Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

"Wydajcie na PC żebym mógł ściągnąć z torrenta i sprawdzić czy mi pójdzie, potem od razu na pewno kupię"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Wydajcie na PC żebym mógł ściągnąć z torrenta i sprawdzić czy mi pójdzie, potem od razu na pewno kupię"

No. A na konsoli nie powinni wydawać bo jedna sztuka obskoczy 10 rąk. Błagam.

Czyli co? Take-Two w oświadczeniu pisząc o zdziwieniu i zadowoleniu sprzedażą GTAV na PC się myliło? :o

Bo przecież wszyscy z torrenta ściągnęli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwyraźniej. :E

Wiesz, nie wiem czego oczekiwać po kimś kto stwierdził, że zabawny jest brak wersji PC. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pewnie wyjdzie na PC po roku z odświeżoną 1 za magiczne 299zł xD bo to R* i nie odpuszczą aż tak bardzo PC tylko dlatego żeby beton konsolowy się mógł cieszyć.

 

Cóż ja sobie jedynkę kupie albo na ps3 albo na x360 zależy gdzie będzie taniej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Crush No dalej tak uważam bo nie sądzisz że devloper pokroju rockstara który w zasadzie ma wszystkich w nosie i działa własnym rytmem wydawniczym, bez pośpiechu, bez ciśnień, wydają kiedy chcą i jak chcą, a i tak wszystkim puszczają zwieracze po raz kolejny omija jedną z wiodących platform mimo niezłej sprzedaży ostatniego tytułu na tejże platformie. Nie kupuję tego że nie mają środków aby przygotować spokojnie konwersję na premierę. Muszą być jakieś inne powody. Strzelam że chodzi o kasę, tzn przygotowanie tego portu było by bardziej kosztowne niż ewentualne prognozowane zyski ze sprzedaży.

Edytowane przez Zyga101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Crush No dalej tak uważam bo nie sądzisz że devloper pokroju rockstara który w zasadzie ma wszystkich w nosie i działa własnym rytmem wydawniczym, bez pośpiechu, bez ciśnień, wydają kiedy chcą i jak chcą, a i tak wszystkim puszczają zwieracze po raz kolejny omija jedną z wiodących platform mimo niezłej sprzedaży ostatniego tytułu na tejże platformie. Nie kupuję tego że nie mają środków aby przygotować spokojnie konwersję na premierę. Muszą być jakieś inne powody. Strzelam że chodzi o kasę, tzn przygotowanie tego portu było by bardziej kosztowne niż ewentualne prognozowane zyski ze sprzedaży.

Z Twojego posta można było wywnioskować, że cieszy Cię ogólnie brak na PC.

A ja strzelam, że znowu będą chcieli przytulić kasę za to samo kilkukrotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Użyłem niewłaściwego skrótu myślowego, napisałem "śmiechawa" mając na myśli zdziwienie i falę gównoburzy jaka się znowu z tego powodu przeleje przez internety. Szczerze to mi to jest wszystko jedno bo i tak będę grał na playu, a jest to mega zastanawiające czemu rockstar znowu omija blaszaki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wcale bym się nie zdziwił jakby wyszły wersje PS4/X1, a później redux/remaster/UHD/TurboRemix na prosiaka, skorpiona i piec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rockstar i Take Two ponownie uczy inne studia jak się robi pieniądze, najpierw złamia tych najbardziej niecierpliwych, a później znowu PC release z bajerami i ludzie znowu kupią, bo efekty i wodotryski, znowu pudełek w sklepach będzie brakować mimo horrendalnej ceny. Z punktu widzenia gracza - chamstwo, z punktu widzenia biznesu - kura znosząca złote jaja

Święta prawda :thumbup: :thumbup: :thumbup:

 

Może się jakoś zrównać ze Scorpio, jak MS mocarnie sypnie coby mieć mocny tytuł startowy... Może w lepszej wersji?

Nigdy się jeszcze nie zdarzyło aby R* wydał grę w terminie podanym po raz pierwszy - więc "jesień 2017" już bym zamienił na wiosnę 2018. A w tedy już scorpio na pewno będzie.

 

(...) ukazał się wywiad z kilkoma deweloperami ze studia Rockstar North, którzy zdradzili, że PC-towa wersja GTA V produkcji była w planach od samego początku i zaczęła powstawać mniej więcej w tym samym czasie, co edycja na konsole PlayStation 3 i Xbox 360.

 

Więc mogę się założyć że już teraz powstają wszystkie wersje RDR2 (PS4, Xbox One, PS4 PRO, PC i Scorpio), a wydane zostaną najpierw na konsole, a potem na PC -> czytaj w/w post Pulpit'a o robieniu pieniędzy przez R*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Blind szybko leć poskarżyć się żeby bana komuś wlepić za nie wygodne fakty ech.... szkoda słów do was i wiesz gdzie mam twoje bany dośpiewaj sobie...

Xboxowo-Microsoftowy fanbojski portal tyle można wywnioskować jak tu się wchodzi. Tu w Warszawie mamy z was niezłą bekę a z ciebie blind śmieje się do tej pory aż zajady mi przeszkadzają :lol2: To samo tyczy się benchmarka.pl gdzie takie Gearsy dostają 4.5 na 5 za oprawę a taki The Order dostał 4 ech.... Przecież ten nowe Gearsy wyglądają przeciętnie gdzie on do takiego Uncharted4 albo The Order w kwestii oprawy.

 

Ale jakiego bana? Ja ci po prostu usunę konto :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już miałem klikać "kup teraz", ale wstrzymam się do trailera. Kto ich tam wie, może jeszcze wyjadą z remasterem jedynki.

Przykro jak się patrzy na wersję PS3 w porównaniu do X360. 20-30fps 640p i jakieś kupa AA vs. 30fps 720p i 2x msaa. Przeszedłem nawet na PS3 i wiadomo że liczy się gra, no ale jednak...

Przy Gta5 już sobie jakoś poradzili.

 

Nie będzie remastera, to będzie trzeba kupić co jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem przejść, ale gra mnie trochę wynudziła :D Dziwnie się więc czuję, gdy wszędzie czytam, że RDR to był cud, miód i orzeszki. To tak jak z zachwalanym GTA IV (chociaż też bez przesady) - też przy tym praktycznie spałem, a GTA V już mi się bardzo podobało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie za pierwszym podejściem (jeszcze na klocku), też nie starczyło zapału i po ponad połowie zostawiłem.

Później było w plusie, to w końcu przeszedłem. Dla mnie świetna fabuła, Marston, muzyka, dla fanów westernów to już w ogóle. Jednak coś nowego jak na 2010r., te misje z otoczenia "a pomocy, urwało się koło od wozy, a tu jeb zasadzka". Później już wiedziałem żeby omijać, a pomysł znalazł się w gta5.

Miło było jeździć tak po prostu po tych dzikich stepach, czasem jakieś miasteczko, saloon, no western pełną gębą, rio bravo i te sprawy jak się przypomni, ah :D. Niektóre misje nadal siedzą w głowie i chyba to jest wyznacznik. Jakichś kupsztalców nie chce się pamiętać, a lepiej byłoby nawet zapomnieć.

Wtedy nawet zauważyłem ten regres po wersji z x'a. Myślę sobie, że wydawała mi się ładniejsza ta gra, ostrzejsza i trawy więcej. Może być nudna, wiadomo. Tak samo niektórych będzie nudziło jeżdżenie autem w gta, tyle że tu na koniu.

 

No zobaczymy za niedługo. Wszystko się okaże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze rozpalony po Nintendo, teraz RDR, hype train express.

 

1:30 do filmu.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...