Dyski do NASa

[Hocum 0]

hey

 

Chce złożyć NASa w domu (freeNas itp.)

min 3x2TB 7.2k w RAID 5

 

Jakie dyski polecacie a jakich nie.

Nie siedzę ostatnio w desktopach, wiec nie wiem które sie nie sypią jak ostatnie Seagaty (no chyba ze sie poprawili)

 

Hitachi WD Toshiby czy Seagate ??

 

pozdr

[zyb3usz 14]

WD red

[Lunasity 0]

WD, znacznie wytrzymalsze niz reszta.

[Fisz 0]

WD REDy są OK, my od pewnego czasu w firmie wrzucamy do NASów WD RE - na razie spisują się OK, choć po roku czasu trudno stwierdzić.

[LeacH 0]

cokolwiek co jest dedykowane NAS'om. Oczywiście najlepsze byłby enterprise, ale w mniejszym budżecie to WD RED - tylko powyżej 2 TB są już problemy - ale to wynika z wolnego odczytu. Ale od tego jest raid 6 i 7 (lub ekwiwalenty programowe).

[Hocum 0]

cokolwiek co jest dedykowane NAS'om. Oczywiście najlepsze byłby enterprise, ale w mniejszym budżecie to WD RED - tylko powyżej 2 TB są już problemy - ale to wynika z wolnego odczytu. Ale od tego jest raid 6 i 7 (lub ekwiwalenty programowe).

Co masz na mysli "wolny odczyt" ?

czy 3 i 4 TB są wolniejsze ?

[LeacH 0]

Co masz na mysli "wolny odczyt" ?

czy 3 i 4 TB są wolniejsze ?

relatywnie są wolniejsze. Odczyt jest na poziomie 2 TB a pojemność 50-100% większa. To bardzo wiele mówi o czasie odbudowy macierzy podczas awarii. Dodając do tego nienaprawialne błędy odczytu i wiadomo dlaczego już można mówić o tym, że RAID6 jest niebezpieczny (bo RAID5 przestał być bezpieczny już z 4 lata temu). Dlatego przy FreeNAS to trzeba powoli myśleć o RAID Z3 (przy dyskach > 4TB albo krytycznych danych).

Po prostu przy max zapisie w okolicach 120 MB/s czas zapisania dysku do pełna to około 10h jak nie więcej. Dolicz do tego, że to teoretyczna wartość - jeżeli macierz jest używana to może spaść znacznie i np cały dzień dane wiszą bez żadnej redundancji i mogą w każdej chwili odlecieć. Nie mówiąc o tym jak dostaniesz błąd odczytu i wisisz na pojedyńczej parzystości dane mogą ulec uszkodzeniu bez możliwości odtworzenia. Wskaźnik dzisiaj jest raz na 12.5 TB (ale to dane statystyczne) więc przed tym należy się zabezpieczyć. A czytając wielokrotnie dane z dysku zbierasz i prędzej czy później statystycznie do tego dojdzie.

[kemotix 0]

W Twoim przypadku dorzuciłbym jeszcze 1 dysk i poszedł w RAID10.

[CZ@K 0]

Coś się zmieniło na rynku bo mój "WD Caviar Green 2TB WD20EARS 64MB cache SATA-II" zaczyna umierać i szukam czegoś nowego

[Qwinto 413]

WD Red

[bialy100k 0]

Coś się zmieniło na rynku bo mój "WD Caviar Green 2TB WD20EARS 64MB cache SATA-II" zaczyna umierać i szukam czegoś nowego

Po jakim czasie zaczął umierać? U mnie siedzą dwa w RAID1 i jeden ma ponad 5 lat aktywności a drugi ponad 3. No i też myślę o kolejnym NAS'ie, bo dyski nie są wieczne. Chodzą na ZYxelu NSA325 którego sobi e bardzo chwalę mimo wieku (odczyt ~110MB/s zapis rzędu 40 bo mocno zapchane dyski, kiedyś był ok 70.)

[tomekoro 0]

WD RED, swego czasu kupiłem i nie ma z nimi problemu. Już prawie rok chodzą na moim NASie

[Raiven 7]

Przymierzam się do zakupu swojego pierwszego NASa do domu. Mocno polecany jest QNAP TS-231P w swojej kategorii cenowej, więc chyba na niego padnie wybór. Chcę włożyć do niego 2 x 3TB (RAID 1) + dokupić jeszcze jeden zewnętrzny jako kolejna kopia zapasowa danych z NASa. Myślałem nad polecanymi dyskami Toshiba P300 3TB, jednak do NASów wielu poleca WD RED kosztujące 100 zł więcej. Czy w przypadku domowego użytkownika jest jakieś uzasadnienie na wybranie jednego bądź drugiego? NAS będzie przechowywał kopie zapasowe plików z PCta, laptopa, robił za magazyn danych dla innych plików do których będę miał dostęp na żądanie z innych urządzeń (PC, TV, telefon).

[SeN81 34]

Różnica między WD a Toshiba jest też taka że RED ma 5400obr a P300 7200obr. Różnica w wydajności nie jest duża bo ok 3-4%, istotna różnica jest w czasach dostępu ale jak dysk ma służyć jako magazyn a nie dysk do którego system będzie się często odwoływał to prędkość obrotowa raczej jest nie istotna. Można by nawet powiedzieć że niższe obroty pod NAS są lepsze bo mniejszy pobór prądu, mniej ciepła, mniejsza głośność i większa żywotność.

Czy warto dopłacać blisko 50% więcej do WD? To zależy o posiadanego budżetu. Ja aktualnie robię przesiadkę na większą pojemność i z WD RED 2TB przesiadam się na WD RED 6TB. Stare dyski mają przepracowane po 34000h+ i zero problemów.

[Raiven 7]

Dzięki za info. To miałbym dodatkowe pytanie odnośnie użytkowania takiego NASa, jeżeli mógłbyś poradzić. W założeniu taki NAS ma pracować 24h, a dyski zatrzymują się gdy nie są używane. Przyjmijmy scenariusz, że NAS przez X czasu będzie używany jedynie w godzinach wieczornych. Lepiej aby został po prostu włączony czy można codziennie włączać go przykładowo o 18:00 i wyłączać o 24:00?

[LeacH 0]

Zasadniczo takie rzeczy nie powinno się gasić - to ma działać ciągle. Od restartów może się stać coś niedobrego. (ile to serwery mają uptime? widziałem takie po 2 lata - choć zastanawiam się dlaczego ktoś nie robił updatów bezpieczeństwa to ja nie wiem).

Co do dysków - wiele też zależy od szczęścia - bo bywają padaczne partie i najlepiej mieć każdy dysk z innej serii produkcyjnej (ryzyko padu paru dysków naraz zmniejszone z punktu statystyki).

A co do gaszenia - coś co pobiera ~15W podczas "jałowej" pracy to bardziej będzie irytować hałasem niż wkurzy na rachunku za prąd. Plus też możesz postawić sobie tam inne usługi - od multimedialnych do backupowych a nawet prywatny serwer ftp. Choć to ostatnie zależy od łącza.

[Petru23 521]

A co z ironwolf seagate? Właśnie muszę kupić 2x2tb i one wypadają najkorzystniej cenowo.

Dodatkowo są dostępne nowe hp i lenovo

Dysk serwerowy HP 2TB SATA3 (843268-B21)

https://www.morele.net/dysk-serwerowy-hp-2tb-sata3-843268-b21-1217759/

Dysk serwerowy Lenovo ThinkServer 2TB 3.5" 7200 SATA III (0C19503)

https://www.morele.net/dysk-serwerowy-lenovo-thinkserver-2tb-3-5-7200-sata-iii-0c19503-714326/

 

Najchętniej chciałbym się zmieścić w 300-320 szt