Windows 10 problem po formacie

[Frochu 0]

Witam

Otóż po wielu nerwach przez wolno działającego laptopa, postanowiłem zrobić formata. O ile na początku wszystko szło dobrze to problemy zaczęły się po kiedy to po ustawieniach ekspresowych najpierw pojawiał się niebieski ekran z napisem "czekaj", który trwał i trwał po czym jak już ruszył - to czarny ekran z samym kursorem gdzie nic nie dało się zrobić. Kiedy i to jakimś cudem minęło - stanęła przede mną bariera, której sforsować nie mogę. A mianowicie pojawia się ekran logowania z dziwnym kontem "inny użytkownik" gdzie muszę wpisać nazwę/maila i hasło. Problem w tym, że za cholerę tego nie znam bo skąd miałbym znać skoro wcześniej żadnego konta logowania nie było. Raz wcześniej pojawiło się, że konto administratora zostało wyłączone.

[deton24 50]

No to może nie rób ustawień ekspresowych, nie przegap ekranu gdzie ustanawiasz sobie nowego użytkownika.

No i teoretycznie nie wiem czy byś nie dał rady zrobić konta poza Windą, w Internecie, na stronie MS, ale nie wiem czy to komputer przyjmie. Musiałbyś poszukać o tym.

[Frochu 0]

Ale inny wybór ustawień jest taki sam, chodzi tam mniej więcej o przesyłanie danych do MSu głównie i powiadomienia. Zresztą już tą opcja się nie pojawia - od razu przechodzi do ekranu logowania.

[deton24 50]

A nóż jak w Internecie stworzysz konto to może to pójdzie. A komputer wpiety do netu był w czasie instalacji? Zrób za drugą próba żeby było odwrotnie w każdym razie, może coś się zmieni tez

[Frochu 0]

Ano zrobiłem i wyświetla mi się, że złe hasło - mimo że przed zmieniałem. No teraz nie mogę zainstalować bo pendrive nie jest zbootowany, było instalowane z pilku już w systemie.

[Gobli 0]

Ano zrobiłem i wyświetla mi się, że złe hasło - mimo że przed zmieniałem. No teraz nie mogę zainstalować bo pendrive nie jest zbootowany, było instalowane z pilku już w systemie.

tzn to był upgrade??

przy czystej instalacji, czyli "formacie", system nie ma prawa sobie ustawić jakiegoś konta "inny użytkownik" z nieznanym hasłem (pomijam przypadki instalacji nienadzworowanej - to by znaczyło, że obraz iso był modyfikowany).

zróbże normalny bootowalny pendrive, odpal z niego kompa, sformatuj dysk, zainstaluj system"na czysto".

[Frochu 0]

Niestety nic z tego. Laptop nie czyta zbootowanego pendrive'a a BIOSu nie da się włączyć.

[Gobli 0]

Niestety nic z tego. Laptop nie czyta zbootowanego pendrive'a a BIOSu nie da się włączyć.

a) źle przygotowany pendrive

b) złe ustawienia BIOS

i na pewno do BIOSu się da wejść, na pewno - wystarczy zajrzeć do instrukcji lub spytać Google.

[deton24 50]

Ano zrobiłem i wyświetla mi się, że złe hasło - mimo że przed zmieniałem. No teraz nie mogę zainstalować bo pendrive nie jest zbootowany, było instalowane z pilku już w systemie.

Nie ma tam czasem opcji resetowania hasła? Może ustaw z netu jakieś pytanie pomocnicze. Rozumiem że cały czas mialem komputer wpiety do netu.

[Frochu 0]

Dobra, przyszedł znajomy informatyk z linuxem i za jego pomocą aktywował konto administratora i można było wejść do systemu. Niestety laptop dalej nie potrafi uruchomić pendrive'a z rozruchu, który był bootowany za pomocą programu Rufus (UEFI ustawione dobrze mi się wydaje)