Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

d4knez

Ukradziony rower, prośba o wykop efekt

Rekomendowane odpowiedzi

Znajomemu podiwanili rower...

Prośba z mojej strony o wykop efekt, w linku są zdjęcia i wszystkie informacje o zdarzeniu:

https://www.wykop.pl/link/3734371/wykopefekt-pomoc-w-zidentyfikowaniu-zlodzieja-roweru-nagroda-pieniezna/

 

Z góry dzięki!

 

edit: mógłbym prosić moderatora o tymczasowe przyklejenie tematu? zawsze to zwiększy szansę na złapanie sprawcy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzuć informację na fejsa na lokalne grupy rowerowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzuć informację na fejsa na lokalne grupy rowerowe.

 

Staram się coś podziałać, ja mało fejsowy jestem :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholerny złodziejaszek. Życzę, by rower się odnalazł. Na przyszłość, zawsze wnoście rowery do mieszkań, nie zostawiajcie na klatce czy w wózkowni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staram się coś podziałać, ja mało fejsowy jestem :E

sprawdź rowerowo, ponad 3k membersów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej opini przyklejenie tematu nie jest takie efektywne. Lepiej gdy toczy się dyskusja w wątku wtedy dużo osób go śledzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W każdym bądź razie zapewne dzięki pclabowi pojawiło się prawie 500 wykopań :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorry za dubla ale podbiję.

 

Padła sugestia ze strony jednego mieszkańca aby zweryfikować umowy zawarte przez:

1. wspólnotę z firmą ochroniarską

2. wspólnotę z ubezpieczycielem

 

pod kątem, że tak powiem odzyskania pieniędzy za skradziony rower na podstawie ubezpieczenia.

 

Czy ktoś z Was posiada jakieś doświadczenie w takich umowach? Jakie tam są zapisy i czy w ogóle jest sens to przeglądać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Nie mam pojęcia. Trzeba zajrzeć w umowę jakie są warunki i odpowiedzialność.

2. To raczej w grę nie wchodzi, bo ubezpieczenie jest na mienie wspólnoty, a nie ruchomości mieszkańców. Jakby ukradli lampę z korytarza, ławkę sprzed budynku, to można starać się o wypłatę odszkodowania (+/- zapisy o minimalnej wartości szkody i inne wyłączenia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pclabie prosisz, o wykop efekt?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz ukradli mi rower sprzed drzwi w bloku, raz z korytarza w pracy. Od tej pory rower trzymam na balkonie, dwie sytuacji nauczyły mnie, że nie ma sensu stwarzać możliwości złodziejowi..

Ostatnio z podwórka ukradli rower mojej sąsiadce, nikt nie jest w stanie tego opanować, dlatego lepiej brać rower do mieszkania, bo któregoś dnia może się okazać, że nie mamy co odpiąć.. Z drugiej strony, czasem jak widzę czym ludzie przypinają rower, to samo się prosi żeby ukraść - jedno mocniejsze pociągnięcie i "żyłka" chroniąca rower zerwie się :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymam w piwnicy- mieszkanie ubezpieczone w tym komórka lokatorska z wyposażeniem. Poprzednio mieszkając z rodzicami trzymałem w sezonie w pokoju, zimą garażu. Na klatce czy pod blokiem żal było ryzykować, balkon to nie jest dobre miejsce dla rowerów (szybka korozja itp a i stamtąd potrafią rower zwędzić).

Pod firma są stojaki, ale ja rower trzymam pod kluczem w osobistym składziku ;) Już kilka spod firmy zniknęło mimo ochrony i monitoringu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do firmy czy do miasta najlepiej jeździć rowerem miejskim. Własnym tylko na wycieczki (nawet gruchota potrafią ukraść spod sklepu, a ludzie mają na to wywalone

) - ogólnie wszędzie tam, gdzie ma się go stale przy sobie. No i trzymać w domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako ot: pewnej osobie mieszkajacej obok kogos z rodziny

 

Ukradli rower przypiety do barierki - nie bylo by nic nadzwyczajego ale wyjchali nim razem z barierka. i bylo to nowoczesne osiedle w bloku na 3pietrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako ot: pewnej osobie mieszkajacej obok kogos z rodziny

 

Ukradli rower przypiety do barierki - nie bylo by nic nadzwyczajego ale wyjchali nim razem z barierka. i bylo to nowoczesne osiedle w bloku na 3pietrze

 

A ja zawsze słyszę "nikt nie będzie przecinać barierki dla roweru!"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GPS do roweru i jak ktoś ukradnie rower, zrobić złodziejowi wjazd na chatę. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Up^

Przyjezdzasz na adres i dostajesz z miejsca kose :E

Jedyne co to zaczaic sie i wyslac niebieskich 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy ktos zadal to pytanie ale kto zostawia rower wart wiecej niz 50 zl bez zabezpieczenia pod drzwiami/na klatce?

 

i ogólnie możesz spróbować na geronimo takiego czegoś,

jak znajdziesz tego oszusta sprzedającego twój rower na portalu(widze ze rower kolegi ale tlumacze to jakby byl twój) jakimś(wątpliwe ale były takie przypadki januszy biznesu) umawiasz sie z typem i jak juz jestes to pytasz czy mozesz usiasc i sprawdzic jak sie siedzi i odjezdzasz w sina dal :D typek cie cmoknie chyba że ma klamke ale patrząc na zdjęcie na kamerce to jedyna klamka z jaka mial stycznosc to w drzwiach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

umawiasz sie z typem i jak juz jestes to pytasz czy mozesz usiasc i sprawdzic jak sie siedzi i odjezdzasz w sina dal :D typek cie cmoknie chyba że ma klamke ale patrząc na zdjęcie na kamerce to jedyna klamka z jaka mial stycznosc to w drzwiach.

 

Jedna laska z forum scigacz.pl zrobiła tak jakieś 3 lata temu. Honda Varadero 125, jak dobrze pamiętam. Niemniej jednak rower/motocykl po 12-24h od kradzieży jest już w częściach w znakomitej ilości przypadków.

 

Do autora - jak sprawa się miewa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam czy tam było na wypoku napisane ale rower był przypięty do grzejnika i oprócz tego przednie koło było spięte z ramą.

 

Rower oczywiście dalej się nie znalazł :E Kumpel był w paru miejscach gdzie sprzedają lewe rowery ale bez rezultatu. Ja od czasu do czasu przeglądam olxa ale to jak kolega wyżej napisał, trzeba być skrajnym debilem żeby wystawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś na gościnne występy wpadł? Nie było więcej kradzieży w tym czasie w okolicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie tak dawno też straciłem rower. Ogarnęła mnie duża k... człowiek ciężko pracuje aby sobie kupić a tutaj jakaś menda zabiera. Teraz w piwnicy mam kamerkę Mikavi YE1 180° jeśli ktoś się pojawi w jej polu widzenia dostaję sms że coś się dzieje. Teraz jak coś mi zginie to wiem kto i kiedy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej zasadzie to działa? Jest jakiś czujnik ruchu czy coś? Mi byś się przydało do poglądania czy moje zwierzaki nie robią rozróby ale jak to wtedy by działało, bo one jednak ciągle biegają, ruszają się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej po prostu trzymać rower w domu/na balkonie? Wszędzie w blokowiskach kradną w piwnicach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...