Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

voidsn1010

Linux Mint nie startuje, wysyp systemu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam problem z uruchomieniem Linuxa Mint 18.1. System zatrzymuje się na ekranie ładowania. W konsoli rozruchowej widać, że system po wywaleniu kilku błędów zatrzymuje się na 'A start job is running for dev-mapper-cryptswap1.device'. Trwa to w nieskończoność.

 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

 

Próbowałem uruchomić system przez tryb recovery, naprawić błędy na dysku i błędy pakietów, jednak to nie pomogło.

 

4.jpg

 

Swoją drogą mówi się, że linux to system wysoce stabilny, jednak z własnych doświadczeń zauważyłem zupełną tego analogię. Korzystałem przez lata z kilku dystrybucji i zawsze po czasie się coś spaprało.

 

Proszę o pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korzystałeś chyba z automagicznych systemów, jak Mint, klon de facto Ubuntu, czyli Debiana. To jest przykład tego, o czym piszę od lat w kontekście akurat tej "gałęzi" - jak działa to spoko...jak się coś zj...to "panie, ratuj, terminal, nie wiem co zrobić"...

 

 

https://www.google.pl/search?client=opera&q=A+start+job+is+running+for+dev-mapper-cryptswap1.device&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8

 

Korzystałem, przez lata ze Slackware - nic się nie zj...samo z siebie. Korzystam od 6(?) lat z Arch'a - nic się samo nie zj...a jeśli okaże się, że któryś pakiet po aktualizacji robi problem, to wiadomo "co, gdzie, jak"...zaś usunięcie konkretnej paczki nie powoduje wywalenia połowy systemu, jak przy metapakietach klonów Debiana.

 

Masz podmontowaną partycję z cryptem, dlatego próbuje ją zamontować - w fstabie/(crypttabie) u mnie każda ma opcję "noauto", bo jak któryś dysk zdechnie, to później są problemy, jak wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak powyzej. jesli google z jakiegos powodu u ciebie nie dziala, sprawdz na duckduckgo.

https://duckduckgo.com/?q=A+start+job+is+running+for+dev-mapper-cryptswap1.device&t=hy&ia=web

 

ps.

skoro zauwazyles ta analogie odnosnie systemow linuksowych to w czym problem? skoro zgadzasz sie z tym twierdzeniem ze systemy linuksowe sa stabilne, to proponuje pojsc krok dalej za sugestia kolegi wyzej i zainstaluj przykladowo Arch Linuks. system bedzie 'stabilniejszy' niz ubuntu czy mint. z tego powodu, ze mniej wiecej calosc instalalcji i konfuguracji robisz samemu, tak jak chcesz, krok po kroku az skonfigurujesz tak 'ze mucha nie siada' ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak jak powyzej. jesli google z jakiegos powodu u ciebie nie dziala, sprawdz na duckduckgo.

 

:lol2:

 

ps.

skoro zauwazyles ta analogie odnosnie systemow linuksowych to w czym problem? skoro zgadzasz sie z tym twierdzeniem ze systemy linuksowe sa stabilne, to proponuje pojsc krok dalej za sugestia kolegi wyzej i zainstaluj przykladowo Arch Linuks. system bedzie 'stabilniejszy' niz ubuntu czy mint. z tego powodu, ze mniej wiecej calosc instalalcji i konfuguracji robisz samemu, tak jak chcesz, krok po kroku az skonfigurujesz tak 'ze mucha nie siada' ;p

 

Tak się składa, że korzystam z Archa codziennie, mając na nim postawiony serwer. Być może źle sformułowałem poprzednie stwierdzenie, jednak bardziej miałem na myśli te dystrybucje, które uważane są za desktopowe, tj. Mint, Ubuntu, Fedora, czy choćby Manjaro (wywodzący od Archa), który irytował mnie od chwili zainstalowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości - gdzieś jest ta definicja "uważanych za"? Pewnie dla większości, która poznawała linuxa, od podstaw, takimi systemami nie będą klony Debiana (Ubuntu, Mint, Kubuntu), a raczej czysty Debian, nie wspominając już, z grzeczności o Slackware***...najstarszej chyba dystrybucji, do tego jednej z najstabilniejszych...Zabawne jest to, że imcho Arch, będący distrem rolling-relase jest znacznie bardziej stabilny niż klony, o których piszesz...ale wymaga...znajomości, którą masz, więc olej te automagiczne wynalazki. U mnie głównym desktopowym systemem, od 6 lat, jest Arch i de facto, innego sobie nie wyobrażam.

 

 

***na nim uczyłem się i od niego zaczęła się moja przygoda, bo to tak zwany "vanilla linux" - czysty, oparty na plikach konfiguracyjnych oraz terminalu. To de facto uczy poruszania się później w każdym innym systemie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...) więc olej te automagiczne wynalazki. U mnie głównym desktopowym systemem, od 6 lat, jest Arch i de facto, innego sobie nie wyobrażam.

 

Problem w tym, ze ten Mint jest mi potrzebny tylko raz na tydzień czy dwa w ściśle określonym celu. Do typowego desktopa i tak używam Windowsa i nie za bardzo chce mi się poświęcać tygodnia czasu na konfigurowanie Archa.

 

Próbuje naprawić wszystko z LiveCD, pierwsze co rzuca się w oczy to to, ze partycja Linuxa jest tylko do odczytu (nie wiem czy tak powinno być ale o tym za chwile).

 

Mój fstab wygląda w ten sposób:

 

# /etc/fstab: static file system information.
#
# Use 'blkid' to print the universally unique identifier for a
# device; this may be used with UUID= as a more robust way to name devices
# that works even if disks are added and removed. See fstab(5).
#
# <file system> <mount point>   <type>  <options>       <dump>  <pass>
# / was on /dev/sda3 during installation
UUID=f4bc527e-b9c9-4ec3-bffa-d1c35f9e34b6 /               ext4    errors=remount-ro 0       1
# swap was on /dev/sda7 during installation
#UUID=551bd5d6-0705-4517-a27f-c9424fda23f7 none            swap    sw              0       0
/dev/mapper/cryptswap1 none swap sw 0 0
/dev/disk/by-label/Dysk /media/mint/Dysk auto nosuid,nodev,nofail,x-gvfs-show 0 0

 

Po zakomentowaniu tej linijki:

/dev/mapper/cryptswap1 none swap sw 0 0

 

lub odkomentowaniu tej:

UUID=f4bc527e-b9c9-4ec3-bffa-d1c35f9e34b6 /               ext4    errors=remount-ro 0       1

 

system 'rusza' tzn. wywala parę błędów odnośnie niemożliwości uruchomienia rożnych usług, po czym pokazuje się 'bluescreen' z informacja że z powodu błędu serwer graficzny nie mógł zostać uruchomiony.

Dalej jestem już w konsoli, gdzie po zalogowaniu widnieje informacja ze tyle i tyle pakietów można zaktualizować, jednak kiedy wprowadzam sudo apt update, to wyrzuca same błędy, ze system plików jest tylko do odczytu.

 

Wygląda to tak, jakby coś z ta partycja było ogólnie nie tak. Jakiś czas przed tym również wywalało mi system do initramfs, jednak po fsck /dev/sda3 -y i reboot system normalnie się uruchamiał.

Czy jest możliwość że dysk lub partycja mi się spartoliła?

 

PS. fdisk -l

Disk /dev/sda: 465.8 GiB, 500107862016 bytes, 976773168 sectors
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 4096 bytes
I/O size (minimum/optimal): 4096 bytes / 4096 bytes
Disklabel type: dos
Disk identifier: 0x87731332

Device     Boot     Start       End   Sectors   Size Id Type
/dev/sda1  *         2048    718847    716800   350M  7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda2          718848 484093951 483375104 230.5G  7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda3       484093952 693809151 209715200   100G 83 Linux
/dev/sda4       693811198 976771071 282959874 134.9G  5 Extended
/dev/sda5       693811200 966440959 272629760   130G  7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda6       966443008 974831615   8388608     4G  7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda7       974833664 976771071   1937408   946M 82 Linux swap / Solaris

Partition 4 does not start on physical sector boundary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem problem jest z twoim /etc/fstab

zrob kopie zapasowa i wyedytuj calosc. ja bym probowal montowac tylko / i pominac narazie swap i inne dyski/partycje.

 

jesli jestes na 100% pewnien ze ten UID dla / jest poprawny to zostaw tylko ta partycje

UUID=f4bc527e-b9c9-4ec3-bffa-d1c35f9e34b6 / ext4 rw,defaults,noatime 0 1

restart i spr czy dziala.

ps. nie jestem pewny ale czy nie powinienes miec tam w tym fstabie takze odnosnika gdzie jest /boot? chyba ze caly system jest na jednej partycji (boot,home itp)

 

a do wiekszej zabawy proponuje przeczytac calosc https://wiki.archlinux.org/index.php/fstab

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem problem jest z twoim /etc/fstab

zrob kopie zapasowa i wyedytuj calosc. ja bym probowal montowac tylko / i pominac narazie swap i inne dyski/partycje.

 

jesli jestes na 100% pewnien ze ten UID dla / jest poprawny to zostaw tylko ta partycje

UUID=f4bc527e-b9c9-4ec3-bffa-d1c35f9e34b6 / ext4 rw,defaults,noatime 0 1

restart i spr czy dziala.

 

Zamontowałem główną partycję i system ruszył. Potem zamontowałem partycję 'Dysk' i też ruszył. Problem jest ewidentnie ze swapem, choć nie rozumiem co może być z nim nie tak.

 

ps. nie jestem pewny ale czy nie powinienes miec tam w tym fstabie takze odnosnika gdzie jest /boot? chyba ze caly system jest na jednej partycji (boot,home itp)

 

Wszystko jest na jednej partycji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Witam,

 

Swoją drogą mówi się, że linux to system wysoce stabilny, jednak z własnych doświadczeń zauważyłem zupełną tego analogię. Korzystałem przez lata z kilku dystrybucji i zawsze po czasie się coś spaprało.

 

Linux ma swoje atuty ale nie uważam, żeby stabilność była jedną z nich. Windows szczególnie w wersji 64 bitowej jest zdecydowanie bardziej stabilny, oczywiście pod warunkiem, że nie zostanie zawirusowany, co jest dość powszechnym zjawiskiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Windows szczególnie w wersji 64 bitowej jest zdecydowanie bardziej stabilny, oczywiście pod warunkiem, że nie zostanie zawirusowany, co jest dość powszechnym zjawiskiem.

 

Widząc jak wielu ludzi korzysta ze swoich komputerów doszedłem do wniosku, że większość problemów z Windowsem powodują sami użytkownicy poprzez nieodpowiedzialne korzystanie z komputera. Klikanie co popadnie, pobieranie co popadnie, instalowanie co popadnie. A potem narzekanie, że system ledwo stoi rok i już format trzeba robić. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@voidsn1010

 

To o czym piszesz, to prawda ale nie możemy całej winy zrzucać na użytkowników. Dlaczego od czasu powstania Visty, kontrola konta użytkownika nadal nie jest w pełni skuteczna? Wyobraź sobie, że w Linuksie klikasz na zainfekowany plik, a system bez wprowadzenia hasła zostaje poważnie zainfekowany.

Poza tym dlaczego nie ma bazy w pełni zaufanych - sprawdzonych aplikacji. Co prawda zrobili sklep ale ma on głównie charakter komercyjny, a nie zabezpieczający. Do tego dochodzi kwestia szpiegowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@voidsn1010

 

To o czym piszesz, to prawda ale nie możemy całej winy zrzucać na użytkowników. Dlaczego od czasu powstania Visty, kontrola konta użytkownika nadal nie jest w pełni skuteczna? Wyobraź sobie, że w Linuksie klikasz na zainfekowany plik, a system bez wprowadzenia hasła zostaje poważnie zainfekowany.

Poza tym dlaczego nie ma bazy w pełni zaufanych - sprawdzonych aplikacji. Co prawda zrobili sklep ale ma on głównie charakter komercyjny, a nie zabezpieczający. Do tego dochodzi kwestia szpiegowania.

Z ciekawości - jaki linux domyślnie odpala pliki exe oraz zip? Dodatkowo - co znaczy, że nie ma sprawdzonych aplikacji? Od czego jest REPO? Nikt Ci nie każe instalować softu z PPA!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@Firekage

 

Czytaj ze zrozumieniem.

Repo w Windowsie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie marudzić przesadnie na minta, 17.3 działa całkiem przyzwoicie ;) A 18 od samego początku była kłopotliwa, innymi słowy lubiła się sypnąć tu i tam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddałem laptopa do serwisu bo się okazało, że mam jeszcze 4 dni gwarancji.

Serwisant sprawdził dysk i się okazało, że są bad sectory i dysk uszkodzony.

 

Oznacza to, że nie była to wina systemu.

 

Nie marudzić przesadnie na minta, 17.3 działa całkiem przyzwoicie

 

Mam 17.3 na drugim komputerze i masz rację.

 

Tak czy inaczej dzięki za pomoc.

Temat do zamknięcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...