Vampyr - mroczne RPG akcji, Anglia początek XX wieku

[caleb59 7194]

Wyższe poziomy hipnozy z tego co pamiętam osiąga się robiąc niektóre zadania fabularne, czyli z biegiem gry.

[Crew 900 994]

Warto kupić teraz? Aktualnie jest w promocji na steamie...

[Gość]

Zawsze warto. Gra jest bardzo dobra.

[lukadd 9004]

Na XGP jest za 4 zeta/miesiąc i dodatkowo ~100 innych gier do ogrania.

[Jaycob 7983]

Warto kupić teraz? Aktualnie jest w promocji na steamie...

Jak dla mnie nie warto. Słaby system walki, nudny gameplay - chyba, że komuś odpowiada 95% rozmów z npcami i wybieranie opcji podświetlonych, tych prawidłowych + backtracking na połowę mapki.

 

Mi nie podszedł, znużyłem się i nie potrafię ukończyć. Sprawdziłem na XGP za 4 zł to tam nie żałuje.

Edytowane 15 Września 2019 przez Jaycob

[hennepin 373]

Gra jest niezła, zabrakło szlifu, większego budżetu.

[Gość]

Ponad milion sprzedanych kopii do kwietnia, a jak ktoś nie jest zbyt głębokim człowiekiem to nie zrozumie nic z rozmów, ani klimatu gry...

 

No i jak ktoś jest noobem to mu system walki nie będzie pasował. On akurat jest bardzo fajny i oryginalny. Tylko trzeba umieć.

 

Jednych nuży, a mnie boli brak DLC fabularnego, bo pograłbym jeszcze. Nic mnie tak nie wciągnęło od czasów Wiedźmina 3.

 

Grę przeszedłem dobrą wersją wampira, ale wrócę jeszcze po jakimś czasie by pograć tym złym, jest wtedy łatwiej, ale też można pokombinować z walką.

Edytowane 15 Września 2019 przez Gość

[Gość]

Vampyr jest tanio teraz, warto wesprzeć twórców, gdyż stworzą Vampyra 2 dzięki temu. Ponad milion kopii sprzedanych było do kwietnia. No i oczywiście pozytywny komentarz!

 

https://store.steampowered.com/app/427290/Vampyr/

 

+ klimat

+ muzyka, udźwiękowienie, voice acting

+ historie postaci, które mają drugie i trzecie dno

+ wybory moralne

+ grafika, nie licząc twarzy i animacji

+ walka i dodatkowe moce

+ rozwój postaci

+ niemożność cofnięcia sejwu, by naprawić sobie źle poprowadzoną rozmowę

+ save co akcję

+ gra zachęca do przejścia drugi raz, choć za mało (powinno być więcej wydarzeń i opcji dialogowych, które nie są tylko odklikiwaniem)

+ główny bohater, bardzo wyważony, spokojny, empatyczny, dociekliwy, łatwo się z nim identyfikować, mimo, że może sprawiać czasem wrażenie przewidywalnego

+ crafting

+ słyszałem, że kilka zakończeń, ale na pewno dwa składające się na bycie dobrym, lub złym wampirem czyli 2 inne style grania na 2 przejścia

[Lypton 609]

Pograłem w końcu w tego Vampyra, parę groszy na Bazarku z Humble Choice i kurde bele, ta gra jest tak beznadziejnie skonstruowana, że głowa mała. Konstrukcja drzewek dialogowych jest fatalna (nie same dialogi), dialogi z NPC nie przypominają prawdziwych rozmów, prawie każda poruszana linia dialogowa jest totalnie odcięta, niezależna. Wyczerpiesz jakiś temat, ale odkryłeś nową wskazówkę lub trzeba fabułę do przodu ruszyć i znowu na te same tematy gadasz. Albo enpecek sprzedał jakąś rewelację, najpierw na spokojnie drążysz, a potem klik w opcję podświetloną i "Cooooo? Jak mogłeś?!". Czytasz te dialogi i kręcisz głową. Na odpierdol zrobione. Na dodatek ludki zapominają, że odkryłeś ich mroczne tajemnice, zjechałeś ich od góry do dołu, wygrażali ci i tak dalej, a po ponownym wejściu w interakcję znowu są super mili i w ogóle fajnie jest.

I tu płynnie przechodzimy do drugiego problemu. Skończenie wątku danej postaci pobocznej NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU NA COKOLWIEK! Jak ich zeżremy dostaniemy więcej expa, tyle. Wszyscy mają wywalone na odkryte przez nas rewelacje. Moja żona zdradzała mnie z moim kumple, a moje dziecko to tak naprawdę jego dziecko? No trudno, w sumie i tak to podejrzewałem. Znęcam się na córką? I co nam Pan zrobi? Nic. Jestem seryjnym mordercą? I tak nie zgłosisz mnie na policję. Odkryjemy wszystkie wskazówki i koniec, albo pijemy krew albo nie i wuj. Nic więcej się nie wydarzy, wszyscy dalej robią to co robili, są tam gdzie byli.

Bardzo przeciętna gra bez odpowiedniego budżetu, talentu i chęci.

Update: a co do tego systemu, że niby gra ma być trudna, jeśli nie będziemy zabijać cywili. Czy tak faktycznie jest? Otóż nie. Walka jest czysto zręcznościowa, głównie zależy od naszego skilla, a podstawowe obrażenia od stopnia ulepszenia broniek, które powerupujemy znajdowanymi i kupowanymi komponentami. Od ostatniego bossa byłem 7 poziomów słabszy i padł za pierwszym podejściem. Jedyny problematyczny, za którego brałem się kilka razy, gdy tracił 2/3 hapeków leczył się do fulla i miał atak, który ściągał na raz. 

Boli też brak szybkiej podróży, chociażby między jedną naszą kryjówką w każdej dzielnicy, bo latanie w tę i nazad, omijanie przeciwników, z których dostajemy nędzny exp albo niepotrzebne ingrediencje, więc walczyć się nie opłaca, szybko nuży.

Edytowane 13 Września 2020 przez Lypton

[Crew 900 994]

No gra lipna, na jedno przejście nie więcej. 

[caleb59 7194]

Pomijając mój post wyżej zrobiłem jakiś czas temu drugie podejście do tej gry i jako całokształt muszę przyznać, że jest to po prostu dobry średniak, w którego warto zagrać chociażby dla klimatu Anglii, muzyki, lokacji i walki ala Dark Souls.

Ogólnie moje zdanie się zmieniło z negatywnego na neutralne i warto sprawdzić tym bardziej, że gra zaczyna już latać na niezłych promocjach na Steam.

Edytowane 13 Września 2020 przez caleb59

[lukadd 9004]

Potwierdzam, nawet jak początek nie siada to warto dać szansę bo gra w całokształcie daję radę i można się całkiem dobrze bawić tym bardziej, że gier w takich klimatach nie ma za wiele.

[pastol 31]

Wlanie zaczynam. Powoli w przerwach od warzone. 
Mieliscie lekkie ścinki w grze ? Lub macie teraz ? 
odnosze wrażenie spowolnienia animacji mimo locka na 62 fps. I co jaki czas lekki stutter. Widać to na wykresie frametime, lekkie piki, naprawdę lekkie lecz wyczuwalne. 
Odblokowalrm tez fps, nie pomaga.