[niby TEST] HDD Western Digital VelociRaptor 160GB 10k RPM

[Gość JetSetWilly]

Zainspirowany swoim własnym wątkiem:

http://forum.pclab.pl/topic/1111324-niby-TEST-HDD-Western-Digital-VelociRaptor-80GB-10k-RPM/

Postanowiłem przetestować jeszcze wersję 160GB

 

Testowany model: WD1600HLFS-75G6U1 firmware U1 (jeden talerz, dwie głowice)

Głośność w spoczynku: na poziomie laptopowego 7200RPM, po zbliżeniu ucha do dysku słychać minimalnie wysokie tony.

Głośność w stresie: znany posiadaczom typowych 3,5" dysków WD "hurgot kamieni". Regulacja AAM działa, więc można to w znacznym stopniu zniwelować kosztem (trochę) wyższego czasu dostępu.

Wibracje: minimalnie wyczuwalne. Jednak o wiele mniejsze niż testowy/systemowy jednotalerzowy Seagate Pipeline HD.2 5900RPM.

 

 

Foto i benchmarki:

 

szlachetna strona

 

wstydliwa strona

 

prędkość obrotowa

 

status SMART

 

trochę danych

 

skan powierzchni programem Victoria

 

HD Tune benchmark

 

HD Tune write test

 

HD Tach long test

 

ATTO

 

CrystalDiskMark

 

 

 

 

Edit: mały update dla "rozkręcaczy".

 

- Wszystkie śruby (6 sztuk) są identyczne, do rozkręcenia wystarczy śrubokręt typu torx numer (rozmiar) 8. Najpierw odkręca się dysk, później wysuwa się ze złącza a na końcu można odkręcić złącze.

- Ze zdjęć można wywnioskować, że na icepaku są termopady. Otóż nie do końca. Pianka pokryta plastikiem ma 2 zadania: chronić spód płytki drukowanej przed kurzem oraz chronić PCB przed elementami, które mogłyby tam wpaść i spowodować przypadkowe zwarcie.

- Na przelotce zasilania/sygnału znajdują się dodatkowe piny sugerujące, że możemy włączyć np. PUIS, czy przełączyć tryb SATA. Także jest to błędne założenie. Piny z przelotki nie są podłączone do pinów dodatkowych dysku.

- I jeszcze dla dociekliwych: w ramce da się zamontować praktycznie dowolny dysk 2,5". Otwory mocujące VelociRaptora są standardowe.