SilentiumPC VERO L2 500W

[bartosz302 157]

SilentiumPC VERO L2 500W

 

Po nowym SUPREMO, przyszedł czas na odświeżenie tańszej serii. VERO L2 dostępne jest, jak poprzednik, w wersjach 500/600W + mocniejszy wariant modularny (M2).

Zasilacz zapakowany jest w nieco lepszej jakości opakowanie, niż pierwsze VERO. Na nim znajdziemy najważniejsze cechy opisywanego produktu. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na wyższą sprawność (80PLUS BRONZE) oraz 3 lata gwarancji D2D. Producent informuje także o pięciu zabezpieczeniach (OVP,SCP,OPP,SIP,UVP).

 

 

W pudełku standardowa zawartość (oprócz samego zasilacza) - kabel zasilający, opaski samozaciskowe i komplet śrubek.

 

 

Również ta seria utrzymuje stylistykę zastosowaną w SUPREMO L2/M2.

 

 

Nowe VERO posiada czarne, płaskie wiązki.

24pin ATX- 57cm, 8pin EPS - 67cm

 

 

2xMOLEX + 1xSATA - 95cm i dwie wiązki po 3xSATA - 65cm

 

 

2x 6+2pin PEG - 55cm

 

 

Wspomnę w tym miejscu o problemie w przypadku montowania zasilacza na dole obudowy, wentylatorem ku górze. Fotografia mówi sama za siebie - logo jest odwrócone. Jest to nagminnie powtarzane od momentu odświeżenia SUPREMO L2/M2.

 

 

Teraz specyfikacja prądowa. Zasilacz posiada jedną linię +12V, której dopuszczalna obciążalność jest bliska mocy znamionowej - co dobrze wróży... kolejny pozytywny aspekt, to temp., jaka widnieje przy wartości MTBF - 40 stopni C. Poprzednik miał ten współczynnik wyliczony dla znacznie niższej temp. - 25 stopni C. Natomiast jego wartość nieuległa zmianie - jest to 100 000h.

 

 

Po otworzeniu VERO L2 500w zobaczymy... VERO L1 600W - użyto dokładnie tej samej platformy (firmy SAMA). Dostajemy więc zasilacz z obwodem rezonansowym i niezależną regulacją napięć.

 

 

Filtrację na wejściu tworzą: cztery kondensatory Y, dwa kondensatory X, dwie cewki oraz warystor. Brakuje termistora z przekaźnikiem, ale w tym przedziale cenowym wszystkiego mieć nie można…

 

 

... co widać również po pojemności kondensatora na stronie pierwotnej - TEAPO 220uF.

 

 

Napięcia wyjściowe również są filtrowane przez elektrolity od tego producenta (wszystkie do 105 stopni C).

 

 

Po odwróceniu laminatu nie jest tragicznie, biorąc pod uwagę, że jest to segment budżetowy… ale zawsze mogłoby być lepiej.

 

 

Za chłodzenie całości odpowiada wentylator na łożysku ślizgowym.

 

 

Podsumować wnętrze można w ten sposób – VERO L2 500W ma w środku VERO L1 600W. Wyższą sprawność zapewniło obniżenie mocy znamionowej i zastosowanie mocniejszych kluczy – tranzystory strony wtórnej zostały niezmienione.

 

Od strony praktycznej…

 

Zabezpieczenie przeciwzwarciowe oczywiście działa prawidłowo. Podobnie jak przeciw przeciążeniowe – zasilacz po uruchomieniu prime95 na i5 750 (@1.55V) i dołączeniu do tego Furmarka, z parą dowoltowanych GTX-ów 480, wyłączył się.

 

Po zdjęciu obciążenia i ustawieniu fabrycznych napięć, sprzęt pobierał ze ściany ok. 150-160W. Zmierzone napięcia:

3.3V – 3.45V

5V – 5.12V

12V – 12.00V

 

Po uruchomieniu Wiedźmina 3 watomierz zarejestrował max. 603W. Natomiast multimetr pokazywał:

3.3V – 3.44V

5V – 5.09V

12V – 11.84V

 

Jak widać, napięcie na linii +12V „przysiadło”, ale nie jest źle - wręcz lepiej, niż na poprzedniku.

 

Jeśli chodzi o pracę zasilacza – to podobnie, jak w mocniejszym wariancie L1, jest bardzo dobrze - przy niskich obciążeniach jest cichutki. Wentylator, przez zastosowaniu łożyska ślizgowego, jest cichszy niż droższe SUPREMO.

 

Omawiany zasilacz w sklepie ma kosztować niecałe 190PLN – jest więc droższy od L1 500W. W zamian dostajemy lepszą konstrukcję, wyższą sprawność i dłuższą gwarancję. W tym przedziale cenowym ciężko znaleźć ciekawszą propozycję. Realna alternatywa to Corsair CX450, który posiada DC-DC i 5 lat gwarancji (jednak sporym minusem jest tylko jeden wtyk PEG do kart graficznych) oraz XFX Core 450 – ten również ma 5 lat gwarancji + jap. elektrolit (tu, z kolei, minusem jest zastosowanie grupowej regulacji napięć). Oba mają nieco niższą moc (50W) i nieco wyższą cenę (ok. 10PLN).

Biorąc to pod uwagę, nowy zasilacz od SilentiumPC wydaję się być dobrze zbalansowany (cena/jakość) i jest ciekawą propozycją.

[Pentium D 1158]

Ciekawe jaka będzie wersja M2

[bartosz302 157]

600w będę miał niedługo - ale z tego co udostępniają na stronie wynika, że pewnie ma tylko mocniejsze prostowniki na wyjściu i większy kondensator główny (330uF)

[bartosz302 157]

Tak prezentuje się wersja 600W...

 

 

Z zewnątrz jedyna różnica to naklejka na zasilaczu.

 

 

W środku mamy identyczną platformę.

 

 

Na pierwszy rzut oka widać, że zamontowano większy kondensator (330uF).

 

 

Kolejna różnica, to zastosowanie dwóch mostków prostowniczych - w celu podniesienia sprawności.

 

 

Oprócz tego, zastosowano mocniejsze tranzystory - zarówno na stronie pierwotnej, jak i wtórnej (gdzie przeniesiono prostowniki linii +12V wersji 500W na mniejsze linie (3.3 i 5V)).

 

Wszystko to chłodzi dokładnie taki sam wentylator.

 

Po krótkich testach (zabezpieczenia scp i opp działają poprawnie) i pomiarze napięć, można stwierdzić, że od strony praktycznej jest to ten sam zasilacz. Biorąc pod uwagę brak różnic w okablowaniu obu wersji, uważam, że praktyczniejszym wyborem jest kupno słabszego modelu.