Skocz do zawartości
cypajak

Pomożecie mojemu dziecku? - 3 latka

Rekomendowane odpowiedzi

Lenka jest niepełnosprawna (wcześniak z 28 tygodnia)

Od początku walczymy ze wzmożonym napięciem mięśniowym

3 urodziny za nami ale nadal nie chodzi i samodzielnie nie usiądzie.

W ciągu ostatniego roku zrobiła jednak ogromne postępy.

Dłonie nie są już mega ściśnięte w pięści, zasobność słówek się zwiększyła, ogólnie intelektualnie jest znaczna poprawa.

No ale ruchowo już gorzej. Mózg wydaje "polecenie" ale ciało nie wykonuje. Lenka się wścieka bo chce coś zrobić a jej nie wychodzi.

Osiągniecie takich postępów kosztowało nas sporo czasu i niestety pieniędzy.

Lenka ma potencjał ale trzeba jej częstszych rehabilitacji, hipoterapii niż jest to obecnie.

 

Finalnie mam do forumowiczów prośbę o udostępnienia lub jakąkolwiek wpłatę na

https://pomagam.pl/WalecznaLenka

 

 

Lenka jest podopieczną fundacji "SŁONECZKO" - można sprawdzić wpisując nazwisko JAŁOWIEC

Prowadzimy również profil na FB : https://www.facebook.com/Waleczna.Lenka/

Edytowane przez cypajak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

`

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Push-up3k

Zbyt dużo oszustów działa i nie wpłacam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy uwierzycie na słowo ale koleś nie ściemnia. Z osiedla po sąsiedzku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Tak z czystej ciekawości jak wyglądają możliwości rehabilitacji dzieci na "NFZ"?

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dałem zdrówka dla małej :D i rodziców

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbyt dużo oszustów działa i nie wpłacam.

Akurat to jest wiarygodne - są podpięci pod fundację. Poza tym można odliczyć 19 proc. wpłaconej kwoty, tj. np. wpłacasz 100 zł na konto fundacji, a państwowa nienasycona hydra zwraca 19 zł (jeśli w rozliczeniu rocznym ujmiesz tę darowiznę).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Seicento to sie znalazło a dla biednej Lenki to nie.

Co za ludzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wpłaty :)

Udostępniajcie proszę na swoich profilach link do zbiórki

Całą kwotę przeznaczamy na rehabilitację + logopedę + pedagoga. Większość zajęć odbywa się w Katowicach w Persevere.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Seicento to sie znalazło a dla biednej Lenki to nie.

Co za ludzie...

 

cwaniaki przez lat żerowali na ludzkiej dobroci i kasowali zebrany hajs do kieszeni, wiec ludzie każdego niesprawdzonego traktują jak potencjalnego złodzieja. Sesento to inna sprawa, bo tu mamy ziomka prawdopodobnie wydymanego przez państwo, więc ludzie bardoz szybko sie z nim utożsamili i chętnie wpłacili pieniadze. Ja się im wcale nie dziwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Seicento to sie znalazło a dla biednej Lenki to nie.

Co za ludzie...

Ku%^a to samo sobie pomyślałem.

 

@cypajak skrobnij czasem jak postępy w terapii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Info odnośnie postępów , fotki z rehabilitacji pojawiają się na FB na profilu Lenki

https://www.facebook.com/Waleczna.Lenka/

 

Tak z czystej ciekawości jak wyglądają możliwości rehabilitacji dzieci na "NFZ"?

Ogólnie wygląda to tak:

Zajęcia 2 x tydzień po niby 30 minut, ale wlicza się w to ubranie/rozebranie dziecka. Finalnie zostaje 20 minut a w tym czasie dziecko z innymi maluchami jest w basenie z piłkami :(

Lence coś takiego nie pomoże. Agresywna terapia metodą Vojty daje fajne efekty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Może mam coś z oczami już ale w opisie nie wyczytałem na co cierpi...

Mogę domniemywać parę chorób. Chyba od tego powinno się zaczynać opis?

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mam coś z oczami już ale w opisie nie wyczytałem na co cierpi...

Mogę domniemywać parę chorób. Chyba od tego powinno się zaczynać opis?

 

Racaj. Wzmożone napięcie mięśniowe - to nasz główny problem.

Jest jeszcze zespól krótkiego jelita oraz zwężony przełyk = ale z tym sobie jakoś radzimy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez cos dalem od siebie, zycze poprawy zdrowia ;):)

Dzięki :) Poprawia się :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc, jakoś się zbiórka ruszyła - dzięki wam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kieros

Bo źle to reklamujesz.

Tego rodzaju zbiórki nierzadko osiągają kwoty milionów złotych tylko przeważnie na leczenie u szamana w USA czy gdzieśtam co jest wg mnie bez sensu no ale nie można zabraniać walczyć o życie.

 

 

 

Zbyt dużo oszustów działa i nie wpłacam.

Gdyby tu chodziło o setki tysięcy albo miliny złotych na "dobrze rokującą" czy tam "obiecującą" terapie za granicą to bym zrozumiał ale tu chodzi o grosze na normalne leczenie i dalsze życie.

Edytowane przez kieros

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cwaniaki przez lat żerowali na ludzkiej dobroci i kasowali zebrany hajs do kieszeni, wiec ludzie każdego niesprawdzonego traktują jak potencjalnego złodzieja. Sesento to inna sprawa, bo tu mamy ziomka prawdopodobnie wydymanego przez państwo, więc ludzie bardoz szybko sie z nim utożsamili i chętnie wpłacili pieniadze. Ja się im wcale nie dziwie.

 

 

Ku%^a to samo sobie pomyślałem.

 

Seicento było jedno i tylko 5k a chorych i potrzebujących dzieci jest mnóstwo i nawet 20mln z lotto było by mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że reklama na forach jest spoko. Trochę się udało uzbierać. W sumie info było poza PCLab jeszcze na Autokąciku.

Na elektrodzie admin usunął posta. Więcej dużych for nie znam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Bo źle to reklamujesz.

Tego rodzaju zbiórki nierzadko osiągają kwoty milionów złotych tylko przeważnie na leczenie u szamana w USA czy gdzieśtam co jest wg mnie bez sensu no ale nie można zabraniać walczyć o życie.

Nie mam nic przeciwko walki o życie- ale za swoje- jeśli metoda eksperymentalna, nieudowodnionym działaniu, szamańska czy "Toruńska" (nie mam na myśli miasta).

 

Powinno się na początek zakazać nierzetelnych, nieobiektywnych informacji, bo jak piszesz im czasem większy absurd tym większa zbiórka na szamana.

 

Przykład u mnie na Śląsku profesor operuje retinoblastomę, w wawie na pewno jest duży ośrodek...

potem słyszę w informacjach tv, że rodzice zbierają mlny na operację w US...

 

Po pół roku informacja doszła do dziennikarzyn, że faktycznie robi się w Polsce- zbierali wywiady, zrobili materiał itp... Jednak trzymając się linii i swoich poglądów w finalnym materiale pokazali zadowoloną matkę z zadowolonym dzieciakiem obarczony komentarzem w US mają większe doświadczenie, bo pierwsi zaczęli robić i matka nigdy nie leczyła dziecka w PL.

Nie wiem jak to skomentować szczerze.

 

Tym się różni medycyna, że informacja jest maksymalnie obiektywizowana, jednoznaczna.

 

Moi znajomi też mają problemy.

Np. koleżanka https://dzieciom.pl/podopieczni/21182

 

Jednak nawet ta ma małe przebicie. W opisie 3/5 to obiektywny opis co się przydarzyło, jakie są choroby, po co zbierają i ile co będzie kosztować. Sprawa dość czysta. Łatwo weryfikowalny ciąg zdarzeń.

Edytowane przez SunTzu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kieros
Nie mam nic przeciwko walki o życie- ale za swoje- jeśli metoda eksperymentalna, nieudowodnionym działaniu, szamańska czy Toruńska.

 

Nie można zakazać komuś walki o życie a jak nie ma już nadziei to ludzie łapią się wszystkiego.

Teoretycznie w wypadku takich zbiórek to pieniądze są wpłacane dobrowolnie więc w sumie robią to za swoje pieniądze.

Tu nie ma oszukaństwa typu przehulam pieniądze.

Najwięcej oczywiście zyskują szamani i różnego rodzaju twory organizujące zbiórki co za jakiś czas może się odbić czkawką bo ludzie mogą przestać wpłacać i ci z szansą na ratunek (dziwnie to brzmi) go nie dostaną. No ale liczy się siła przebicia. Życie.

Organizacja X,Y,Z robiąca zbiórki ma pogłos więc zarabia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...