Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Adwokacik

OC i7 2600k

Rekomendowane odpowiedzi

jakieś 5 ghz tyle przewaznie robił bez problemu

a co masz zamiar kupić czy masz owy cpu/?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myślicie ile da się wycisnąć z 2600k przy chłodzeniu powietrzem?

 

Zależy od sztuki, średnio 4.4 - 4.8 GHz bez problemu, lepsze nawet ponad 5 idą ale nie ma potrzeby wbijać tak wysokiego zegara bo po prostu przestaje się sensownie skalować z wydajnością.

 

Moja sztuka kończy się na 4.7 GHz przy sensownym napięciu, podbijając je pod granicę dochodzę do 5.0, z tą różnicą że pracuje na 4 kościach RAM taktowanych z maksymalną prędkością (2133 MHz) dla 2600k co również może przyczyniać się do słabszego OC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak myślicie ile da się wycisnąć z 2600k przy chłodzeniu powietrzem?

 

Zależy od sztuki ja jechałem i7 2600k max na 5.3ghz na mugenie 2 rev B.

 

Na i5 2500k 5.5Ghz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakieś 5 ghz tyle przewaznie robił bez problemu

a co masz zamiar kupić czy masz owy cpu/?

Mam taki cpu i planuje oc i zastanawiam się ile po oc jeszcze będę mógł na nim grać.

 

Zależy od sztuki ja jechałem i7 2600k max na 5.3ghz na mugenie 2 rev B.

 

Na i5 2500k 5.5Ghz.

Co to jest ten mugen, bo ja zielony w sprawach oc?

 

Zależy od sztuki, średnio 4.4 - 4.8 GHz bez problemu, lepsze nawet ponad 5 idą ale nie ma potrzeby wbijać tak wysokiego zegara bo po prostu przestaje się sensownie skalować z wydajnością.

 

Moja sztuka kończy się na 4.7 GHz przy sensownym napięciu, podbijając je pod granicę dochodzę do 5.0, z tą różnicą że pracuje na 4 kościach RAM taktowanych z maksymalną prędkością (2133 MHz) dla 2600k co również może przyczyniać się do słabszego OC.

Ok dzięki za rade, właśnie planowałem gdzieś do 4,8 kręcić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taki cpu i planuje oc i zastanawiam się ile po oc jeszcze będę mógł na nim grać.

 

 

Co to jest ten mugen, bo ja zielony w sprawach oc?

 

 

Do grania 2600k ciągle jest b dobry. Mugen to chłodzenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do grania 2600k ciągle jest b dobry. Mugen to chłodzenie

No nie wiem bo grając w cs'a mam +- 150 fps, a karte mam radeona 390x 8gb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i po co więcej? mówie ogólnie o grach, od Sandy kolejne generacje są max 10% szybsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem bo grając w cs'a mam +- 150 fps, a karte mam radeona 390x 8gb.

Ja na podkręconym 2500k do 4.3 Ghz mam 300 fpsów na low, z lepszym gpu by było więcej bo procesor nie chodzi na maxa. Albo grasz bez oc albo na ultra ustawieniach, albo coś jest nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na podkręconym 2500k do 4.3 Ghz mam 300 fpsów na low, z lepszym gpu by było więcej bo procesor nie chodzi na maxa. Albo grasz bez oc albo na ultra ustawieniach, albo coś jest nie tak.

Gram na low wszystko oc w sensie boost czy co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na podkręconym 2500k do 4.3 Ghz mam 300 fpsów na low, z lepszym gpu by było więcej bo procesor nie chodzi na maxa. Albo grasz bez oc albo na ultra ustawieniach, albo coś jest nie tak.

 

To że CPU nie chodzi na maksa nie oznacza że liczba klatek się zwiększy, zdejmij blokadę fps i zapewne bez problemu więcej zobaczysz, natomiast na takich 6700k można już stabilizować ok 500 FPS, na SB kiedyś też bez problemu ponad 400 dało się stabilizować, ale Valve nie było by sobą gdyby jeszcze bardziej narzutu na CPU nie podniosło przez swoje lenistwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że CPU nie chodzi na maksa nie oznacza że liczba klatek się zwiększy, zdejmij blokadę fps i zapewne bez problemu więcej zobaczysz, natomiast na takich 6700k można już stabilizować ok 500 FPS, na SB kiedyś też bez problemu ponad 400 dało się stabilizować, ale Valve nie było by sobą gdyby jeszcze bardziej narzutu na CPU nie podniosło przez swoje lenistwo.

Ustawiłem max 500 fps, ale to nic nie zmieniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To że CPU nie chodzi na maksa nie oznacza że liczba klatek się zwiększy, zdejmij blokadę fps i zapewne bez problemu więcej zobaczysz, natomiast na takich 6700k można już stabilizować ok 500 FPS, na SB kiedyś też bez problemu ponad 400 dało się stabilizować, ale Valve nie było by sobą gdyby jeszcze bardziej narzutu na CPU nie podniosło przez swoje lenistwo.

Też to zauważyłem, teraz taki cs;go potrafi w 70% obciążyć moją i5 3570k na 4.2ghz, kiedyś chodził taki cs na 40% max. A taki bf1 z mojej i5 już reszty wyciska, bo po 90-95% cały czas widzę użycie. Powoli się już kończą ivy i sandy, trzeba inwestować w kabylake powoli jak wyjdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też to zauważyłem, teraz taki cs;go potrafi w 70% obciążyć moją i5 3570k na 4.2ghz, kiedyś chodził taki cs na 40% max. A taki bf1 z mojej i5 już reszty wyciska, bo po 90-95% cały czas widzę użycie. Powoli się już kończą ivy i sandy, trzeba inwestować w kabylake powoli jak wyjdzie.

Jeszcze się nie kończą spokojnie śmiga bf1 na nich u mnie na i7 3770k 5ghz,lata smiało specjalnie odpaliłem gre by zobaczyc jak lata na kreconym ivy trzymać i5 tylko na 4.2 to zbrodnia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustawiłem max 500 fps, ale to nic nie zmieniło.

 

Jesteś pewien że poprawnie to zrobiłeś ? Zresztą nie znam parametrów skrzynki być może GPU blokuje.

 

Też to zauważyłem, teraz taki cs;go potrafi w 70% obciążyć moją i5 3570k na 4.2ghz, kiedyś chodził taki cs na 40% max. A taki bf1 z mojej i5 już reszty wyciska, bo po 90-95% cały czas widzę użycie. Powoli się już kończą ivy i sandy, trzeba inwestować w kabylake powoli jak wyjdzie.

 

To nie wina CPU, tylko lenistwa valve, od czasu CS Source był już problem z narzutem na CPU i zatykaniem się silnika w określonych sytuacjach, w CSGO wincyj śmieci skinów innego zamulającego gówna, a silnik jak leżał tak leży, więc i procesory mają więcej do roboty.

 

Jeszcze się nie kończą spokojnie śmiga bf1 na nich u mnie na i7 3770k 5ghz,lata smiało specjalnie odpaliłem gre by zobaczyc jak lata na kreconym ivy trzymać i5 tylko na 4.2 to zbrodnia :D

 

Odpal sobie monitoring i zobacz jak SB / IB potrafią już w BF1 obrywać, bez problemu zobaczyć 90 % użycia na wszystkich 8 wątkach to żadne święto, oczywiście GPU musi być mocne bo inaczej to ono będzie blokować CPU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpal sobie monitoring i zobacz jak SB / IB potrafią już w BF1 obrywać, bez problemu zobaczyć 90 % użycia na wszystkich 8 wątkach to żadne święto, oczywiście GPU musi być mocne bo inaczej to ono będzie blokować CPU.

Mi często i gęsto wywala bf1 przez aftera nawet w wersji beta ale fakt bf1 potrafi mocno dokopać sb/ib widać nawet po oc ale póki trzyma dobrą wydajność ze można grać płynnie bez wkur... ścin itp to według mnie jeszcze ujdzie zwłaszcza po mocnym OC 4.7 wzwyż a co do kwestii GPU to palit 1080 nie blokuje mnie w żadnej kwestii specjalnie przeniosłem kartę z kompa z syg by podłączyć pod ivy by nic nie ograniczyło CPU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
na kreconym ivy trzymać i5 tylko na 4.2 to zbrodnia :D

Powiedz to mojej płycie głównej, boje się że ją spalę. 4.3ghz robi bez problemu na 1.26 przy temp nie wyższych niż 68 stopni na najcieplejszym rdzeniu, ale dalej nwm jak sekcja na płycie da radę i jakie temp bd na mostkach. Na razie zostawię tak jak jest. Pomiędzy 4.2 a 4.3 różnicy nie bd. A niestety, ale i5 ivy gorzej się kręcą niż i7 od ivy. Ale 4.5 - 4.6 do i5 tej co ja mam to już limity na dobrej płycie i chłodzeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A niestety, ale i5 ivy gorzej się kręcą niż i7 od ivy. Ale 4.5 - 4.6 do i5 tej co ja mam to już limity na dobrej płycie i chłodzeniu.

 

Nie wiem skąd takie bzdury masz, i5 zawsze się lepiej kręcą od i7 bo nie posiadają Hyper-Threadingu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość affinity

Kiedys mialem 2600k sampla, to stabilnie 5ghz trzymalem na aio od corsaira, a potem wodzie. Na powietrzu mysle, ze z dobrze nalozona clpu i chlodzeniem daloby rade w rozsadnych granicach.

 

Ale jaki pisali poprzednicy. Zalezy od sztuki. Jedna jest kreci, druga podkreca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem skąd takie bzdury masz, i5 zawsze się lepiej kręcą od i7 bo nie posiadają Hyper-Threadingu.

Na yt/forach widziałem, że zawsze i7 3770k szedł typom na 4.7 i lepiej, a każdemu i5 szło na 4.5 i bardzo rzadko na 4.6, bo potem napięcie za duże były i temp były po 80 stopni +. Jak wybierałem procesor ponad 3 lata temu to takich rzeczy się naczytałem, ale i tak to było lepiej niż i5 4670k co wybrane sztuki 4.4 robiły na 1.32v+ . Chyba że serio się coś zmieniło i nagle się o wiele lepiej kręcą. Dobra, ale koniec z tym. Najgorsze jest to, że ivy i sandy powoli kończą żywot, bo już często w grach obciążenie do ponad 90% dochodzi i lipa jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że CPU nie chodzi na maksa nie oznacza że liczba klatek się zwiększy, zdejmij blokadę fps i zapewne bez problemu więcej zobaczysz, natomiast na takich 6700k można już stabilizować ok 500 FPS, na SB kiedyś też bez problemu ponad 400 dało się stabilizować, ale Valve nie było by sobą gdyby jeszcze bardziej narzutu na CPU nie podniosło przez swoje lenistwo.

Na dużo niższych rozdziałkach jest ponad 400 fps.

 

 

To nie wina CPU, tylko lenistwa valve, od czasu CS Source był już problem z narzutem na CPU i zatykaniem się silnika w określonych sytuacjach, w CSGO wincyj śmieci skinów innego zamulającego gówna, a silnik jak leżał tak leży, więc i procesory mają więcej do roboty.

 

Najbardziej fpsy poleciały po wprowadzeniu nowych hitboxów, ale przynajmniej u mnie jakoś to się ustabilizowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na yt/forach widziałem, że zawsze i7 3770k szedł typom na 4.7 i lepiej, a każdemu i5 szło na 4.5 i bardzo rzadko na 4.6, bo potem napięcie za duże były i temp były po 80 stopni +. Jak wybierałem procesor ponad 3 lata temu to takich rzeczy się naczytałem, ale i tak to było lepiej niż i5 4670k co wybrane sztuki 4.4 robiły na 1.32v+ . Chyba że serio się coś zmieniło i nagle się o wiele lepiej kręcą. Dobra, ale koniec z tym. Najgorsze jest to, że ivy i sandy powoli kończą żywot, bo już często w grach obciążenie do ponad 90% dochodzi i lipa jest.

Pocieszę cię tym gadałem ze znajomym przez fona i też siada dużo mocniej jego i5 4460 non stop 100% użycia wszystkie pochodne modele pewnie też siadają,a pomyśl o sprzęcie słabszym od Sb wszelkiej maści phenomy,quady ,fx którzy ludzie nadal wykorzystają do gier co tam się dzieje np na takim bf1 :E

Pamiętaj zawsze mogło być dużo gorzej pewnie stery i inne aktualizacje też poczesci wpływają na wydajność Sb stąd częste 90-100% użycia bo główny nacisk jest na optymalizację pod najnowszą archi.to takie małe przemyślenie p.

Tyle na temat nie ma co dalej pisać i robić niepotrzebny spam wszystko zostało powiedziane .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak gram w csa mam +- 70 stopni na procku. A GPU raczej nie blokuje (asus radeon 390x 8gb).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na dużo niższych rozdziałkach jest ponad 400 fps.

Najbardziej fpsy poleciały po wprowadzeniu nowych hitboxów, ale przynajmniej u mnie jakoś to się ustabilizowało.

 

Bo GPU się zapycha przy zbyt wysokich detalach/rodziałce.

 

Nie wiem jak gram w csa mam +- 70 stopni na procku. A GPU raczej nie blokuje (asus radeon 390x 8gb).

 

W takim razie albo źle zdjąłeś cap na FPS'y albo poszedłeś testować na serwerze gdzie jest po 30 ludków, wtedy nie dziwne ;)

 

Na yt/forach widziałem, że zawsze i7 3770k szedł typom na 4.7 i lepiej, a każdemu i5 szło na 4.5 i bardzo rzadko na 4.6, bo potem napięcie za duże były i temp były po 80 stopni +. Jak wybierałem procesor ponad 3 lata temu to takich rzeczy się naczytałem, ale i tak to było lepiej niż i5 4670k co wybrane sztuki 4.4 robiły na 1.32v+ . Chyba że serio się coś zmieniło i nagle się o wiele lepiej kręcą. Dobra, ale koniec z tym. Najgorsze jest to, że ivy i sandy powoli kończą żywot, bo już często w grach obciążenie do ponad 90% dochodzi i lipa jest.

 

Po prostu trafili na takie sztuki, cała masa 3770k miała problem z przebiciem 4.4 GHz, tak samo jak były gorsze i5, i7 trudniej się kręci bo wymaga większego napięcia względem i5 ze względu na HT. Tak w ogóle nie wiem co wy się tak tego napięcia boicie 1.35v to bezpieczna wartość dla wszystkich obecnych CPU od SB do SKL.

 

Mi często i gęsto wywala bf1 przez aftera nawet w wersji beta ale fakt bf1 potrafi mocno dokopać sb/ib widać nawet po oc ale póki trzyma dobrą wydajność ze można grać płynnie bez wkur... ścin itp to według mnie jeszcze ujdzie zwłaszcza po mocnym OC 4.7 wzwyż a co do kwestii GPU to palit 1080 nie blokuje mnie w żadnej kwestii specjalnie przeniosłem kartę z kompa z syg by podłączyć pod ivy by nic nie ograniczyło CPU.

 

Dlatego ja oszukuje przeznaczenie i odpalam monitoring na LCD w klawiaturze, na SB/IB jeszcze długo nie będzie żadnych ścinek, chyba że będą na bardzo niskich zegarach z bardzo wolnymi pamięciami, natomiast widać ze mogą się zacząć pojawiać gry które przyciskają do ściany a więc i FPS będzie słabszy względem nowych podkręconych CPU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram na 4:3 1280:1024 rozciągnięte, wszystko na low. I testowałem na aim mapie miałem na niej 120fps+-.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Zawsze czegoś brakuje ale już tu nie kilka razy a kilkadziesiąt czytałem że coś bardzo rychłego się może zaraz stać i tyle rozczarowań... Ja może też jestem tym już zmęczony ale widzę że inni jeszcze w innym sensie bo jakby pijani Jak im czinczyki dają zdjęcia ze swoich szpiegowskich satelit to zaraz pewnie zobaczę jakąś modyfikacje na aliexpess tych dronów co mi w kółko wciskają że jakieś Temu oddaje za darmo Ale mądrego dobrze posłuchać jaki jest twój pogląd na kierunek w którym ten konflikt zmierza. Ukraińcy zaskoczą? Czy Francja zacznie tłuc ruskich na Ukrainie?    
    • Widać młody jeszcze jesteś, życia mało znasz. Na prawdziwej wonie prawie zawsze czegoś brakuje, z czymś jest problem i trzeba kombinować.
    • 4090 i gra na low?  Ouch...
    • Racja, rozsądkiem jest skakanie co 2-3 gen procków. Poczekam na Zen 5 i zobaczymy co dalej. Myślałem pogonić 5800X i dołożyć do używki 5800X3D. Za parę stówek wyczerpałbym możliwości na AM4, chociaż tym prockom na tyle blisko, że nie jest to jakiś zauważalny przeskok. Dawało się używki za 1k kupić, a teraz rzeczywiście drożej. Słusznie. Jak kupowałem 5800X to chodziły po 2k, oema trafiłem za ok. 1670zł gdzie za 5600X trzeba było dać 1400zł. Gdybym teraz siedział na 5600X byłby większy sens przeskoku.   Z multi to CS2 z detalami na Ultra High 1440p bez upscalingu. Obecnie klatkarz to tak 250-300+ na tym ustawieniu. Procki X3D dają kopa w tym tytule ale czy mi zrobi różnicę te +50-100 FPS?   A nie kręciłem tych memek, ponoć słabo się kręcą ale nie sprawdzałem. Chyba wybiję sobie z głowy zmiany. Warto chyba czekać na ZEN 5 - z tego co widziałem przyrost ma być na poziomie 40% co mnie zaciekawiło. Na intela nawet się nie oglądam. Ostatni raz miałem 6-7 gen i styka
    • Już te pisanie że czegoś zabraknie mi gotuje krew w żyłach... Miał Putin zdechnąć a żyje. Miały sankcje udusić Rosję a tu sami Amerykanie ganiają Ukrainę za ataki na rosyjskie przetwórnie ropy. Miało zabraknąć czołgów, wychodzi że produkują/restaurują kolejne. Miało zabraknąć amunicji wychodzi że sobie z tych dyktatorskich państewek pościągali szybciej niż zachód się zrzucił na źródełko Czech, nim sami swoją gospodarkę przestawili w tryb wojenny. Jest tak jak Wolski mówił w ostatnim raporcie że prędzej chudy zdechnie niż gruby schudnie. Przy braku błyskotliwej i wręcz cudownej kontrofensywy i postawieniu na odbitym terenie sytych oddziałach w sensie ilości to plan jaki ten Ławrow wyjawił w tym wywiadzie(polecam choćby tego poczytać jak nie martwi się ktoś że mu zalasuję mózg) jest bliżej do finiszu. Zostanie kaleka bez możliwości wejścia do tego NATO i UE a ciekawe ile to potrwa nim się nie rozpadnie bo raczej nie zwróci się z powrotem na wschód do najbliższego sąsiada. Pik produkcyjny w Rosji minie po 26 roku czyli jeszcze 2.5 roku walki o co. Z Chersońszczyzną skończyły się jakiekolwiek postępy i nawet chyba nadzieje na nie, a tylko była pokerowa rozgrywka gdzie krupier / cała publika raczej nie pomagała dostatecznie wystraszyć agresora. Niech ścierają agresora by szybko nie przyszło do głowy to powtórzyć to jest chyba jedyny cel teraz. Ostatni szczebel eskalacji z wyczerpania raczej też średnio wygląda. Teraz jest problem by te drony zwalczać na terytorium własnym by nie sprzedawały pozycji opl i lotnictwa to chyba raczej pod koniec nie będą ich tak lekkomyślnie używać.    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...