Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

carny14

G-SYNC - co daje?

Rekomendowane odpowiedzi

Siemandero, jestem w trakcie wyboru monitora 2K/4K no i rozglądam się za G-SYNC, jako, że jestem tylko i wyłącznie #NvidiaOnly i marki zmieniać nie będę chcę was spytać czy dobrze myśle nt. właśnie tej technologii. Czy jeśli na takim GTX 1080 gram w 4K na G-Syncu i mam na liczniku 40fps to czy będzie to tak płynne jak 60fps bez G-Synca? Tzn. czy dzięki G-Syncowi granica płynności 60fps zostaje przełamana i 40fps jest już tak płynne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, bo niby jak? G-sync powoduje, że monitor odświeża obraz z taką samą częstotliwością jak ilość klatek którą aktualnie wypluwa twoja karta graficzna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jeśli na takim GTX 1080 gram w 4K na G-Syncu i mam na liczniku 40fps to czy będzie to tak płynne jak 60fps bez G-Synca?

 

Nie, w żadnym wypadku.

 

Gsync z 40fps wyglądałby tak samo, jakbyś na normalnym monitorze wymusił 40Hz i grał z vsync.

 

Na normalnym ekranie miałbyś tak:

monitor dostaje od karty i pokazuje 60 obrazów na sekundę.

karta nadąża produkować tylko 40 na sekundę.

Już czujesz jaki problem omija zmienna częstotliwość odświeżania?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na teście G-Syncu tak piszą, czyli że jeśli przyjeło się, że te 60fps to wyznacznik płynnego obrazu to z włączonym G-Sync nawet na 40 jest tak samo.

 

Na teście G-Syncu tak piszą, czyli że jeśli przyjeło się, że te 60fps to wyznacznik płynnego obrazu to z włączonym G-Sync nawet na 40 jest tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam monitor z G-Syncem jeśli fps utrzymuję się w granicy 50-60 to masz płynny obraz jak przy 60fps, przy 40fps widać już różnicę w porównaniu do 60fps. Oczywiścię jeśli szybko się obracasz różnice widać nawet między 50 a 60fps.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze to brak rozszarpywania ekranu, fps może sobie skakać do woli. Na początku wydaję się że nie potrzebnie dopłacało się do gsync, ale potem powrót do monitora bez tej technologi mocno boli. Chyba że ktoś nie widzi tego rozrywania, mnie od zawsze drażniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze to brak rozszarpywania ekranu, fps może sobie skakać do woli. Na początku wydaję się że nie potrzebnie dopłacało się do gsync, ale potem powrót do monitora bez tej technologi mocno boli. Chyba że ktoś nie widzi tego rozrywania, mnie od zawsze drażniło.

 

...się ma, się gra... :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez vsync praktycznie nie da się grać. Nie wiem jak niektórzy grają bez vsync, ja nie jestem w stanie tak grać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli grając na monitorze 60hz i fps skacze nam do załóżmy 120fps to nie ma tych dziwnych rzeczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na teście G-Syncu tak piszą, czyli że jeśli przyjeło się, że te 60fps to wyznacznik płynnego obrazu to z włączonym G-Sync nawet na 40 jest tak samo.

To jest tylko przytoczenie przykładu dla zobrazowania korzyści z posiadania g-sync, a cyferki są wyssane z palca - nie dokładne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://testufo.com/#test=stutter&demo=gsync&foreground=FFFFFF&background=000000&max=12&pps=720

 

Grając na 120Hz bez Gsync i Vsync na ogół nie dostrzegam rozrywania obrazu, ale na 60Hz już tak, ale też zależnie od gry: np. w Overwatch na 60Hz była istna tragedia i złamanie na złamaniu, a na 120Hz gładko, a np. w S4 League nie przypominam sobie żebym widział kiedykolwiek jakiekolwiek złamanie, a gra ma 62,5fps lock i grałem w nią na około 7 różnych monitorach.

 

Dla odmiany ja nie potrafię grać z vsync. Dodaje on tyle laga, że się po prostu odechciewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Fajnie że podałeś typ tego extendera bo z samego zdjęcia tak niskiej jakości trudno wywnioskować. Po zdjęciu wnioskuje, że to ten typ:  https://rbline.pl/extender-poe-pft1320-36882.html    Ogólnie standardowe extendery jakie stosowałem tylko regenerują sygnał nie są switchami czyli nie rozdzielają sygnału. W tym przypadku mają w sobie switcha. Różnica jest taka, że takie urządzenie różni się od typowego switcha tym, że zasilanie bierze z "głównego" switcha POE i nie ma w sobie zasilacza (taka jest idea extenderów). Na stronie którą podlinkowałem jest informacja  Więc można łączyć kaskadowo. Jednak pod 1 wyjście nie podłączysz kolejnych 2 extenderów (pewnie sam z siebie pobiera na własne działanie ze 2 W) oraz 3 kamer (każda np. po 6W). Czyli nie możesz podłączyć urządzeń które w sumie biorą więcej niż 15W.            
    • Zamierzam przesiąść się z 13700kf na 7800x3d i chciałbym go posadzić na dobrej płycie x670e w rozsądnej cenie, używki też wchodzą w grę, co byście polecili powiedzmy do kwoty 1500 zł im mniej tym lepiej. Nie śledziłem wątku więc nie wiem jak z oc wyżej wymienionego procka, mocno wyżyłowany czy mozna go jeszcze podkręcić czy lepiej iść w UV? 
    • Pograłem trochę dłużej: VRR i flickering - testowałem Squad gdzie FPS potrafi spaść ze 120 do 80 FPS, zero mignięć. Zablokowałem FPSy w grze na 45 i też zero mignięć. Może są różne wersje softu albo nie wiem, u mnie nie miga. Smużenie - jak się przypatrzy to jest przy ciemnych kolorach, ale na pewno nie taka skala jak kiedyś to było na VA. Na tyle małe że podczas normalnej rozgrywki tego nie widać i można pominąć (pewnie subiektywne, ale mi nie przeszkadza).  Skalibrowałem HDR w apce do kalibracji W11, wyszło że max jasnosć to jakieś 1150-1200 nitów. Wieczorem w grach robi serio robotę, pierwszy raz musiałem oczy zmrużyć patrząc na płomienie  Jakieś tam VA/IPS z podświetleniem krawędziowym to w ogóle nie ma jak porównać... Oby więcej takich Miniled powstawało, pakować więcej stref, walczyć ze smużeniem i super sprzęt za nieduże pieniądze.  Dziwi mnie trochę polityka cenowa, kupiłem go za 1600 zł, a na drugi dzień kosztował 2000 zł, potem 1800 zł i znowu 2000 zł. Chyba malutko ich produkują że ceny tak skaczą. Za 2k to nie warto zdecydowanie, 1600 adekwatna cena.
    • Też tak myślę, jeśli te przecieki są prawdziwe i jeśli dalej pogłębią dysproporcję między serią 90 a 80 to nie zdziwię się jak 5080 będzie miało wydajność ledwie 4090 i 16GB, to by oznaczało, że ten ostatni w ogóle nie stanieje i pozostałby na pułapie 6-7k PLN. To byłoby bardzo w stylu NV
    • Gra do niczego nie zmusza, przynajmniej grając w demko nie czułem takiej potrzeby, aby parować cały czas, częściej używałem uników.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...