Skocz do zawartości
mati_323

Zarabianie przez Internet

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Jak w temacie wyżej. Ktoś próbował ? Jak to się sprawdza ?

Piszę z gościem który proponuje współpracę na ComperiaLead.pl. Imie i nazwisko to okej można podać, ale pesel, jest pewna obawa.

Jak Wy uważacie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna sensowna opcja pracy przez internet, to znalezienie pracy która umożliwia pracę z domu. Idziesz na rozmowe kwalifikacyjną, potem masz okres próbny 3 miesiące z biura, a potem już możesz pracowac z domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oprócz pesela coś jeszcze? Np. imię matki? Jak chcesz dostawać listy od windykatora, to polecam podjęcie współpracy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak w temacie wyżej. Ktoś próbował ? Jak to się sprawdza ?

Piszę z gościem który proponuje współpracę na ComperiaLead.pl. Imie i nazwisko to okej można podać, ale pesel, jest pewna obawa.

Jak Wy uważacie ?

 

nie ma czegoś takiego jak "łatwe pieniądze w internecie - kliknij tutaj" ani "metody na powiększenie penisa w tydzień - kliknij tutaj".

gdyby w takich mailach przychodzących przynajmniej raz dziennie było ziarnko prawdy, jeździł bym złotym pociągiem tylko po to żeby się ludzie na ulicy dziwnie nie patrzyli co ja tak za sobą ciągnę...

 

;)

Edytowane przez HoZar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Witam.

Jak w temacie wyżej. Ktoś próbował ? Jak to się sprawdza ?

Piszę z gościem który proponuje współpracę na ComperiaLead.pl. Imie i nazwisko to okej można podać, ale pesel, jest pewna obawa.

Jak Wy uważacie ?

Oszustwo. Ewentualnie erotyka może być opłacalna w necie...

Takie coś to szukanie frajerów co za parę groszy nabiją klientów/komentarzy-> troli internetowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarabianie w internecie jest możliwe lecz wymaga nakładu/zaplecza finansowego. Można robić to co ludzie na Wall St czyli inwestować na giełdzie. Wielu osobom kojarzy się to z hazardem bo zwyczajnie nie mają bladego pojęcia na czym ta praca polega. Bazują na jakichś statystykach, na tym co gdzieś usłyszeli czy przeczytali.

 

Ile można zarobić na giełdzie? Nie ma żadnego limitu. W skrócie - jest sobie spółka APPL ( Apple ) która aktualnie stoi $117.90 za akcję. Jeżeli kupimy 100 akcji ( inwestujemy $11,790 ) i akcja pójdzie 50 centów w górę zarobimy na tym $50. Jeżeli akcja spadnie analogicznie stracimy $50 + opłaty i prowizje w zależności od brokera ( jeżeli zdecydujemy się sprzedać, możemy trzymać i czekać aż wróci do punktu w którym kupiliśmy). Kupując 1000 akcji i mając ruch 50 centów w górę mamy zarobek $500 itd. Temat jest strasznie rozległy żeby to wszystko wyjaśnić i omówić. Teraz nasuwa się ile trzymamy taką akcje. To może być dosłownie 20 sekund a trejd może i trwać kilka minut. Kolejne pytanie skąd wiedzieć czy akcja pójdzie w górę i czy powinniśmy ją wziąć na long czy będzie spadać i należy shortować. Jak napisałem na początku potrzebny jest nakład finansowy na odpowiednią edukację która może i wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy $. Tyle sobie życzą osoby które prowadzą szkolenia. Z drugiej strony, wszystko się może zwrócić po kilku sesjach.

Piątkowa sesja, ludzie piszą ile zarobili. To jest zazwyczaj zarobek do 30 minut po otwarciu giełdy. Giełda otwiera się o 9:30 a niektórzy ( jak widać po czasie na zdjęciu, zarobili w kilka minut tyle ile ktoś przez kilka dni pracy )

g49uz5w.png

U mnie to wygląda podobnie. Moje minimum jakie zarabiam to od $1000 wzwyż ( sesja z piątku $7,900 czyli przeciętna, roczna wypłata w Polsce... ) w przeciągu pierwszych minut od otwarcia giełdy. Czasami nie zamykam pozycji i trzymam je przez noc ale jak już pisałem ciężko wszystko jest mi omówić. Takie zarobki wymagają odpowiedniego stanowiska. Tak się prezentuje moje.

 

kEptbZ6.jpg

 

Wykresy, newsy, chat roomy, live tv itd.

 

Drugim problemem, że tak to ujmę, jest znalezienie odpowiedniego brokera. Nie warto interesować się tymi którzy pozwalają na otwarcie rachunku już od $500 na koncie. Zazwyczaj pojawiają się problemy techniczne oraz wałki z wypłatami a o supporcie w ogóle nie wspominając. Dobrzy brokerzy wymagają minimum $10.000 na koncie ( interactive brokers ). To uniemożliwia wielu osobom zaczęcie swojej przygody. Na pewno nie polecam grać na polskiej giełdzie tylko na nowojorskiej, na której to znajdują się najlepsze spółki do inwestowania.

 

 

 

Tutaj daję linki do jedynej znanej mi osoby która zajmuje się tym z Polski, osoby która się trochę wybiła w tym wielkim internecie. Może rozjaśni bardziej temat na giełdę.

https://www.youtube.com/watch?v=4tGnSLfY_Fo

 

 

Tutaj moje nagranie gdzie szkoliłem kumpla który wspomagał mnie finansowo w mojej przygodzie

A tutaj moje przykładowe zagranie

https://www.youtube.com/watch?v=gTbD7LvFeVQ

 

Giełda to miejsce gdzie ludzie dorabiają się fortuny, tracą wszystko, uzależniają się, popadają w kredyty itd ale z właściwym podejściem można wiele osiągnąć.

Edytowane przez okar19

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mów mi jak działa np. Forex, XTB, itd.

Tylko 5% ludzi zarabia a 95% ludzi stracą zyski

Dokładnie jak w filmie - Wilki z Wall Street

 

Oczywiście że jest problem znalezienia Broker'a

 

Słyszałem od jednego gościa i gra tylko na gieldzie Australii 

Nie opłaca grać w Polsce

 

A tak naprawdę to Hazard

Edytowane przez MichagM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A tak naprawdę to Hazard

 

Hazard jest wtedy jak postawisz 10k na Real. Muszą wygrać bo inaczej kasa przepada a na giełdzie inwestując 10k tracisz część z tej kwoty ale NIE całość jeżeli akcja zacznie iść w drugą stronę.

 

95% traci bo nie ma odpowiedniej edukacji. Możesz się z tym nie zgadzać, możesz mieć zupełnie inne zdanie i spojrzenie na giełdę niż ja ale to ja jestem osobą która się tym zajmuje i wiem "trochę" więcej niż Ty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

@up

hehe trololo... sam spread i marża.

Zmienność kursu dolara. Lol z 10k prowizja wyniesie koło 80$+ spread... czyli z tych 50$ zarobku będziesz stratny w cholerę...

200zł na dzień zarobku przy czym można stracić 40k na błednych decyzjach, gdy minimalna krajowa to 13zł/h czyli 100zł lol naprawdę interes życia.

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Nie opłaca grać w Polsce

 

A tak naprawdę to Hazard

Nasza giełda jest troszku uwalona... kolejne rządy skutecznie to zrobiły. Dziś GPW to źródło kapitału/taniego kredytu. Oraz źródło kasy dla państwa... Nie ma pewności, że firma państwowa nie wpadnie na pomysł, by podnieść wartość firmy zapłacić od tego podatek i w ten sposób nie wypłacać dywidendy. Ogólnie robi się spore przekręty.

Brak spekulacji powoduje beznadziejną płynność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

hehe trololo... sam spread i marża. Widać gość nie inwestuje.

Zmienność kursu dolara. Lol z 10k prowizja wyniesie koło 80$+ spread... czyli z tych 50$ zarobku będziesz stratny w cholerę...

200zł na dzień zarobku przy czym można stracić 40k na błednych decyzjach, gdy minimalna krajowa to 13zł/h czyli 100zł lol naprawdę interes życia.

Im mniej wiem tym chętniej się wypowiem. Czy to jest twoje hasło?

 

Wprowadzasz w błąd i nie wiesz o czym piszesz.

Prowizja nie jest od TEGO ILE ZAINWESTUJESZ a od tego ILE AKCJI kupisz. A to jaka jest prowizja zależy od brokera. U mnie 4$ za 100 akcji. Czy ty zdajesz sobie sprawę jak bardzo trzeba się postarać żeby stracić 40k? Czy ty wiesz w ogóle jak się traci na giełdzie??? Jeżeli kupisz 500 akcji appla po $118, czyli inwestujesz $59000, to żeby stracić 40k akcja musi spaść do ok $35 co się nie może zdarzyć... za mało wiesz żeby się wypowiadać. Nikt nie patrzy na kurs dolara... Wyznacznikiem trendu jest SPY. Pewnie nie wiesz co to jest. Myślisz że spread to ciągle różnica kilkunastu centów?? Tak, może w premarkecie i w akcjach które nie mają volume. Spread też trzeba brać pod uwagę lecz wynosi on zazwyczaj od jednego centa do 5 jeżeli mamy dobre volume... Z tych $50 zostanie ci 42-45 ale to mając 100 sztuk akcji. To jest minimum z jakim ludzie powinni zaczynać. Później wraz ze wzrostem ilości akcji rośnie zysk. Posłuchajcie tego co ma do powiedzenia Pan Tomek bo tutaj jest pełno ludzi którzy mają ZEROWE pojęcie o giełdzie.

 

Niestety do niektórych nie da się dotrzeć i będą obstawać przy swoim...

 

https://www.youtube.com/watch?v=wNYdfbRZL_w

 

Początki są trudne i trzeba zaczerpnąć edukacji. Jeżeli ktoś wchodzi na giełdę i myśli że trzeba kupić akcję X bo idzie w górę to jest kompletnym amatorem i niech sobie odpuści dalszą przygodę. To że coś idzie nie znaczy że trzeba kupić. Trzeba się nauczyć tape reading. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ile ludzi się utrzymuje z giełdy. Może nie w Polsce ale w stanach jak najbardziej. Jeżeli ktoś tego nie rozumie albo ma inne zdanie to już nie mój problem.

 

Tyle ode mnie. Chciałem zrobić większe wypracowanie ale podejrzewałem że pojawią się takie komentarze i będzie szkoda mojego czasu na produkowanie się. Pewnie znajdą się jeszcze mądrzejsi i wcisną swoje 3 grosze. Macie internet, poczytajcie czy na tym da się zarobić, jakie są zagrożenia, ile trzeba włożyć i czym jest inwestycja w akcje. A może jednak lepiej klikać w reklamy, żebrać o wejście w ref link itd. Macie wybór. Nikt was do niczego nie zmusza tylko stara się coś wyjaśnić.

Edytowane przez okar19

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nasza giełda jest troszku uwalona... kolejne rządy skutecznie to zrobiły. Dziś GPW to źródło kapitału/taniego kredytu. Oraz źródło kasy dla państwa... Nie ma pewności, że firma państwowa nie wpadnie na pomysł, by podnieść wartość firmy zapłacić od tego podatek i w ten sposób nie wypłacać dywidendy. Ogólnie robi się spore przekręty.

Brak spekulacji powoduje beznadziejną płynność.

 

Naprawdę kilka razy dzwonią do mnie i proponują jakieś pierdoły że można coś zarobić a na końcu zapytałem ile trzeba dać minimalną kwote na począstku: jedni chcą od 10kzl a drudzy chcą od 25kzl. Chyba chcą mnie zrobić naiwnego i idiote.

Jeszcze zauważyłem co chwilę zmieniają numery gsm i dalej taka sama firma Brokersa z Katowic czyli prawdobonie na ulicy Jordańskiej.

 

Normalnie lepiej składać jakieś pieniążki emerytalne co miesiąc np. na 20lat/więcej albo Lokaty zamknięte na 2lata/więcej. Kiedyś można było zarobisz na akcjach: Arka zrównoważona 18% i PKO akcja 26% ale to było w 2007/2008 roku.

Edytowane przez MichagM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak w temacie wyżej. Ktoś próbował ? Jak to się sprawdza ?

Piszę z gościem który proponuje współpracę na ComperiaLead.pl. Imie i nazwisko to okej można podać, ale pesel, jest pewna obawa.

Jak Wy uważacie ?

 

Jeśli nie jesteś kobietą i/lub nie lubisz występować przed kamerką, to na więcej jak 1$/h przy klikaniu w bannery, reklamy itp. nie licz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autor temtu, to pewnie jakiś młodziak, który chciałby na szybko zarobić na jakiś nowy komputer czy coś w tym stylu, a ten mu tu wyjeżdża z jakimiś długimi, nużącymi szkoleniami i giełdami i to jeszcze amerykańskimi. :E

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autor temtu, to pewnie jakiś młodziak, który chciałby na szybko zarobić na jakiś nowy komputer czy coś w tym stylu, a ten mu tu wyjeżdża z jakimiś długimi, nużącymi szkoleniami i giełdami i to jeszcze amerykańskimi. :E

 

 

 

Temat zarabiania w internecie przewija się co jakiś czas na forach. Jak kogoś to nie interesuje i nie chce nawet poświęcić czasu na zagłębienie się nieco bardziej... Nic na to nie poradze. Jak chce sobie dorobić na komputer to giełda powinna byc ostatnia na liście.

Są platformy demo, można pobrać i spróbować swoich sił bez żadnej wiedzy. Kupicie 1000 sztuk czegoś, zarobicie/stracicie $1000 i dotrze do was że to jednak możliwe, aby na tej jakiejś giełdzie, ugrać godziwy pieniądz. Niestety trzeba oglądać te nużące szkolenia aby mieć pojęcie co się robi i ograniczać straty. Suretrader oferuje chociażby demo na tydzien czasu. Po raz kolejny odsyłam do nagrac Tomka i wtedy można się wypowiadać. Jak ktoś nadal bedzie twierdził ze hazard i takie tam, niech tak zostanie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poker/gielda/forex, do wyboru do koloru, jednak tak jak kolega wyzej zaznaczyl, trzeba poswiecic mase czasu na nauke, w pokerze nie trzeba wielkiego kapitalu aby zaczac i zdecydowanie lepiej wplacic 50$ uczac sie na niskich stawkach niz 1k$ zaczynajac tam gdzie zaraz wszystko sie straci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Naprawdę kilka razy dzwonią do mnie i proponują jakieś pierdoły że można coś zarobić a na końcu zapytałem ile trzeba dać minimalną kwote na począstku: jedni chcą od 10kzl a drudzy chcą od 25kzl. Chyba chcą mnie zrobić naiwnego i idiote.

Jeszcze zauważyłem co chwilę zmieniają numery gsm i dalej taka sama firma Brokersa z Katowic czyli prawdobonie na ulicy Jordańskiej.

 

Normalnie lepiej składać jakieś pieniążki emerytalne co miesiąc np. na 20lat/więcej albo Lokaty zamknięte na 2lata/więcej. Kiedyś można było zarobisz na akcjach: Arka zrównoważona 18% i PKO akcja 26% ale to było w 2007/2008 roku.

Na lokacie też tracisz, bo inflacja. Mało tego najlepsze lokaty mają limit np. 10k...

Mając zaoszczędzone 100k jesteś zmuszony ryzykować, bo na lokacie będziesz tracić kasę.

 

Im mniej wiem tym chętniej się wypowiem. Czy to jest twoje hasło?

 

Wprowadzasz w błąd i nie wiesz o czym piszesz.

Prowizja nie jest od TEGO ILE ZAINWESTUJESZ a od tego ILE AKCJI kupisz. A to jaka jest prowizja zależy od brokera. U mnie 4$ za 100 akcji. Czy ty zdajesz sobie sprawę jak bardzo trzeba się postarać żeby stracić 40k? Czy ty wiesz w ogóle jak się traci na giełdzie??? Jeżeli kupisz 500 akcji appla po $118, czyli inwestujesz $59000, to żeby stracić 40k akcja musi spaść do ok $35 co się nie może zdarzyć... za mało wiesz żeby się wypowiadać. Nikt nie patrzy na kurs dolara... Wyznacznikiem trendu jest SPY. Pewnie nie wiesz co to jest. Myślisz że spread to ciągle różnica kilkunastu centów?? Tak, może w premarkecie i w akcjach które nie mają volume. Spread też trzeba brać pod uwagę lecz wynosi on zazwyczaj od jednego centa do 5 jeżeli mamy dobre volume... Z tych $50 zostanie ci 42-45 ale to mając 100 sztuk akcji. To jest minimum z jakim ludzie powinni zaczynać. Później wraz ze wzrostem ilości akcji rośnie zysk. Posłuchajcie tego co ma do powiedzenia Pan Tomek bo tutaj jest pełno ludzi którzy mają ZEROWE pojęcie o giełdzie.

 

Niestety do niektórych nie da się dotrzeć i będą obstawać przy swoim...

 

https://www.youtube.com/watch?v=wNYdfbRZL_w

 

Początki są trudne i trzeba zaczerpnąć edukacji. Jeżeli ktoś wchodzi na giełdę i myśli że trzeba kupić akcję X bo idzie w górę to jest kompletnym amatorem i niech sobie odpuści dalszą przygodę. To że coś idzie nie znaczy że trzeba kupić. Trzeba się nauczyć tape reading. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę ile ludzi się utrzymuje z giełdy. Może nie w Polsce ale w stanach jak najbardziej. Jeżeli ktoś tego nie rozumie albo ma inne zdanie to już nie mój problem.

 

Tyle ode mnie. Chciałem zrobić większe wypracowanie ale podejrzewałem że pojawią się takie komentarze i będzie szkoda mojego czasu na produkowanie się. Pewnie znajdą się jeszcze mądrzejsi i wcisną swoje 3 grosze. Macie internet, poczytajcie czy na tym da się zarobić, jakie są zagrożenia, ile trzeba włożyć i czym jest inwestycja w akcje. A może jednak lepiej klikać w reklamy, żebrać o wejście w ref link itd. Macie wybór. Nikt was do niczego nie zmusza tylko stara się coś wyjaśnić.

Lol... dałeś przykłądy krótkich pozycji...

Wystarczy, że przeprowadzisz w ciągu dnia 10 takich transakcji i na każdej stracisz ... miesiąc ma ~22 sesje... w czasie bessy topnieje Ci kapitał na shortach. Jeśli założyć scenariusz, że nie sprzedajesz wtedy zostaniesz z papierem -20% i co ... będziesz kisił się z nimi rok (równie bez sensu lepiej stracić 0,75% niż 20%, pomijając to, że nie jest wtedy short).

Masz marżę nie od ilości akcji ale wartości transakcji sprawdź jakikolwiek dom maklerski w PL minimum 0,29% 2zł... kupno/sprzedaż wychodzi koło 1%.

Tak teraz zobacz w Polsce masz czasem różnicę 8% między kupno/sprzedaż.

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Nie opłaca grać w Polsce

 

czytałem, że w tym kraju to się tylko kraść opłaca

patrz... Amber Gold itp itd

dostaną kilka lat - może, albo zawiasy, wyjdą i będą mieli jak w raju na dalsze dymanie wiary

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat zarabiania w internecie przewija się co jakiś czas na forach. Jak kogoś to nie interesuje i nie chce nawet poświęcić czasu na zagłębienie się nieco bardziej... Nic na to nie poradze. Jak chce sobie dorobić na komputer to giełda powinna byc ostatnia na liście.

Są platformy demo, można pobrać i spróbować swoich sił bez żadnej wiedzy. Kupicie 1000 sztuk czegoś, zarobicie/stracicie $1000 i dotrze do was że to jednak możliwe, aby na tej jakiejś giełdzie, ugrać godziwy pieniądz. Niestety trzeba oglądać te nużące szkolenia aby mieć pojęcie co się robi i ograniczać straty. Suretrader oferuje chociażby demo na tydzien czasu. Po raz kolejny odsyłam do nagrac Tomka i wtedy można się wypowiadać. Jak ktoś nadal bedzie twierdził ze hazard i takie tam, niech tak zostanie..

Ja nie twierdzę, że na tym nie da się zarobić, ale to jest jak najbardziej hazard. Dużo ludzi (szczególnie właśnie w USA) skończyło przez to na odwyku, potraciło przez to rodziny, znajomych itp. Efekt identyczny jak po uzależnieniu się od narkotyków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zmnienia faktu że mając łeb na karku i nie stawiając wszystkiego na jedną kartę jak to bywa przy hazardzie nie poparzymy się za bardzo. Sam byłem zainteresowany tematem ale właśnie wyłożenie 25.000 PLN mnie odstraszyło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo ogólnie dużo osób publikuje swoje zarobki na Facebook podając się jako osoby prywatne itp, wiecie imię i nazwisko.

Jednak sam wiem po sobie, że nie ma nic za darmo.

Dlatego byłem ciekawy co to takiego.

Przeczytałem regulamin nawet tej strony i nie jest on zbyt jasny.

Pierwszego maila dostałem jakby był wygenerowany, albo to po prostu szablon, gdzie zamiast Szanowny Panie xxx było moje imię.

Później konwersacja przeszła na normalny poziom, koleś odpowiadał na pytania, był bardzo miły itp.

To dosyć mocno zachęca młodych ludzi, którzy nie mają hajsu tak jak ja :P

Jednak powstrzymała mnie obawa o podawanie danych osobnych takich jak PESEL. Imię Nazwisko to masz nawet na Facebook, ale PESEL, hmmm. Dziwne.

Pisałem także jakiś czas z inną osobą która wymagała wniesienia własnego kapitału, od 11$ do 500$.

Wszystko by było fajnie, tylko szkoda, że ów osoby nie chcą mówić czarno na białym jak działa ich zarobek.

" Dowiesz się po rejestracji" itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po rejestracji dowiesz sie ze zarobek polega na naklananiu jelonkow do rejestracji ;> I stad jest kasa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie jesteś kobietą i/lub nie lubisz występować przed kamerką, to na więcej jak 1$/h przy klikaniu w bannery, reklamy itp. nie licz :P

 

https://www.youtube.com/user/MocnyVlog

 

Ten koleś nie wyglada na kobiete a wyciąga 8 tys miesiecznie tylko z tego 1 kanału.

 

Ewentualnie potpitalaj filmy z neta edytuj je w odpowiedni sposób i zarabiaj.

 

 

Czasami gupie ludzie sami dadzą ci zarobić oddając własne video.

 Polskie Drogi

https://www.youtube....igdJ8tOw/videos

faceta nawet zaprosili do tvn jaki to świetny ma kanał hah

 

 

Edytowane przez cyroniok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gadałem z kumplem, to on mówił, że za reflinki z którego ktoś założy konto bankowe dostaje się 100-150 zł od osoby

@

Dostałem takiego maila.

Mateusz, nie spodziewałem się tego po Tobie.

 

Jak pisałem wcześniej "Zauważyłem, że jesteś osobą ambitną

i według mnie bez problemu uda Ci się przejść przez II etap."

 

Drugim etapem jest właśnie rejestracja na platformie Comperia Lead,

a zauważyłem, że minęło już parę dni, a Tobie nadal nie udało się założyć konta.

Dlatego pytam co jest tego powodem? Ponieważ jeżeli faktycznie

chcesz zarabiać jakieś pieniądze w moim programie partnerskim, czy to

większe czy mniejsze, to rejestracja na tej platformie jest niezbędna. Na

platformie opiera się cały system pracy, także bez tego ani rusz.

 

Dlatego odpowiedz mi na tego maila. Czy zamierzasz założyć

konto i chcesz razem ze mną zarabiać na platformie ?

 

Pamiętaj, że wszystkiego uczę Cię krok, po kroku więc o nic

się nie martw.

 

Tyle ode mnie. Czekam na wiadomość.

Do usłyszenia! :)

 

Pozdrawiam

Damian Łajca

 

Czy to nie jest gotowy szablon ? xd

Edytowane przez mati_323

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na allegro można kupić już rzeczy z chin.

Jako przykład miro kontroler arduino.

Klon (podróbka) kosztuje 5 razy raniej w chinach - czekasz 3-4 tyg, na allegro takie klony chodzą trochę drożej niż w chinach, ale taniej niż w Polsce.

Przy czym nie zrobisz dużych zamówień bo od pewnej kwoty jest już podatek celny - bardzo drogi zresztą i wtedy może stać się to nie opłacalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...