Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kanon7

Płatność kartą, a limity minimalne w 2017r.

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj już 3 raz spotkałem się w tym tygodniu w 3 różnych sklepach gdzie odmówiono mi zapłaty kartą. Powód? płatność od 10 zł kartą (2 sklepy) i jeden sklep od 5 zł. Awantury nie robiłem, grzecznie zapłaciłem gotówką i tyle.

Ale... wolę płacić kartą niż gotówką, a jeżeli zdarzy się że nie będę miał gotówki, a chcę ten towar?

 

Co obecnie można zrobić w takim przypadku? Jak to wygląda prawnie na kwiecień 2017r.? mogą sklepy nadal wymuszać limity minimalne płatności kartą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzysz na terminal i sprawdzasz jaka firma ich obsługuję. Zgłaszasz to do tej firmy i sklep ma ciepło, według regulaminu który sklep podpisał z akceptantem płatniczym takie klauzule są niedozwolone. Przerabiałem to na 3 sklepach, po moich interwencjach można już płacić nawet za zapałki kartą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płatności od 5 czy 10 zł to nic. W Niemczech w mniejszych sklepach normą jest, że płatności kartą przyjmowane są np. od 20 euro. Z czymś takim spotkałem się w sklepie... rowerowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płatności od 5 czy 10 zł to nic. W Niemczech w mniejszych sklepach normą jest, że płatności kartą przyjmowane są np. od 20 euro. Z czymś takim spotkałem się w sklepie... rowerowym.

Dokładnie. Podobnie jest w Niemczech np na małych stacjach benzynowych przy zwykłych drogach poza autostradami. Często w ogóle nie można tam zapłacić kartą i już w drzwiach sprzedawca od razu ci oznajmia, że płatność tylko gotówką. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzysz na terminal i sprawdzasz jaka firma ich obsługuję. Zgłaszasz to do tej firmy i sklep ma ciepło, według regulaminu który sklep podpisał z akceptantem płatniczym takie klauzule są niedozwolone. Przerabiałem to na 3 sklepach, po moich interwencjach można już płacić nawet za zapałki kartą.

Tak jak Camis pisze sklep ma obowiązek przyjąć płatność karta od 1zl jesli tego nie robi łamie umowę z operatorem .

Wystarczy ze zgłosisz ten fakt do operatora a oni już to załatwi ,zazwyczaj skutkuje to zerwaniem umowy ze sklepem .

 

 

Osobiście dawno się juz nie spotkałem z tym ,ale jeszcze rok temu odmówili mi płatności karą w sklepie zoologicznym na kwotę 8zł ,płatność obsługiwało PKO zgłosiłem to osobiście za taka sytuacja miała miejsce 3 tyg później byłem w tym samym sklepie i już nie mieli płatności kartą tylko gotówka :E

 

Sklepy cwaniaczą i wymuszają płatności os 10zl bo od tej kwoty dopiero coś tam zarabiają ,ale jednocześnie łamią umowę z operatorem który jasno mówi ze płatności realizuje od 1 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Polsce i tak mamy luksus, bo w każdej Biedronce czy Żabce zapłacisz.

 

W Niemczech faktycznie nie jest tak kolorowo. Jakiś czas temu mieliśmy wycieczkę z pracy do Berlina.

Pierwszego dnia tak popłynąłem, że ocknąłem się drugiego dnia w drodze na zwiedzanie, bez złamanego centa w kieszeni.

Marzenie miałem jedno - zimne piwo. Zostałem praktycznie wyzwany, kiedy chciałem zapłacić kartą 2Euro za piwo w jakimś sklepiku.

Cierpiałem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzysz na terminal i sprawdzasz jaka firma ich obsługuję. Zgłaszasz to do tej firmy i sklep ma ciepło, według regulaminu który sklep podpisał z akceptantem płatniczym takie klauzule są niedozwolone. Przerabiałem to na 3 sklepach, po moich interwencjach można już płacić nawet za zapałki kartą.

No to tak zrobię następnym razem jak mi odmówi płatność kartą za zakupy ~ 7-8 zł

 

W Polsce i tak mamy luksus, bo w każdej Biedronce czy Żabce zapłacisz.

Chola, chola w biedronce wprowadzili dopiero to parę miesięcy temu z wielką łaską.

Z drugiej strony, jak Polacy chcą płacić kartą to albo sklep się dostosuje, albo będzie mieć o te "x" klientów mniej. Wolny rynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A samo naliczanie dodatkowej opłaty do karty w sklepie (1% dodatkowo do kwoty zakupu) jest zgodne z umowa, która sklep podpisuje z operatorem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Operator nie ma wpływu na promocje.

Sklepy zadające więcej kasy za kartę z reguły mają zapis, że płatność kartą nie jest objęta promocją i trzeba zapłacić 2% więcej.

Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że sklepy kiedyś dawały minimalne kwoty za płatność kartą skoro operator nie pobiera stałej kwoty tylko % wartości, a z reguły na tanie produkty jest wysoka marża procentowo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Sklepy cwaniaczą i wymuszają płatności os 10zl bo od tej kwoty dopiero coś tam zarabiają ,ale jednocześnie łamią umowę z operatorem który jasno mówi ze płatności realizuje od 1 zł "

To jest dla Ciebie cwaniakowanie, że mały sklepik który walczy o przetrwanie nie chce tracić? Równie dobrze mogli Ci powiedzieć że terminal się zepsuł. Albo zrobić promocję 2% dla niepłacących kartą.

 

Wg. mnie prawo prawem, ale warto zdroworozsądkowo podejść do tematu. Ja z czystej życzliwości zawsze mam kilkanaście złotych w portfelu by w małym sklepie nie przynosić właścicielowi straty, a u mnie żaden sklep nie ma limitu 10zł. Nie po to w sklepie kupuję by moje zakupy spowodowały, że za jakiś czas przestanie istnieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie prawo prawem, ale warto zdroworozsądkowo podejść do tematu. Ja z czystej życzliwości zawsze mam kilkanaście złotych w portfelu by w małym sklepie nie przynosić właścicielowi straty, a u mnie żaden sklep nie ma limitu 10zł. Nie po to w sklepie kupuję by moje zakupy spowodowały, że za jakiś czas przestanie istnieć.

Ostatnio byłem z żoną na wycieczce rowerowej, planowaliśmy pokręcić się trochę po okolicy, ale wyszło trochę dalej. Zabrakło nam wody, miałem tylko kartę - w 3 sklepach z rzędu "zepsuł się" terminal, kupiłem dopiero w biedronce. Nie dziwne, że z takim podejściem sklep w końcu przestanie istnieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Sklepy cwaniaczą i wymuszają płatności os 10zl bo od tej kwoty dopiero coś tam zarabiają ,ale jednocześnie łamią umowę z operatorem który jasno mówi ze płatności realizuje od 1 zł "

To jest dla Ciebie cwaniakowanie, że mały sklepik który walczy o przetrwanie nie chce tracić? Równie dobrze mogli Ci powiedzieć że terminal się zepsuł. Albo zrobić promocję 2% dla niepłacących kartą.

 

Wg. mnie prawo prawem, ale warto zdroworozsądkowo podejść do tematu. Ja z czystej życzliwości zawsze mam kilkanaście złotych w portfelu by w małym sklepie nie przynosić właścicielowi straty, a u mnie żaden sklep nie ma limitu 10zł. Nie po to w sklepie kupuję by moje zakupy spowodowały, że za jakiś czas przestanie istnieć.

Ale na czym sklep traci jeśli nie wprowadzi dolnego limitu płatności kartą?

Jaką różnica czy kupisz 1 piwo czy 10 i zapłacisz kartą?

I tak 2% zabiera. Marża ma sztuce jest identyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Jeśli ktoś tu cwaniakuje to operatorzy jeśli mam być szczery.

 

Co do sklepów to chciałbym być zwyczajnie grzecznym jak wyglądają te opłaty aktualnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wycofuję się ze swoim wcześniejszych wypowiedzi.

Nie miałem pojęcia, że oprócz procentowej prowizji jest też prowizja stała od transakcji.

Dlaczego warto skorzystać z oferty Idea Bank i Elavon?

 

0 zł za terminal POS, aż przez 4 miesiące 1

0 zł za prowadzenie rachunku FIRMA TO JA lub IDEALNA FIRMA

0,69 % + 0,05 PLN prowizji od transakcji kartami Visa i MasterCard

0 zł za udostępnienie przyjmowania płatności przez internet

0 zł za zwroty środków na rachunek rozliczeniowy karty

0 zł za Twoje logo na wydrukach z terminala

0 zł za całodobowe wsparcie techniczne Elavon

1 Dla umowy o Akceptację Kart zawartej na min. 24 miesiące

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam również że niedługo wejdzie ustawa wymagająca posiadania terminala przez przedsiębiorce. Czyli każdy sprzedawca będzie musiał posiadać terminal i akceptować płatność kartą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mi się to nie zdarzyło, ale łatwo sobie wyobrazić sytuację jak klient kupuje batona za ok. 2zł w małym sklepiku i chce zapłacić kartą a potem "płatność kartą dopiero od 10zł", więc wyciąga banknot 200zł a potem słyszy "nie mam jak Panu wydać" :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mi się to nie zdarzyło, ale łatwo sobie wyobrazić sytuację jak klient kupuje batona za ok. 2zł w małym sklepiku i chce zapłacić kartą a potem "płatność kartą dopiero od 10zł", więc wyciąga banknot 200zł a potem słyszy "nie mam jak Panu wydać" :lol2:

 

Miałem tak, tylko, że z banknotem 50zł bodajże(przeważnie takie nominały wydaje bankomat) a płatność kartą od 10zł i nie sprzeda, co z tego, że chciałeś kupić wodę bo na dworze upał i wytrzymać nie idzie. Kotwica w plecy takim "przedsiębiorcą" niech padają i w czterech literach mam ich płacz jacy to oni biedni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze spotyka się coś takiego jak sprzedawanie biletów MPK i doładowań komórkowych tylko jeśli kupi się w danym sklepie jeszcze coś innego.

 

Osobiście dawno się juz nie spotkałem z tym ,ale jeszcze rok temu odmówili mi płatności karą w sklepie zoologicznym na kwotę 8zł ,płatność obsługiwało PKO zgłosiłem to osobiście za taka sytuacja miała miejsce 3 tyg później byłem w tym samym sklepie i już nie mieli płatności kartą tylko gotówka :E

Czyli straciłeś na tym zgłoszeniu. Zamiast zacząć akceptować nawet małe kwoty kartą, po prostu z kart zrezygnowali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli straciłeś na tym zgłoszeniu. Zamiast zacząć akceptować nawet małe kwoty kartą, po prostu z kart zrezygnowali.

Nic nie stracił.

Wolę wiedzieć, że w danym sklepie nie zapłacę kartą niż dowiadywać się o progach przy kasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nie być w stanie nic kupić nie mając akurat gotówki - a tak dołożyłoby się coś do zakupu i byłoby w porządku.

 

Miałem raz sytuację, że kupiłem kabel słuchawkowy w sklepie elektronicznym. Kabel szybko uległ uszkodzeniu - reklamacja. Nie chciałem tego samego kabla, wziąłem tańszy. Różnicę w cenie wypłacili mi w... bateriach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płatności od 5 czy 10 zł to nic. W Niemczech w mniejszych sklepach normą jest, że płatności kartą przyjmowane są np. od 20 euro. Z czymś takim spotkałem się w sklepie... rowerowym.

 

Nie wiem w jakich wy Niemczech jesteście, mieszkam na stałe w małej miejscowości (ok 20 tys mieszkańców) i w każdym sklepie akceptują karty bez limitów kwotowych. Obojętnie czy jest to Kaufland, Netto, Lidl czy mięsny "u Helgi"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrzysz na terminal i sprawdzasz jaka firma ich obsługuję. Zgłaszasz to do tej firmy i sklep ma ciepło, według regulaminu który sklep podpisał z akceptantem płatniczym takie klauzule są niedozwolone. Przerabiałem to na 3 sklepach, po moich interwencjach można już płacić nawet za zapałki kartą.

 

phahah lol2.giflol2.giflol2.giflol2.gif mam terminal w sklepie i firma która mi to zakładała może mi naskoczyć, jako właściciel mogę odmówić sprzedaży, marża jest tak mała że do takich kwot musi dopłacać sklep.

 

Tak jak Camis pisze sklep ma obowiązek przyjąć płatność karta od 1zl jesli tego nie robi łamie umowę z operatorem .

Wystarczy ze zgłosisz ten fakt do operatora a oni już to załatwi ,zazwyczaj skutkuje to zerwaniem umowy ze sklepem .

operator robi wszystko żeby nie zrywać, cos jak telefonia komórkowa, upierdliwi sa na maxa 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grobel

jako właściciel mogę odmówić sprzedaży,

Nie, nie możesz ;) Ale pochwal się co to za sklep, chętnie damy cynk :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w jakich wy Niemczech jesteście, mieszkam na stałe w małej miejscowości (ok 20 tys mieszkańców) i w każdym sklepie akceptują karty bez limitów kwotowych. Obojętnie czy jest to Kaufland, Netto, Lidl czy mięsny "u Helgi"

Jeszcze pół roku temu w takiej Edece, Pennym czy Nahkaufie akceptowali tylko niemieckie karty "EC", o normalnej ogólnoeuropejskiej Visie czy MasterCardzie można było zapomnieć.

 

A ze sklepu rowerowego to autentyczna sytuacja, mogę podać lokalizację. "Nur ab zwanzig Euro".

 

W mięsny "u Helgi" czy w piekarni typu lokalna sieciówka raczej nie było co liczyć na dostępność płatności kartą w ogóle.

 

Miasto, w którym mieści się trybunał konstytucyjny Niemiec. Co ciekawe - nie tak jak u nas - od stolicy oddalone praktycznie tak bardzo, jak tylko się da.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kazdy sklep powinien sobie sam ustalac limity,

 

jesli planuje sie wycieczke gdzies gdzie moze nie byc sklepow to warto miec te 5-10zł zawsze przy sobie, a historie, chcialo mi sie pić a kasjerka nie przyjeła karty bo tylko 3zł, to smiech na sali

 

a a jakby sklep wogole nie mial terminala albo faktycznie mial awarie terminala to co byście zrobili?

 

 

z drugiej strony mozna zrobic jak morele (wszystkie ceny zawieraja rabat, przy platnosci kartą rabatu nie ma :E)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...