Skocz do zawartości
forsaitsu

Tekken 7: Fated Retribution

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie osobiście to największa informacja na E3, a T3 z PSX i TTT z PS2 to kultowe tytuły z którymi osiedlowo spędzało się czas :) Jestem ciekaw czy jest tu choć kilka osób grających w tą serię, bo w sumie można by z datą premiery uruchomić fight club (1999) :E

 

Do szczęścia przydało by się multi działające między platformami oraz mam nadzieję, że nie zwalą netcode przez co np. Mortale padły jak muchy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, czemu producenci gier nie mogą stosować 3 kategorii serwerów, ich własne rankingowe, ich własne publiczne oraz udostępnić pliki serwerowe dla firm hostujących serwery i społeczność sama sobie postawi serwery i wtedy można grać ON-LINE na dogodnych warunkach tak jak to jest w przypadku gier FPS CS/Insurgency itp. tylko mają te swoje biedne, zapchane serwery lub p2p.

Edytowane przez forsaitsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W trójkę pogrywało się na psx sporo. Później już bardziej wolałem serie Dead or Alive i Virtua Fighter.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 5 lat temu bym pewnie powiedział, super sprawa, japońce w końcu dostrzegli rynek pc itd. ale w sumie na ten moment jakoś mi to obojętne, Mortala raczej i tak nie pobije chyba, że faktycznie mp będzie działało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze 5 lat temu bym pewnie powiedział, super sprawa, japońce w końcu dostrzegli rynek pc itd. ale w sumie na ten moment jakoś mi to obojętne, Mortala raczej i tak nie pobije chyba, że faktycznie mp będzie działało.

Akurat to mało ważne pobije czy nie, bo w mortala od dwóch części nie da się grać po sieci, a ilość olewki w temacie netcode wręcz poraża. Mi osobiście nie udało się ani razu połączyć bez slow, a przez kaillere grałem w tekkeny nawet z graczami z Rosji w znacznie lepszym komforcie. Obecnie Mortale można kupić za małe pieniądze, tylko po co? (X zębów nie urywa swoją drogą, raczej marnuje wykuty potencjał).

 

@bocieque

VF bardzo szanuje, ale miałem już tak wyuczone nawyki z serii Tekken, że nigdy nie udało mi się przestawić na system od segi i często mieszał mi się nawet układ bloków ;)

DOA niestety tylko incydentalny kontakt, może dlatego, że nikt koło mnie nie miał X, a swego czasu ta wersja była chyba najlepszą.

 

 

Ps.

Może kiedyś SEGA zrobi choćby nawet remaster evo....

Edytowane przez Kazubin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja i tak praktycznie nie grywałem w bijatyki po sieci a seria Tekken ostatnimi laty trochę podupadła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsza część była na PS3, ale na tej generacji nie tylko ta gra miała swój słabszy czas, a najbardziej kontrowersyjna to czwórka. Natomiast obecnie za bardzo nie ma co się martwić, będziemy mieli poprawioną 7, a już obecnie materiały wyglądają bardzo dobrze.

 

W sumie jedyna większa shito-burza była tylko o jedną postać, ba nawet był foch :E

Edytowane przez Kazubin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co prawda nie mam w domu porządnego krzyżaka, a zakupiłem ostatnio SC, ale i tak T7 biorę od kopa, bo to choć w małym stopniu będzie sentymentalny powrót do czasów PSXa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co czytałem na Eurogamer kampania fabularna jest naprawdę interesująca i dobrze wykonana. Nie zawodzi też cała reszta. Cena w dniu premiery również jest atrakcyjna więc najpewniej i ja skusze się na nowego Tekkena. Pamiętam jeszcze czasy jak ogrywałem go na automatach a później na PSX :E.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

T1/2/3 z PSXa i TTT z PS2 to grube czasy :cool:

Edytowane przez Kazubin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zagrywałem się w Tekkena ba nawet moje koleżanki grały w to :D. Grałem w 1, 2 i 3 ominął mnie TTT ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nowy Tekken 7 już za 2 dni - Premiera 2.06.2017

 

Można też obejrzeć zapis rozgrywki z wersji finalnej udostępnionej do ogrywania w siedzibie CENEGA S.A

 

PS4Pro

 

https://www.youtube.com/watch?v=3P2NmsXxhbY

 

I jak się Wam podoba Unreal Engine 4 w Tekken 7: Fated Retribution :E ?

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też zakupiłem choć jakimś fanem tej serii nie jestem ale chętnie sprawdzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Preorder opłacony, czekam na kluczyk :)

 

Też zakupiłem choć jakimś fanem tej serii nie jestem ale chętnie sprawdzę.

 

Dobra a gdzie kupiliście i za ile?

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3kropki za około 140zł digital.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra a gdzie kupiliście i za ile?

Szykuj translator z rosyjskiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ruski klucz masz za 26 euro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wziąłem na ps4. Drożej, ale zawsze mogę sprzedać, no i baza graczy online będzie większa. To moja pierwsza multiplatforma kupiona na ps4 :E.

 

Co do grafiki i wyglądu na gameplayach to jest bieda. Injustice 2 wygląda zdecydowanie lepiej. No i nawet hdr nie dali (każda nowa gra powinna już mieć ten format) :/. Kiedyś mordobicia pokazywały pełną moc konsol. W końcu mamy tylko 2 postacie na ekranie i malutką arenkę, bez zaawansowanej fizyki i rozbudowanego AI ;p. No, ale t7 wygląda jak wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przystępnej cenie 140 zł widzę że mają tylko na cdkeys.com ale klucze wysyłać będą dopiero w dniu premiery.

 

Cena zakupu bezpośrednio na STEAM mocno przesadzona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Gdyby rozumiał co to oznacza, rozumiałby także, że masowe zalesienie spowodowałoby lokalnie wygładzenie zmian, pogodowych, a nie ich nasilenie. Nie, on najwyraźniej uważa, że od lasów wody przybywa. Ma niesłychanego niefarta, bo akurat ubywa.
    • Poczekaj na wypowiedź Senda w sprawie ewentualnego terkotania w poziomie do góry nogami. Sickeflow nie terkocze, mam u siebie dwa na chłodnicy i można je używać w każdej dowolnej pozycji montażowej. Nie wiem tylko od jakiego napięcia kręci ten Sickeflow
    • Zgadza się, w tej rozdzielczości większej różnicy nie będzie. Na upartego można wziąć tego Intela, źle nie będzie, ale zamykasz sobie pole do dalszej rozbudowy w przyszłosci - podstawka LGA 1700 jest już martwa, podczas gdy na AM5 jeszcze pewnie z 2-3 serie przynajmniej wyjdą.     Można też taniej na AM5, czyli zamiast 7800X3D dać Ryzen 7 7700 (~ 1100 zł). Wydajnościowo będzie bliżej i5-tki, za to taniej, a no i w twojej rozdziałce tak samo - bez wielkich różnic. Do tego 7700 jest chłodny, więc nawet Freezer 36 za 120 zł go schłodzi z powodzeniem. Pod 7800X3D już warto dać AIO, bo ta pamięć 3DV-Cache się mocno grzeje. I wtedy np za 2-3 lata sobie zmienić procka na lepszego.
    • to "pokrycie" pieniądza dzisiaj jest trochę tajemnicze - co to w praktyce oznacza? to pojęcie pokrycia wzięło się z początków większego handlu w Europie, gdzieś z 14-15 wieku, kiedy powstały w większych miastach europejskich banki i tzw "banknoty", czyli dokładnie tłumacząc papierowe noty bankowe poświadczające złożenie w banku jakiegoś kruszcu, z reguły złota, w depozycie, o wartości odpowiadającej wartości tych wydanych not - wtedy pokrycie było dosłowne; wydane banknoty służyły do operacji handlowych zamiast złota, bo oczywiście handel, zwłaszcza na dalekich trasach, był wtedy b. ryzykowny i targanie ze sobą dużych ilości cennego kruszcu albo pieniądza z niego było obarczone zbyt dużym ryzykiem - nie trzeba chyba dodawać, że był to wielki postęp w handlu i przyczynił się decydująco do do rozwoju handlu i obrotu bankowego (zwłaszcza banków, bo złożone w depozycie złoto można było wykorzystać np do udzielenia pożyczek, też w papierach, nie kruszcu i inkasować z tego solidne procenty - tak chyba? powstała np fortuna Fuggerów); zresztą to chyba nie wynalazek europejski, bo niedawno czytałem, że np w Chinach, gdzie monetą zdawkową były pieniądze z miedzi a główną jednostką kruszcowy srebrny tael, powstało mnóstwo kantorów wymieniających te miedziane grosze na świstki papierowe z odpowiednim napisem, bo miedź jest ciężka i po prostu duża ilość tych drobniaków nawet obrywała kieszenie, dlatego papier powszechnie się przyjął - tutaj też oczywiście pokrycie jest dosłowne; nie muszę chyba dodawać, że kruszec czy w postaci sztabek,  czy wybitych monet był towarem jak każdy inny i jego stosunek do każdego innego towaru zależał od popytu i podaży, czyli był normalnym stosunkiem handlowym; jak np podaż kruszców po odkryciu Ameryki i uruchomieniu meksykańskich i boliwijskich kopalń srebra nagle gwałtownie się zwiększyła to wartość srebra spadła i ceny wszystkich towarów w nim wyrażone podskoczyły, co podobno spowodowało pierwsza większą inflację w Europie natomiast dzisiaj pieniędzy kruszcowych w dosłownym znaczeniu już praktycznie nie ma, bo tzw drobne to zupełny margines obrotu - zamiast prawdziwych pieniędzy mamy tzw "fiduciary money", czyli konwencjonalne pieniądze papierowe, których funkcjonowanie opiera się na zaufaniu (fiduciary od fiducia - zaufanie) do ich wydawcy, czyli państwa, bo wszędzie tylko państwo może je emitować - nie jestem znawcą historii finansów, ale to chyba dopiero 19 wiek, i to druga polowa, kiedy większość państw przechodziła na te konwencjonalne świstki - wiec co znaczy dziś "pokrycie" - może oznaczać tylko po 1- wymianę zużytych banknotów - nie zwiększa oczywiście ilości pieniędzy w obrocie, przynajmniej nie powinna, i 2 - dodruk pieniądza odpowiadający zwiększeniu się ilości towarów i wartości usług w obrocie gospodarczym - miernikiem jest chyba? prognoza wzrostu pkb, przy uwzględnieniu oczywiście inflacji, bo inflacja to dopust boży i nie da się jej wg obecnej wiedzy wyeliminować; jak wprowadza się te dodruki do obrotu - chyba przez pożyczki banku państwowego dla innych banków, które z kolei wprowadzają je do obrotu, itd?? - znaki zapytania, bo nie wiem, jaki jest dokładny mechanizm i jak to funkcjonuje; natomiast te nadmierne dodruki to chyba trochę mit, bo państwo by sobie samo strzelało w stopę napędzając inflację, itp - oczywiście wiem, że państwo dzisiaj zostało zawłaszczone przez prywatne kliki, tzw partie, więc w praktyce różnie z tym może być natomiast na pewno USA nie upadły po Nixonie i rezygnacji z parytetu złota, wprost przeciwnie - to po Nixonie np sama Kalifornia ma pkb przekraczające 2 biliony, więcej chyba niż np cała Rosja, więc informacje o agonii USA trochę przesadzone - w ogóle złoto to przesąd, który utrzymuje się wskutek wegetacji innych przedpotopowych przesądów jak np państwa narodowe, czy narodowo-plemienne, itp
    • 3.7 V dostaje po uruchomieniu. Jeśli ten arctic F12 się nadaje, o którym mówi kolega wyżej, to biorę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...