I7-7700K, Asrock Z270 Extrem4 i zaraz mnie szlag trafi

[PrzemekRyk 0]

Cześć,

 

Jest sobie poskładany zestaw:

• Core i7-7700K
  
• Asrock Z270 Extreme4
  
• 2 moduły HyperX Fury HX424C15FBK2/32
  
• Zotac GTX1070
  

 

I trafia mnie szlag, gdyż po podłączeniu zasilania wiatraki się kręcą, natomiast na tym się impreza kończy - zero jakiegokolwiek pipinęcia, zero wyświetlanego BIOSu. Poodpinałem wszystko, co było do odpięcia, zostawiłem jeden moduł pamięci, przepiąłem monitor na zintegrowaną grafikę, czyściłem CMOS - i nic. Po prostu to nie wstaje. Ki diabeł? Sprawdzałem listę obsługiwanych procesorów - i7-7700K ogarniają wszystkie wersje BIOS, więc to też nie powinno stanowić problemu. Ktoś ma pomysł, dlaczego to cholerstwo nie chce wstać?

[Pentium D 1158]

Możliwe, że płyta zdechła.

[PrzemekRyk 0]

Możliwe, że płyta zdechła.

Tego się właśnie obawiam. A niby nówka sztuka nieśmigana i prosto ze sklepu.

[Minciu 5609]

Albo ktoś uszkodził piny w gnieździe proca.

[Dominix1910 668]

Tego się właśnie obawiam. A niby nówka sztuka nieśmigana i prosto ze sklepu.

 

Miałem to samo, znam to uczucie

[DisconnecT 3208]

Widzę że z Asrocka też się zrobiła taka typowa złotówa, chciałem już pisać co pokazuje wyświetlacz diagnostyczny, ale zobaczyłem że aktualnie nawet seria Extreme 4 jest pozbawiona tej dogodności, coraz "lepsze" te płyty.

 

Sprzęt wydaje jakieś dźwięki przez systemowy speaker? Jeżeli cisza to najpewniej błąd 0x00 czyli brak CPU, w tym wypadku uwalona płyta albo CPU.

[Mr0czny 0]

piny w sockecie proste ?

 

wrzuć jakieś fotki

[PrzemekRyk 0]

Piny w sockecie proste, dźwięków żadnych nie wydaje. Fotki wystawię zaraz, jak to na powrót porozkładam na czynniki pierwsze.

[BeeDead 0]

Piny w sockecie proste, dźwięków żadnych nie wydaje. Fotki wystawię zaraz, jak to na powrót porozkładam na czynniki pierwsze.

 

Bez ramów też nie piszczy? Jeśli nie to płyta.

[Minciu 5609]

skąd wiesz że piny w gnieździe są proste, jak dopiero będziesz to rozkładał?

[PrzemekRyk 0]

skąd wiesz że piny w gnieździe są proste, jak dopiero będziesz to rozkładał?

Bo to nie pierwszy komp, który w życiu składałem, a płytę przed montażem zawsze dokładnie oglądam. Nic nie było pokrzywione, procek delikatnie włożony na swoje miejsce, zamknięcie dopięte bez problemów.

 

Bez ramów też nie piszczy? Jeśli nie to płyta.

Też nie piszczy. Płyta dostaje zasilanie, rozkręca wentylator z CPU, natomiast nawet nie pokazuje BIOS.

[PrzemekRyk 0]

 

 

Jak widać na - socket w pełnym porządku jest.

[Pentium D 1158]

Oddaj ją na zwrot 14 dniowy bez podania przyczyny.

[Wenez 0]

I następny dostanie popsutą płytę... powodzenia.

[Pentium D 1158]

I następny dostanie popsutą płytę... powodzenia.

 

Przecież można oddać z dopiskiem, że nie działa. W x-komie tak przyjmują.

[PrzemekRyk 0]

Nie no - oczywiście, że idzie na wymianę.

[Minciu 5609]

lewy górny róg w sokecie, to jakiś paproch?? 2 rząd 4 wiersz.

[PrzemekRyk 0]

Najwyraźniej. Przed ponownym poskładaniem wszystko przedmuchałem sprężonym powietrzem. Nic nie pomogło.

[Dominix1910 668]

Ja teraz wiem żeby tylko podłączyć zasilacz do płyty, odpalić ją zworką, jeśli zasiłka nie będzie działać to płyta padło i do wymiany

Dziwne też że Ex4 nie ma żadnego powiadomienia o błędach, to już leciwa na P67 miała a tutaj bieda.

Co generacja to kroją te płyty na potęgę.

[wii 641]

Miałem coś takiego na msi i zmiana chłodzenia pomogła. Non stop reset z migającym dr.debug.Mimo wszystko spróbuj trochę poluzować chłodzenie.

 

(Mocowanie)

[PrzemekRyk 0]

Ja teraz wiem żeby tylko podłączyć zasilacz do płyty, odpalić ją zworką, jeśli zasiłka nie będzie działać to płyta padło i do wymiany

Dziwne też że Ex4 nie ma żadnego powiadomienia o błędach, to już leciwa na P67 miała a tutaj bieda.

Co generacja to kroją te płyty na potęgę.

Zasilaczy sprawdzanych dwie sztuki. Oba sprawne (podpinałem starą płytę na LGA775 i na każdym komp się podnosił). Więc to nie zasilacz na bank.

 

Miałem coś takiego na msi i zmiana chłodzenia pomogła. Non stop reset z migającym dr.debug.Mimo wszystko spróbuj trochę poluzować chłodzenie.

 

(Mocowanie)

Nie no - spokojnie - nie mam w zwyczaju skręcać chłodzenia tak, żeby gwinty ukręcać. Na dosyć poluzowanym (można było z pewnym wysiłkiem przesunąć radiator) też dokładnie to samo. Próbowałem też odpalać przy ustawieniu zworką BIOS_A i BIOS_B - niczego to nie zmieniło.

[Dominix1910 668]

Zasilaczy sprawdzanych dwie sztuki. Oba sprawne (podpinałem starą płytę na LGA775 i na każdym komp się podnosił). Więc to nie zasilacz na bank.

 

 

No właśnie o tym piszę, jesli po podłaczeniu tylko zasilacza płyta nie odpala to znaczy że jest padnięta a nie że zasilacz

Tutaj goła płyta powinna pewnie jakieś podświetlenie załączyć, więc skoro nawet zasilacz się nie uruchamia to wina płyty.

Ja tak miałem z MSI, po wymianie ta sama płyta (model) odpaliła na bez proca/ramu it sam zasilacz podłączony a wcześniej zero oznak życia.

Więc by nie tracić czasu, najlepiej zamów nową a tą oddaj.

[PrzemekRyk 0]

No właśnie o tym piszę, jesli po podłaczeniu tylko zasilacza płyta nie odpala to znaczy że jest padnięta a nie że zasilacz

Tutaj goła płyta powinna pewnie jakieś podświetlenie załączyć, więc skoro nawet zasilacz się nie uruchamia to wina płyty.

Ja tak miałem z MSI, po wymianie ta sama płyta (model) odpaliła na bez proca/ramu it sam zasilacz podłączony a wcześniej zero oznak życia.

Więc by nie tracić czasu, najlepiej zamów nową a tą oddaj.

Płyta zasilanie odpalała (fakt, że proc był włożony). Natomiast zero znaku życia dalej. Nawet pipnięcia protestacyjnego, że nie ma obsadzonego ramu.