Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

88LukaszM

Herbata tylko jaka?

Rekomendowane odpowiedzi

Lubicie pić herbatę?? Jaki smak najbardziej Wam przypadł do gustu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwykła czarna ekspresowa z cukrem, Dilmah lub Lipton.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahmad Tea: english tea no. 1 i earl grey.

 

Twinings lady grey (czarna).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z "porządnych" herbat bardzo pasował mi zielony gunpowder (w przeciwieństwie do senchy) oraz czerwony ph-erh, choć to całkiem inne smaki. Szczególnie ten gunpowder na długo u mnie zawitał. Od paru miesięcy jednak pijam głównie podrzędne (czytaj: ekspresowe) hebaty i najczęściej są to lidlowe herbaty smakowe sir edwarda (omijać tylko z dalek "cool citrus"). Całkiem przyjemne, szczególnie z miodem. Kiedyś też dorwałem klasztorną herbatę z owocami goji w bardzo przystępnej cenie kilku złotych i była naprawdę godna polecenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość affinity

Czarna golden beauty II, albo biala dragon pearl. Zaopatruje sie w herbaty swiata.

 

Zadnych gunwo w torebkach nie kupuje. Lipton smakuje, jak pomyje, a reszcie nie bede wspominal. Imbryk, swiezo parzona - najlepsza. :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście bez cukru, najchętniej zieloną (chyba że do ciastek, wtedy czarna). Z firm preferuję Lipton.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sypka zielona bancha, kukicha, ekspresówki to czasami biedronkowa remsay.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kupujemy Ahmad Tea, zdecydowanie czuć różnicę w porównaniu np. do Liptona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posti earl grey też jest niezła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lipton w Polsce to jest w ogóle oszukany. Niedawno piłem w Azji, i ten zwykły czarny (żółty?), co kiedyś był u nas taki mocny, że niektórzy na nim po dwie herbaty parzyli, tam nadal taki jest. U nas już od jakiegoś czasu można torebkę zostawić i herbata wcale taka mocna nie wyjdzie.

 

Ja lubię Dilmah i Irvinga - choć w przypadku tej drugiej, ulubioną była dzika róża, którą wycofano. Jeśli chodzi o Earl Greya to liściasty Ahmad świetny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piłem różne herbaty, tańsze, droższe, bo dla mnie herbata, to podstawowy napój, wypijam jej nawet 5-6 półlitrowych kubków dziennie, ale ostatnio najlepiej mi podchodzi ta:

 

1467283487.jpg

 

Do kupienia w każdej Biedronce za niecałe 3 zł 80 torebek, a jest naprawdę świetna. Jak dla mnie lepsza niż Liptony i te inne tak reklamowane w TV. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lipton Earl Grey Lemon. Mocny smak herbaty z lekko wyczuwalną cytryną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sobie popijam herbatki Big-Active granat z pomarańczą. Dla mnie jest to super połączenie. Testowałem różne herbaty i ta najbardziej przypadła mi do gustu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Herbata za stówke, piwo tylko kraftowe za 30zł, kawa z expresu za 8 tysięcy. Reszta to chłam :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś piłam tylko herbaty z herbaciarni, specjalnie kupowane za worki złota, z jakimiś specjalnymi dodatkami, teraz to już tylko uważam, żeby w składzie nie było cynamonu, bo mnie mdli ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Remsey z biedry. Czerwona breakfast. Lipton to lipa, jakieś pomyje...

Przerobilem kupę ekspresowej i ten remsey najlepszy.

Liściastej nie pijam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Herbata u nas leje się litrami, dziennie Up_to_something.gif

 

Jak do tej pory najlepsza earl grey jaką znam to Twinnings w zółtym/złotym opakowaniu. Jest jeszcze delikatniejsza Lady Grey ale dla mnie jest zbyt słaba.

Z ciekawych smaków jest jeszcze Russian Earl Grey z Liptona z lekko cytrusowym posmakiem.

 

Kiedyś przyjechałem do Polski i kupiłem w Biedronce paczkę Tetley'a EG, wypiłem może 3-4 kubki a reszta poszła do kosza. Sama gorycz a mało smaku herbaty szczerbaty.gif

 

Często pijam też miętową ale tylko ze świeżych liści i do żadnej herbaty nie dodaje cukru, jeśli już to miód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do żadnej herbaty nie dodaje cukru, jeśli już to miód.

 

to samo, jak myślę o posłodzeniu cukrem, to mnie wzdryga, a do sprawdzonego miodu mam dosyć łatwy dostęp, więc korzystam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na co dzień pijam herbaty typu Dilmah, Lipton, Ahmad Tea. Od czasu do czasu kupuję herbaty z "długim liściem", wyłącznie czarne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaką się lubi? To chyba raczej kwestia gustu smakowego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uwielbiam czerwoną i zieloną.

A tak przy okazji wie ktoś gdzie w jakiejś rozsądnej cenie dorwę czerwoną? nie te całe Purerhy czy jak to tam się zwie tylko zwykłą. Z góry dzięki ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...