Mircrosoft Lumia 640 LTE czy LG K8 LTE

[ReVo 0]

Witam

 

Czeka mnie przedłużenie umowy w MixPlusie 40/42 i wśród całego chłamu, który mają w ofercie najbardziej rzucają mi się w oczy Lumia 640 LTE (19zł) i LG K8 LTE(19zł).

 

Tak wiem, to różne systemy aczkolwiek jestem ciekaw jak sprawa ma się hardwerowo. Lumia jest dla mnie faworytem ze względu na system (stabilny, płynny). LG wygląda całkiem ciekawie, do tego 1.5GB Ramu i dosyć dobry procek (jak na dostępne telefony...)

 

Do LG zniechęciła mnie recenzja mobzilli - bardzo przeciętny aparat i ekran.

 

Lumia jest starsza, sprawdzona i po prostu dobra.

 

W tej chwili korzystam z Iphona 4s (ach ten iOS...) i Hiuawei Y6 (po pół roku zaczął chrupać i zwolnij jak to w każdym androidzie do tej pory miałem)

 

 

 

 

Może ktoś z was miał do czynienia z tymi sprzętami i podzieli się sugestią?

[katystopej 766]

Lumia 640 to bardzo solidny sprzęt, bateria bez problemu wytrzymuje 2 dni albo od rana do późnej nocy ostrego katowania, bardzo dobry aparat, tylko system, sam MS zaczął go zabijać, co raz to więcej słychać że któraś apka nie będzie miała wsparcia lub całkiem znika ze sklepu, użytkowałem przez rok, ale ze względu tylko i wyłącznie na system nie polecam, chyba że tylko Internet, zdjęcia i sms/tel to wtedy jak najbardziej.

[Petru23 521]

Mimo wszystko lumia. Nie powinna mulić po jakimś czasie, działa płynnie itp. Ale deficyt co do apek, także jak kolega wyzej. Dzownisz, net, sesy, foto - jak najbardziej Lumia.

BTW, sam aktualnie mam 630 i 920 i do powyższych zadań oba spisują się doskonale. Podstawowy model jak i były flagowiec.

[mk2boro 0]

W wyjściowej konfiguracji Lumia bedzie lepsza, ale jak bedziesz chciał pouzywac jakiejś apki, to możesz zapomnieć. Ja jednak postawiłbym na tego LG, mimo, że to słabiak jest.

[Petru23 521]

Chyba lepiej zrezygnować z jakiejś apki na poczet płynnego działania i lepszego apatatu

[ReVo 0]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Co prawda pytanie zadałem dawno temu ale myślę, że warto bym odpisał.

 

 

Miała być Lumia lecz w przeddzień zakupu została wycofana z oferty więc wybór był już klarowniejszy...

 

 

Bojąc się kolejnej drogi przez mękę z przymulającym i tnącym Androidem postanowiłem od razu sprzedać jeszcze zafoliowany telefon. Poszedł w równe 4min od wystawienia. Do zakupu postanowiłem trochę dołożyć i szukać telefonu do 700zł.

 

 

Po długich poszukiwaniach i sprawdzeniu kilku modeli (Xiaomi Note 3/3s, Lg G3, Sony Xperia Z2/3, HTC M8, iPhone 5s) padło na... Samsunga Galaxy S5 w wersji czarnej. Co prawda najbardziej podpasował iPhone 5s lecz istniało zbyt duże ryzyko trafienia miny na allegro (bateria) a samo znalezienie czegoś co nie wygląda jakby było targane na smyczy po chodniku w tej cenie graniczyło z cudem.

 

 

S5 przekonał mnie najlepszym ekranem z pośród sprawdzonych, wymienną baterią oraz wyglądem (nudny lecz skromny i elegancki). Telefon w stanie idealnym, pełny zestaw za 600zł z przesyłką (kupiony w Polsce, Euro rtv agd). Jedyna wada to ładowarka - oryginalna (USB 2.0) lecz nie ładuje baterii a jeśli już to bardzo wolno (cała noc 20%). Kabel jest w porządku gdyż sprawdzałem z ładowarką od Huaweia, która ładuje telefon bez żadnych problemów.

 

 

 

 

Sam sprzęt jest świetny - Na Androidzie 6.0.1 chodzi bardzo płynnie. Nie łapie zadyszek choć brakuje mi jednak prostoty iOSa. Wcześniej używałem Huawei Y6 z Miui, który przypominał właśnie system Apple wiec powrót na śmieciowy system nie była aż tak bolesna.

 

Oczywiście zawsze snajdzie się łyżka dziegciu - skrzypienie tylnej klapki, czytnik linii papilarnych, który mógłby działać w taki sposób jak ten w 5s czy Xiaomi oraz jakość muzyki. Muzyka na iPhonie 4s była po prostu cudowna i nic nie trzeba było ustawiać - podłączyłem kabel i delektowałem się bardzo dobrym dźwiękiem. W Huaweiu była kompletna kaszana, odpust, żenada i tyle w temacie. SGS natomiast gra znacznie lepiej lecz do starego iPhona mu brakuje. Pozatym ma program do ustawiania dźwięku więc może i da się z niego wycisnąć coś więcej lecz nie znam się i nie chcę się znać co za tym idzie dźwięk jest po prostu dla mnie słabszej jakości. Swoją drogą gdy podłączałem 4s kablem AUX do radia to głośno grał na poziomie 18-20. W przypadku Huaweia by osiągnąć taki poziom głośności musiałem ustawiać radio na 40-45 a z kolei SGS 5 25-30. Odniosłem wrażenie jakby 4s miał jakiś wzmacniacz...

 

 

 

Ogólnie jestem zadowolony choć gdyby ktoś zaproponował mi zamianę na zadbanego 5s to poważnie bym się zastanowił

 

 

 

 

PS. Słuchawki Appla do 4s są lepsze od Samsungowych do S5.

[Petru23 521]

To nie ładowarka jest uwalona a układ zasilania/ladowaniabw fonie.

Chyba że sprawdzales na innej i ładuje się normalnie

[ReVo 0]

To nie ładowarka jest uwalona a układ zasilania/ladowaniabw fonie.

Chyba że sprawdzales na innej i ładuje się normalnie

 

 

Kabel jest w porządku gdyż sprawdzałem z ładowarką od Huaweia, która ładuje telefon bez żadnych problemów.

Być może nie klarownie ująłem to, że na ładowarce Huaweia Samsung ładuje się bez problemów nawet z oryginalnym kablem więc tylko ładowarka Samsunga jest nie halo

[Petru23 521]

Zrozumiałem, że kabel sprawdzales na ładowarce huawei (ładowarki mają teraz zazwyczaj odpinane kable USB)

[Petru23 521]

Dubel, do usunięcia