Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

RedGhost

Panasonic FZ-200 vs. FZ-300

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

 

Prosiłbym o opinie najlepiej osób, które posiadają już Panasonic FZ-200 i FZ-300 jak to tam z szumem na zdjęciach. Drugie, czy warto dopładać do modelu FZ-300. Ma on sporo "bajerów" więcej ale zdjęcia zapewne robi podobnie gdyż obiektyw ma taki sam. Aktualnie mam mojego D3100 i trochę brak funkcji "bajerowatych" przeszkadza mi bardziej niż "jako-takie" zdjęcia przy F5.6 55-200 i 35mm f1.8. Dodatkowo zmiana obiektywów ciągle mnie denerwuje, a zakpu "jednego dobrego obiektywu" nie rozwiąże sprawę ubogiegiego body. Lustrzanke w szafie zostawię. Nie opłaca mi się jej sprzedawać. Jestem mega amatorem. Ot wyjść walnąć fotkę krajobrazu, drzewa. Ale zależy mi na fotkach portretowych - na rozmyciu tła. Lustrzanka robi mi to zawsze. Czy SuperZoomy też dadzą z tym sobie radę?

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy SuperZoomy też dadzą z tym sobie radę?

Nie w takim stopniu, w jakim mógłbyś oczekiwać. By rozmyć tło na kompakcie będziesz potrzebował możliwie długiej ogniskowej ("maksymalnego zooma"), a to spowoduje konieczność odejścia od osoby fotografowanej na pewnie jakieś 100m :E A efekt i tak będzie słabszy niż w lustrzance.

Jakich to "bajerowatych" funkcji brakuje Ci w D3100?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HDR i zdjęć 16:9. HDR mogę robić sam 3 zdjęcia ale to bardzo uciążliwe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba najlepszym rozwiązaniem byłby jakiś stosunkowo tani bezlusterkowiec z matrycą aps-c, wymienionymi opcjami oraz obiektyw portretowy do zestawu.

Kompakty zazwyczaj mają za małe matryce żeby osiągnąć mocne rozmycie tła przy rozsądnych ogniskowych i odległości od fotografowanej osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie słuszna uwaga. Ale wtedy przy potrzebie przybliżenia obiektu znów zmiana obiektywu ;). Czy te f2.8 w tych FZ na prawdę "coś znaczy" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

F2.8 w kompaktach znaczy tyle samo, co w innych aparatach. Ważniejszy w tym przypadku jest to, jaki kąt widzi matryca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy stopień rozmycia tła nie zależał też od listków przysłony w obiektywie? Chyba coś takiego ma miejsce w lustrzankach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy stopień rozmycia tła nie zależał też od listków przysłony w obiektywie? Chyba coś takiego ma miejsce w lustrzankach.

E, nie. Przysłona, 'zoom' no i rozmiar matrycy ma wpływ na głębię ostrości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy stopień rozmycia tła nie zależał też od listków przysłony w obiektywie? Chyba coś takiego ma miejsce w lustrzankach.

Nie stopień, ale po części wygląd.

Chcesz małej głębi ostrości, czyli dużego rozmycia? Nie uciekniesz od jak największych matryc i stosunkowo jasnych, najlepiej z możliwie dużą ogniskową, obiektywów. Nie ma innej drogi sprzętowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem do testów Sony HX300. Mimo bardzo dobrych opinii i trybu rozmycia tła, wygląda ono zupełnie inaczej niż nawet na moim kiepskim Nikorr 55-200mm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

 

Prosiłbym o opinie najlepiej osób, które posiadają już Panasonic FZ-200 i FZ-300 jak to tam z szumem na zdjęciach. Drugie, czy warto dopładać do modelu FZ-300. Ma on sporo "bajerów" więcej ale zdjęcia zapewne robi podobnie gdyż obiektyw ma taki sam. Aktualnie mam mojego D3100 i trochę brak funkcji "bajerowatych" przeszkadza mi bardziej niż "jako-takie" zdjęcia przy F5.6 55-200 i 35mm f1.8. Dodatkowo zmiana obiektywów ciągle mnie denerwuje, a zakpu "jednego dobrego obiektywu" nie rozwiąże sprawę ubogiegiego body. Lustrzanke w szafie zostawię. Nie opłaca mi się jej sprzedawać. Jestem mega amatorem. Ot wyjść walnąć fotkę krajobrazu, drzewa. Ale zależy mi na fotkach portretowych - na rozmyciu tła. Lustrzanka robi mi to zawsze. Czy SuperZoomy też dadzą z tym sobie radę?

 

Pozdrawiam.

 

Najlepiej sprawdzic zdjecia:

https://www.flickr.com/groups/2871670@N21/pool/

 

Co do FZ300 to jak dla mnie najwazniejsza fukcja bylby lepszy (znacznie szybszy od FZ200) autofocus. Jak nie bedziesz fotografowac sportu czy szybkiej zwierzyny, to bierz FZ200.

 

Z drugiej stronu z superzoomow najlepszym wyborem jest FZ1000 - duzy sensor, przywoity zoom, lepsza jakosc obrazu, duzo bajerow.Rozmycie tla wyraznie lepsze niz z FZ200/300

https://www.flickr.com/groups/2717527@N22/pool/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FZ1000 już generalnie bardzo wysoka cena. W FZ300 ta wodoodporność jest na + oraz WiFi. Zdjęcia które pokazałeś są przeróżne. Od kiepskich po bardzo ładne. Ale portretów brak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FZ1000 już generalnie bardzo wysoka cena. W FZ300 ta wodoodporność jest na + oraz WiFi. Zdjęcia które pokazałeś są przeróżne. Od kiepskich po bardzo ładne. Ale portretów brak...

 

O to chodzilo - zeby pokazac rozne zdjecia.

 

Co do porteretow - rozmycia tla, to nie ma takiej mozliwosci. Najwazniejszym parametrem jest wielkosc sensora. malym sensorem nie uzyskasz rozmycia z sensownej odleglosci (portretowej). A aparaty z wiekszym sensorem kosztuja wiecej. Jak zalezy ci na rozyciu to mozesz kupic np. samsung NX300 czy 3000. Ma duzy sensor APS-C i rozmycie spokojnie uzyskasz, w dodaku tani. Ale tu znowu nie bedziesz mial superzoomu. Nie ma tu zlotego srodka. W tej chwili sensowny superzoom z jako takim rozmyciem (bez szalnstw) to wlasnie FZ1000. nie ma co schodzic ponizej sesnora 1".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi. Sporo mi wyjaśniają ale mam dodatkowe pytanie. W tym HX300 mam funkcje rozmywania tła. Dwie właściwie nawet. Zauważyłem, iż aparat wykonuje szybko dwa zdjęcia. W jaki sposób działa ta funkcja?

 

Komisarz aparaty 4/3 nie przemawiają do mnie kompletnie :). FZ-1000 wydaje się ciekawy ale już sporo sporo droższy. Plus ma lepszą martycę ale już brak odporności. Chyba specjalnie tak producent robi :/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedz, czemu idziesz pod górkę? Chcesz trzaskać portrety i uzyskiwać małą GO sprzętem, który się do tego nie nadaje. Masz lustro z ogromną, w porównaniu do tych piździków matrycą APS-C i nawet szkła którymi GO osiągniesz. Jedyne czego potrzebujesz to trochę chęci do opanowania posiadanego sprzętu. :)

Podsumowując, ja bym kupił Nikkora 85 1.8 i cieszył się małą GO na portretach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HDR i zdjęć 16:9. HDR mogę robić sam 3 zdjęcia ale to bardzo uciążliwe.

Zdajesz sobie sprawę, że w większości aparatów takie proporcje są osiągane przez przycięcie obrazu i to samo osiągniesz w programie graficznym?

 

W tym HX300 mam funkcje rozmywania tła. Dwie właściwie nawet. Zauważyłem, iż aparat wykonuje szybko dwa zdjęcia. W jaki sposób działa ta funkcja?

Np. pierwsze zdjęcie z ostrością tam gdzie celujesz, a drugie z ostrością ustawioną na minimum odległości, potem obrazy są nakładane. Ewentualnie potrzeba dwóch zdjęć, żeby dobrze określić obiekt, który ma być ostry (czy to po zmianie ostrzenia czy minimalnym ruchu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedz, czemu idziesz pod górkę? Chcesz trzaskać portrety i uzyskiwać małą GO sprzętem, który się do tego nie nadaje. Masz lustro z ogromną, w porównaniu do tych piździków matrycą APS-C i nawet szkła którymi GO osiągniesz. Jedyne czego potrzebujesz to trochę chęci do opanowania posiadanego sprzętu. :)

Podsumowując, ja bym kupił Nikkora 85 1.8 i cieszył się małą GO na portretach.

 

Jednak brak mi uniwersalności, którą oferuje tego typu aparat.

 

To chyba kwintesencja jego opisu :

 

The Panasonic FZ300 sits at an interesting point in the superzoom camera market. On the one hand it is clearly trying to preserve image quality by opting for a shorter 24x optical zoom range and a large f/2.8 aperture. But its 12-megapixel, 1/2.3-inch image sensor is the same as you'd find in a point-and-shoot camera and barely larger than most smartphones.

 

The result is a camera that has better image quality than most superzooms (which also have 1/2.3-inch sensors) but can't keep up with cameras that feature larger 1-inch image sensors (like the Panasonic FZ1000). In our lab tests and real world shooting this was borne out: the FZ300 is sharper and faster than many other superzooms, but it lacks the dynamic range, high ISO performance, and shallow depth of field you get with the best point-and-shoots.

 

 

Jednak niezbyt rozumiem pojęcie "płytkiego FoD".

 

Teraz byłem w Krakowie na wycieczce i zmienianie obiektywów robiło się irytujące :/.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tłumaczeniu: mała głębia ostrości.

W przypadku kompakta będzie duża, co oznacza mniej rozmycia i więcej ostrego zakresu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i? Ten aparat ma matrycę wielkości paznokcia. Nic nie zmieni tego faktu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FZ1000 próbowałem potestować w Media ale mi nie dali. A takie pytanie : aparat jest z 2014 roku. W tym roku nie powinna wyjść nowa jego wersja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam już dwa tygodnie FZ1000 i mogę co nieco o nim napisać.

Do robienia zdjęć spoko, ale tylko przy dobrym oświetleniu. Zoom użyteczny też tylko przy bardzo dobrym świetle.

Zdjęcia w lesie - nieakceptowalne, szum przy małym świetle i iso nawet 125 spory, przy długiej ogniskowej.

Ostrzenie a właściwie jego brak od ogniskowej 200mm - wynikowe zdjęcie trzeba skalować minimum 50% aby jako tako wyglądało - krótko zoom w nim jest słaby.

AF automatyczny ok, brak manualnego ostrzenia, tzn jest ale działa z d..py, nie da się idealnie ustawić manualnie ostrości bo powolne kręcenie pierścieniem nie uruchamia silniczka sterującego ostrzeniem.

Wizjer mimo że elektroniczny - nie widzę różnicy pomiędzy tradycyjnym.

Największy zawód - maksymalna przysłona 8! I nic więcej, lipa, przy ostrym świetle żeby nie prześwietlić zdjęcia czas migawki sięga nawet 1/400-500 s, większość fajnych efektów nie da się uzyskać.

 

Po dłuższej obserwacji stwierdzam że aparat nie nadaje się do samych zdjęć i kupowanie go pod tym kątem to topienie kasy, ładniejsze wychodzą na starym nikonie d3200 z kitowym obiektywie.

Za to wychodzą piękne filmy 4k, czyli to na co liczyłem, dodatkowo skalowanie surowego filmu do FHD i mamy obraz ostry jak żyleta jak z profesjonalnej kamery FHD :thumbup:

Nawet obraz 4K jest przyzwoicie ostry i szczegółowy.

Więc jak ktoś myśli kupować aparat pod kątem robienia zdjęć- nie polecam.

Jak pod kątem filmowania + czasami zdjęcia bez przesadzania z zoomem i robienie zdjęć przy bardzo dobrym świetle to chyba najlepszy wybór w tym budżecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość predatormax

 

W tej cenie zdecydowanie

bo i tak z powiększenia nici w fz1000

 

Te 4k to potrzebne ludziom a świni kamizelka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To już druga osoba bodajże w tym temacie z tym samym modelem i po własnej aplikacji pasty taka duża różnica, gwarancji nie trzeba żegnać jak przyrosty są tak fajne to warto to zrobić, jak jest plomba na którejś śrubie to można zamówić i nakleić jeżeli np suszarka + żyletka nie dały rady lub w ogóle ktoś robi dziurę w plombie od razu  Chwile temu zamawiałem z alledrogo do xfx https://allegro.pl/oferta/5x-naklejki-gwarancyjne-asus-msi-palit-xfx-evga-gigabyte-zotac-15362612792
    • Dane CFM z opakowań producentów nie można porównywać między nimi, a najlepiej kompletnie na te dane nie patrzeć. Nie dość, że nie ma żadnego ogólne standardu względem którego dokonywane są te pomiary, więc każdy producent mierzy jak uważa, to dodatkowo zarówno te dotyczące przepływu jak i ciśnienia są dokonywane przy skrajnych i nierealnych sytuacjach. Na przykład w przypadku ilości przepchniętego powietrza mogą być stosowane kilkudziesięciocentymetrowe tunele z "prostownikami przepływu" na końcu którego znajduje sie wentylator i po przeciwnej stronie przyrząd do pomiaru, czyli coś czego nikt w domowym komputerze nie zastosuje przez co taki wynik jest niestosowalny w praktyce dla wentylatora zamontowanego bezpośrednio na radiatorze (czy to od wieży chłodzenia czy układu cieczą) lub kratce obudowy. Zostają tylko praktyczne testy jak np. TechPowerUP czy HWCooling.net lub takie przy stałej metodologii dla wszystkich śmigieł jak np. Cybenetics. W takim przypadku będziesz miał miarodajne wyniki. Nie potrzebujesz takiej przejściówki dopóki gniazdo do którego wpinasz 4 pinową wtyczkę nie jest blokowane plastikiem z boku w którym wtyczka by wystawała (a jeżeli blokuje to możesz próbować tę blokadę usunąć). Rozstaw pinów w wentylatorze 2, 3 i 4 pinowym jest teoretycznie identyczny, bo dwa pierwsze piny to kolejno uziemienie i napięcie, kolejny to pomiar obrotów i ostatni czwarty to pin do sterowania PWM. Wentylator 2 i 3 pin można sterować tylko poprzez zmianę napięcia pracy, a dla wentylatora PWM nie ma teoretycznie znaczenia czy steruje się go sygnałem czy napięciem, tak długo jak jego sama konstrukcja nie przeszkadza w sterowaniu jego obrotami poprzez zmianę napięcia zamiast sygnałem modulacyjnym (jak np. nie powinno się robić w przypadku łożysk magnetycznych jak w wentylatorach Phanteks T30 lub Corsair ML120 czy konstrukcjach Sunona MagLev).
    • Świetny ruch, ale mimo wszystko wk*****m się niemiłosiernie, że występują takie egzemplarze. Sam polecam/poleciłem ten model nie jednemu znajomemu i wszystko jest ok. Super, że pomogło, przykro, że Asus wypuszcza takie buble w postaci Asus Dual, które człowiek musi sobie poprawiać sam. Wiadomo, że mógłbyś to próbować zrobić w inny sposób i szkoda, że tak fajny model jakim jest Asus Dual, potrafi wypuścić takie gówno.
    • Jak laptop działa stabilnie po mimo whea w dzienniku zdarzeń to możesz olać (myślałem że miałeś co innego na myśli pisząc "sypie błędami") albo spróbuj zrobić te rzeczy o których piszą w tym temacie z reddita no może oprócz wymiany dysku na gen 3   
    • Gniesz pałkę znowu. Znajdź mi kraj gdzie każdy dobrowolnie chce iść zginąć.  Jak można się dziwić, że ktoś nie chce iśc na wojnę i jak można się dziwić, że ludzie przed nią uciekają.   Z rosji wyjechał tak samo ogrom ludzi przed wojną. Z każdego kraju kto będzie mógł to będzie kombinował jak uniknąć wysłania na front, jest to oczywiste. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...