99A Goodlike Gaming. Kawał porządnego mobasa można powiedzieć. Chętnie zobaczyłbym kiedyś pokaz podkręcania na tym potworku

 

 

Po prezentacjach przyszedł czas na luźne rozmowy czy też rozgrywki w najnowszą część Mortal Kombat pomiędzy uczestnikami eventu. Ja niestety jako osoba, która pada ostatni raz w ręku trzymała z 15 lat temu za czasów Pegasusa przegrałem wszystkie pojedynki, ale i tak dobrze się bawiłem. Nawet dopisałem sobie Mortala do listy gier, które zamierzam kiedyś kupić.

 

 

Na koniec dostaliśmy paczuszki fajnych gadżetów MSI i rozjechaliśmy się każdy w swoją stronę. Ogólnie event wspominam bardzo dobrze. Jeśli mielibyście kiedyś okazję uczestniczyć w takim spotkaniu to polecam, można fajnie spędzić dzień, poznać wielu ciekawych ludzi o podobnych zainteresowaniach jak i zwiedzić siedzibę jednego z najbardziej rozpoznawalnych producentów sprzętu IT na świecie.