Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Dominix1910

MSI Z270 Tomahawk nie zyje.

Rekomendowane odpowiedzi

Jesteście w stanie uwierzyć że przyszła płyta a po podłączeniu wszystkiego nie startuje? Jeśli powinno się jakiekolwiek podświetlenie na niej załączyć po włączeniu zasilacza to nic, nawet zasilacz nie kręci jak wciskam power na obudowie a sprawdzałem już na drugim zasilaczu. WTF.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostaje Ci padnięta płyta albo CPU, szkoda że wyświetlacza nie ma prościej było by określić.

 

Zobaczymy jakie atrakcje mnie czekają, bo w przyszłym tygodniu wjeżdża 7700k + coś na z170/z270 :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są jakieś ledy które identyfikują problem, ale nic się nie zapala.

Nowy proc, nowa płyta i od razu walniete? Takie szczęście to chyba ja mam tylko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj ogołocić płytę ze wszystkiego i odpal na pusto, jeżeli są diody od diagnostyki to powinna się zapalić od CPU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się nie dziwię przy takich mrozach trzeba odczekać z godzinkę zanim się odpali elektronikę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płyta była opalona po 2h jak ja miałem w domu.

Żeby nie zaśmiecać, zabieram się za wyciąganie. Jest jakieś wsparcie nawet telefoniczne do msi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wywal wszystko z budy spróbuj po kolei jeszcze raz, czasami tak bywa że, złośliwość rzeczy martwych.

 

Co do wsparcia to nie wiem czy jest sens, przez telefon nic nie zdziałają, najszybciej było by wymienić mobka w sklepie i jeżeli będzie to samo to CPU zgon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tej płyty, ale moja bez CPU startuje i wyświetla napis. You forgot CPU, idiot. A tak serio, jakiś kod. Powinna wstawać. Nie ma co gdybać. Sprzęt powinien od samego początku fizycznie działać. Są jaja - oddaję. Nawet jak zatrybi to za miesiąc/dwa znowu może być problem. Przykład - opcja SLOW MO na MSI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic, gola płyta bez proca tylko zasilanie (24 wchodzi strasznie ciężko +8pin) i 0 oznak życia, odpalam płytę zworką bo nie ma przycisku i nawet zasilacz nie kręci. Z procem to samo żadna z tych diod się nie zapala. Dupa zbita ten cały kaby, najlepsze że płytę zamawiałem w jednym a proca w drugim, no nic co zrobić, jak wspomniałeś : złośliwość rzeczy martwych, i kolejne tygodnie siedzenia na telefonie ffs.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic, gola płyta bez proca tylko zasilanie (24 wchodzi strasznie ciężko +8pin) i 0 oznak życia, odpalam płytę zworką bo nie ma przycisku i nawet zasilacz nie kręci. Z procem to samo żadna z tych diod się nie zapala. Dupa zbita ten cały kaby, najlepsze że płytę zamawiałem w jednym a proca w drugim, no nic co zrobić, jak wspomniałeś : złośliwość rzeczy martwych, i kolejne tygodnie siedzenia na telefonie ffs.

 

Wychodzi na to że bliżej do uwalonej płyty niż CPU, gdzie to kupowałeś, sklepy internetowe mają opcję natychmiastowej wymiany w ciągu iluś tam dni od zakupu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dzisiaj płyta doszła, wszystko ładnie podłączone ale brak oznak życia.

Poproszę moda o przeniesienie postów z tematu kaby tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
' date='12 Styczeń 2017 - 14:47' timestamp='1484228860' post='14469571']

Done.

 

Dziękuję

Potrzebuje wsparcia ;)

Będę zaraz dzwonił do techplanet bo chciałbym to załatwić jak najszybciej.

Jeśli oni nie będą w stanie zaoferować błyskawicznej wymiany to zamówię z morele płytkę (jeszcze nie wiem jaka, może M3 lub M5 (z dyskiem ale to jest ryzykowne bo mogę go nie dostać) i jutro już mogę sprawdzić czy proc jest walnięty ale wygląda że płyta, to mam działający sprzęt.

Odsyłam moja na reklamacje i jak wróci nowa/naprawiona to ja im oddaje i zwracają kasę.

Pytanie czy taki myk zadziała? Oczywiście się ich o to zapytam ale ktoś przerabiał coś takiego? Ewentualnie oddam do morele w ciągu 14 dni. Głupio mi taką używania oddawać ale komp jest mi potrzebny i jeśli mam czekać teraz dwa tygodnie na zwrot to taka opcja totalnie odpada.

 

 

Dobra, udało mi się dogadać, wziąłem Asusa A. Najwyżej im oddam.

Jakaś totalna paranoja, jakim cudem to samo może się przytrafić tej samej osobie w ciągu dwóch tygodni..

Oby tylko proc się jakimś magicznym cudem nie uszkodził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej mała szansa aby proc się uwalił, chyba że jest trupem od nowości.

 

Jaką płytę dokładnie wziąłeś ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prime-a nic lepszego nie widziałem.

Jestem tak wk......y na ta sytuację.

Teraz się dowiedziałem że nowa płyta (z morele) będzie dopiero na pon (nie wiem po co ta informacja przy zamawianiu że mogę ją mieć na jutro..), więc nie wiem czy jej i tak nie anuluje i wybiorę nowa MSI bo ja mogą nową też jakoś szybciej wysłać (te 3 dni od zakupu)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odradź komuś MSI to zostaniesz zlinczowany :D

 

Odradzam MSI i czekam na lincz, okryje się ich tymi armorami co na płyty pakują :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza msi i taki psikus ;)

Pośpiech nie jest dobry.

Po tym co mi morele odpisali że na pon będzie, zacząłem sobie przeglądać x-komy, Komputronik itp czy ma ktoś na stanie w ldz, oczywiście nie więc wchodzę na allegro a tam się okazuje że sklep do którego mam 8km wystawił tego tomahawka -_-

Jeśli mi jutro odpisze że mają na stanie to jadę :D a jak nie to sam nie wiem -_-

Do morele napisałem jak anulować zamówienie, bo jak oni na PLN to pewnie i techplanet da radę na pon-wtorek więc nie ma sensu przepłacać na Asusa a ta głównie chciałem brać do sprawdzenia l, gdyby było ok to bym zostawił ale wyszło jak wyszło.

Obecnie w cenie 650 nie widzę nic lepszego od tego tomahawka , z drugiej strony nie wiem na co patrzeć by można było porównać z inną czy jest lepsza.

Jak nie urok to sraczka powiadaja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisz dokładnie jaki masz konfig, łącznie z zasilaczem

 

BTW a nie chcesz jeszcze raz na spokojnie spróbować, tj. mobo na pudło, CPU, chłodzenie, jeden RAM, obok zasilacz, podłączasz kabelki i test?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisz dokładnie jaki masz konfig, łącznie z zasilaczem

 

To co w sygnaturce sprawdzane na enermax liberty 620 I Deus g1 500w (który pracował w kompie z g530 bez dedykowanej więc nudził się cały czas)

Ale na tym configu to nawet minuty nie chodziło. Jakie było moje zdziwienie kiedy wszystko podłączyłem, klawiature, monitor itd, włączam zasilanie daje nagrywanie na telefonie, wciskam power a tam zonk :E

Później już wyciąganie wszystkiego i sprawdzanie z procem i bez z pamięciami itd. 0 jakiejkolwiek reakcji, są te diody ez debug led ale nic na chwilę się nie zapaliło tak jakby płyta nie dostawała zasilania, albo coś nie tak z pinami od uruchomienia plyty.

 

Już tak robiłem, bez chłodzenia, za dużo paprania z tym a na sekundę bez można spokojnie odpalić, problem w tym że nawet na pół sekundy nie odpala, dołożyłem na koniec wentyl pod CPU fan że niby jest ale gdzie tam.jak już było wspomniane, skoro płyta ma diodę od proca, to gola powinna odpalić i informować że proca nie ma.

A tu nic, kompletnie nic. Trup -_-

Jutro ja kurier już zabiera w cholerę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego typu postępowanie chciałem zasugerować. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to albo błędne podłączenie pinów na mobo, albo awaria zasilacza (lub włączone zabezpieczenie przeciwprzepięciowe). Oczywiście mobo też może być kaputt, ale jeśli odpalałeś na dwóch zasilaczach, to inna sprawa.

Sprawdziłbym jedną jeszcze sprawę (jedna z nich u mnie wystąpiła), czy podłączenie kabli od zasilacza do mobo jest prawidłowe - przy zasilaczach z odłączanymi kablami, nie trudno o pomyłkę. + jeszcze raz oPINOwanie do mobo.

Na niektórych płytach jest przycisk - coś w rodzaju auto.

Ps. RAM jest kompatybilny z mobo na 100%?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi ci o 24pin? Jak można to przez pomyłkę źle włożyć? Te 4 odpinane włożyć z lewej zamiast z prawej? Nie nie, to jest dobrze włożone na zatrzask, to samo 8pin.

RAM jest ale bez ramu też powinno odpalić, cokolwiek powinno się zaswiecicc.

 

Robiłem tak, miałem drugą płytę (która tez jest nie halo bo nie daje obrazu ale startuje ) która podłączyłem i odpalałem, następnie podłączyłem pod msi i ona już nie odpala.

Wniosek? Jest padaka, gunwo a nie MSI :E

 

Ide meczyk zobaczyć i spać, jutro kolejny dzień walki :)

Chyba zrobię sobie mema, ramka z Dlaczego ja, a w podpisie: kupił sprzęt za 3.5 klocka i nie działa :E

W każdym razie dzięki za zainteresowanie i próbę pomocy.

Ps. Nie kupujcie MSI ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hihi nie nie, no wierzę że wiesz co robisz - nie chciałem Cię urazić.  Mnie chodziło o coś takiego, że ja nie znam Twoich zasilaczy, dlatego dopytuję o szczegóły konstrukcyjne. Czy te zasilacze posiadają odłączane okablowanie od strony zasilacza, czy kabelki nie są uszkodzone i czy są prawidłowo wpięte PINy na płycie głównej.

Ja niedawno miałem taką zabawę, że wymieniałem zasilacz na ten który mam w sygnaturce i teoretycznie wszystko było dobrze podpięte ale nie startowało (taki chwilowy rozruch jedynie był i zima). By było ciekawej, było to po awarii poprzedniego zasilacza więc nie wiedziałem czy płyta żyje (wizualnie była ok, ale..).

 

Błąd jaki popełniłem był związany z błędnym podłączeniem kabli po stronie zasilacza. Zdaje się, że musiałem zajrzeć do instrukcji lub poczytać uważnie oznaczenia gniazd ;)

I poszło, choć też miałem ciepło.

 

Zasilacz zasilaczowi nie równy, szczególnie przy różnych płytach. 

Ale jak mówisz, może być padaka ;) Na spokojnie warto sprawdzić ;)

 

UPDATE: widzę że kabelki odłączane.. czyli check poweer supply manual asap pls ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...