Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

bartosz302

SilentiumPC VERO L1 600W

Rekomendowane odpowiedzi

SilentiumPC VERO L1 600W

 

Korzystając z okazji i chwili wolnego czasu postanowiłem przetestować ww. konstrukcję od polskiego producenta.

 

Zasilacz dostajemy w bardzo „ekonomicznym” opakowaniu.

 

1worp6.jpg

 

Znajdują się na nim podstawowe informacje, takie jak wzmianka o dwuletniej gwarancji d2d, kompatybilności z niskimi stanami energetycznymi procesorów Intela, czy też o deklarowanej sprawności i mocy znamionowej.

 

2tqo5k.jpg

 

Na odwrocie rozrysowano dostępne okablowanie …

 

3e2ox6.jpg

 

oraz wykaz zastosowanych zabezpieczeń.

 

4ripdt.jpg

 

Sposób pakowania nie budzi zastrzeżeń. Oprócz samego zasilacza znajdziemy tam jeszcze śrubki do montażu, klika opasek samozaciskowych, przewód zasilający oraz kartę gwarancyjną.

 

5uipjy.jpg

 

Obudowa przypomina wcześniej testowane zasilacze tego producenta (Enduro i Supremo). Jakość nie budzi zastrzeżeń, wszystko jest dobrze spasowane.

 

68uo9n.jpg

 

Logo na boku, jak w innych modelach, to namalowany napis, a nie zwykła nalepka.

 

7l6o5l.jpg

 

Na górnej części obudowy znajduje się tabliczka znamionowa.

 

8izo9u.jpg

 

Wszystkie kable umieszczono w oplotach – są całkiem przyzwoicie wykonane, jak na cenę tego zasilacza. Spełniają one również wymogi ATX dot. ich średnicy – 18AWG.

 

9vnqrb.jpg

 

W środku znajdziemy konstrukcję firmy SAMA – zastosowano tu przetwornicę przepustową opartą na dwóch MOSFET-ach wspartą układem rezonansowym. Oczywiście jest tu również pełny filtr EMI wraz z warystorem (który jest oznaczony na pudełku jako zabezpieczenie przed prądami udarowymi (SIP)).

 

Na stronie wtórnej widać najciekawszą rzecz, czyli niezależną regulację napięć – jest to lepsze rozwiązanie, niż powszechnie stosowana grupowa regulacja (na rynku nowych konstrukcji, z tego przedziału cenowego, tylko Modecom MC-400-85 ma podobne rozwiązanie).

 

Kondensatory, jak można przeczytać na opakowaniu, są tajwańskie – elektrolityczne Teapo oraz polimerowe CapXon. Wszystkie na stronie wtórnej są przystosowane do pracy w temp. do 105 stopni C. Oszczędzono, tradycyjnie, na głównym elektrolicie …

 

11mzrm9.jpg

 

85 stopni i 330 μF – tutaj, przy deklarowanej mocy 600W, widziałbym przynajmniej 390 μF.

 

103iq5l.jpg

 

Całość chłodzi wentylator 120mm na łożysku ślizgowym.

 

Część praktyczną rozpocząłem od sprawdzenia zabezpieczenia przeciwzwarciowego – wszystko zadziałało prawidłowo.

 

Do testu obciążeniowego użyłem procesora i5 2500K oraz dwóch kart GTX480. W pierwszej kolejności weryfikacja deklarowanej mocy oraz zabezpieczenia przeciw przeciążeniowego.

Po uruchomieniu Furmark-a na watomierzu wyświetliło się 772W (pobór utrzymywał się na poziomie 764-783W) i całość, ku mojemu zaskoczeniu, pracowała stabilnie – podczas tego testu napięcia prezentowały się w sposób następujący:

3.3V – 3.36V

5V – 5.10V

12V – 11.49V

 

Z obawy o nadmierne przeciążenie po kilku minutach wyłączyłem program – producent co prawda deklaruje obecność OPP, ale albo jest ono wysoko ustawione, albo nie zadziałało poprawnie (ew. po prostu go tam nie ma).

Ponownie sprawdziłem napięcia, tym razem w idle:

3.3V – 3.44V

5V – 5.15V

12V – 11.91V

 

Teraz Wiedźmin 3. Pobór „ze ściany” oscylował w granicach 600-640W. Cały test trwał 30 minut, podczas niego dokonałem pomiaru napięć:

3.3V – 3.37V

5V – 5.12V

12V – 11.70V

 

Jak widać po zachowaniu linii 5V, niezależna regulacja spełnia swoje zadanie – napięcie „nie rozjechało się” pod wpływem nierównomiernego obciążenia.

 

Pozostaje kwestia kultury pracy – tutaj jestem pozytywnie zaskoczony. Zasilacz w idle jest bardzo cichy, można stwierdzić, że wypada lepiej niż droższe Enduro, czy też Supremo. Pod obciążeniem słychać było tylko karty graficzne. Podłączyłem, w ramach sprawdzenia kultury pracy, cichszą konstrukcję, jaką jest GTX 1070 Palit JS. Przy uruchomionej grze, zasilacz nie wybijał się ponad resztę podzespołów w obudowie.

 

Podsumowując, można śmiało stwierdzić, że na chwilę obecną, w kwocie ~200PLN, wśród zasilaczy +400W konkurencja nie ma nic ciekawszego do zaoferowania.

 

PS. Z racji braku wzmianki o zabezpieczeniu termicznym (OTP), nie testowałem zasilacza pod tym kątem. Nie jest to jakiś ewenement, gdyż konkurencja również nie rozpieszcza w tej kwestii. Dodatkowo, to, że nie ma stosownego oznaczenia w specyfikacji, nie oznacza wcale, że takowe zabezpieczenie nie jest zaimplementowane (analogicznie jest u konkurencji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idąc taki tokiem rozumowania: antec, corsair, bequiet, xfx, evga, silverstone, cooler master, o chieftec-u nie wspominając, są "importerami OEMów z wiadomego kraju" :lol2: nawet seasonic produkuje w "wiadomym kraju"...

 

ps. czasami warto pomyśleć, zanim się coś napisze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"od polskiego producenta" poprawiłbym jednak na "od polskiego importera OEMów z wiadomego kraju".

Zgodnie z Polskim obowiązującym prawem są oni producentem. Dodatkowo SPC jednak modyfikuje produktu jakie zamawia - oczywiście ten zasilacz nie jest ich projektem, ale w oryginalnym projekcie były naniesione poprawki/zmiany zgodnie z wytycznymi SPC = są producentem ;) Poza tym SPC ma własne projekty Coolerów CPU - więc tym bardziej są producentem już nawet w "twoim" sposobie rozumowania.

 

 

bartosz302

Fajna recka. Nie masz opcji mierzenia obrotów wentyla?

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mareczq, nie wiem czy ma, bo kiedyś widziałem normalnie na aliexpress "klony" tych wszystkich Fortisów itd. Prawnie - nie neguję, ale praktyce wygląda to tak, że gotowe konstrukcje mejd in czajna dostają naklejki SPC i tyle. A zasilacze i tak się palą, wystarczy poczytać choćby PCLaba. Ja do nich zaufania nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mareczq, nie wiem czy ma, bo kiedyś widziałem normalnie na aliexpress "klony" tych wszystkich Fortisów itd. Prawnie - nie neguję, ale praktyce wygląda to tak, że gotowe konstrukcje mejd in czajna dostają naklejki SPC i tyle. A zasilacze i tak się palą, wystarczy poczytać choćby PCLaba. Ja do nich zaufania nie mam.

Fortis 3/ Fera 3 / Grandis - to są projekt SPC. Poprzednie na pewno mogłeś znaleść. A nawet jeśli znajdziesz "nowe" to nie znaczy, że SPC ich nie zaprojektowało... po prostu Chińczycy lubią "kopiować" - nie raz widziałem klony innych modeli (jak chociażby Obudów Fractala z Serii R).

Do tego nie jest to prawdą - z tego co wiem SPC nie wypuściło ani jednego produktu bez chociaz małej modyfikacji. Więc te "gotowce" to nie do końca prawda. Zwłaszcza w zasilaczach te zmiany bywają bardzo duże - zmieniając mocno "ostateczną" wersję zasilacza (kondensatory, użyte niektóre elementy, małe poprawki które zmieniają sporo, okablowanie czy wentylator).

 

A co do tego palenia sie - to serio wątków jest bardzo mało, nie wiem gdzie ty tutaj widzisz dużo wątków o palących się SPC? Szczerze ostatnio więcej widziałem o problemach z Corsair niż o SPC ;) Obie te firmy sprzedają duże ilości zasilaczy w Polsce - więc naprawdę nie ma szans aby komuś coś się nie zepsuło... jak sprzedaż 1000 zasilaczy i zepsuje się z nich 2%, to masz 20 klientów z problemem. Jak 10% z nich napisze na PCLabie to masz 2 wątki... jak sprzedaż 100 zasilaczy to wtedy statyczycznie Ci którym się uszkodzoną nawet nie napiszą na PClabie o tym... więc jeśli są 2-3 tematy w ciągu KILKU miesięcy o jakiś problemach z SPC to oznacza, ze one sie naprawdę mało psują przy tej sprzedaży ;)

 

Kończe EOT - już kiedyś takie "konwersacje" tutaj prowadziłem i kończyło się to na mega wątkach o niczym z zerowym sensem dla reszty - jak chcesz więcej pogadać pisz na PW ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajna recka. Nie masz opcji mierzenia obrotów wentyla?

niestety nie mam dostępu do żadnego tachometru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
niestety nie mam dostępu do żadnego tachometru

Załóż kanał YT i daj się do Patronata ;P Na pewno bym Cię wsparł na Tachometr:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, nikt naprawdę dobrze na Polskim YT nie testuje zasilaczy ;0 Black jest najbliżej - ale mu troszkę brakuje jeszce bardziej dokładnych testów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie dziwię się Jarkowi, że nie wykorzystuje tego, co zakupił za ciężkie pieniądze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brak czasu - nawet nie wiesz ile on ma roboty, po prostu sam wszystkiego nie ogarnie - a zasilacze to nie jest temat który SUPER zna i wiele musiał by się nauczyć ;) Wszystko jest w zasięgu jego umiejętności - ale potrzebuje jeszcze czasu;) Chłopak ma duże aspiracje, ale nie ma do tego ludzi - sam długo na tak a skalę nie da rady , coś musiał "lekko" zaniedbać ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co jeżeli chodzi o seasonic 430W? według mnie może lepsza propozycja do takich konkretnie budżetowych zestawów, bo posiada same japońskie kondensatory, 3 lata gwarancji, choć tylko 1x6+2pin dla zasilania GPU, co czyni go według mnie i tak lepszym wyborem niż vero l1 600W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze taniej dostaniesz xfx ts430 - to samo co s12II, przy wersji eco, mam pewne wątpliwości co do elektrolitu (do oemów z goldem pchają ost) - niby niższa cena w stosunku do s12II jest uzasadniona (krótsza gwarancja, mniej wtyczek peg, certyfikat sprawności eu (co też pozwoliło podnieść moc na 12v)... ale to seasonic - korzystna cena nigdy nie była ich mocną stroną... a co do vero, to przy mocnych obciążeniach 12v niezależna regulacja się przydaje i konstrukcyjnie, mimo elektrolitu teapo, jest to lepsza jednostka (do tego lepiej okablowania i mocniejsza) no i przede wszystkim cichsza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a OVP było sprawdzane? bo w starych rewizjach był problem z tym zabezpieczeniem, można wywnioskować chociażby z recenzji na JG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znajdź mi testy, gdzie sprawdzają ovp (oprócz sprawdzenia samego ic i tego, czy w ogóle jest on ustawiony do monitorowania konkretnej linii napięć)? na jg zasilacz padł z przegrzania w hotboxie - albo za wysoko ustawione opp/otp lub ich brak (zresztą u mnie też opp się nie chciało załączyć), a otp nie sprawdzałem, bo nie ma go w specyfikacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Akurat nie podkręcam za bardzo podzespołów więc dzięki za podrzucenie tańszej wersji. Pomyślę i wybiorę co mi podpasuje.  Dzięki wam. 
    • Największa różnica w wydajności jest między 4070, a 4070 Super i tu najbardziej opłaca się dopłacić. Miedzy 4070 Super, a 4070Ti różnica jest znacznie mniejsza i dołożyć trzeba kolejne kilkaset zł. To samo między 4070Ti, a 4070Ti Super. Największe różnice są w rozdzielczości 4K gdzie dodatkowy vram w 4070Ti Super pozwala mu na lepsze osiągi względem 4070Ti.  Jak zapatrujesz się na mocniejsze karty to radziłbym od razu myśleć o zasilaczu. Teoretycznie zasilacz 550W powinien wystarczyć jednak CPU u Ciebie ma 150W poboru w trybie turbo, RTX 4070Ti obciążona w grach średnio ciągnie ponad 260 W, jednak w pikach (karta nie ma liniowego poboru prądu) potrafi przekroczyć 400W. Do tego dochodzą wszelkie peryferia z płytą i może się zdarzyć że chwilowy pobór znacznie przekroczy możliwości zasilacza. W przypadku 4070Ti Super i 7900XT wartości są jeszcze większe. Problem może nigdy nie wystąpić ale sam musisz zdecydować czy "chuchać na zimne" i dla pewności od razu brać mocniejszy zasilacz. Przy RTX 4070/Super pobór (i piki poboru) jest sporo mniejszy więc przy obecnym zasilaczu nie powinno być żadnych problemów. Śmiem twierdzić że się nie mylę. Po pierwsze to odnosiłem się do wydajności kart które mieszczą się w kwocie jaką początkowo Autor zasugerował czyli do ok. 3000 zł. Tu nie ma RX 7900XT, a jest 7800XT i 7900 GRE. Obie te karty z włączonym RT wypadają słabiej od RTX 4070, a lepiej tylko w standardowym rasterze. Dokładnie taka sama sytuacja jest w przypadku droższych kart czyli 4070Ti/Super vs 7900XT. W rasterze górą jest Radeon, w RT RTX-y. Nie znam żadnego solidnego portalu robiącego testy kart na którym 7900XT maiłby przewagę nad 4070Ti/Super w Hogwart Legacy przy włączonych wszystkich opcjach RT.
    • Jak Ksiądz robił grube wałki to nie ma taryfy ulgowej , do celi z  ''długim Józkiem'' i sprawa załatwiona .
    • Modowanie - nie ma większego frajerstwa niż pracowanie za darmo żeby naprawić grę, bo korporacji która za nią wzięła pieniądze się nie chciało
    • Strona Voice of Europe już usunięta. https://voice-of-europe.eu/ https://www.voiceofeurope.com       Ksiądz "Salceson" idzie pierdzieć w pasiaki:    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...