BSOD ASUS GL552VW

[331]

Dostałem do 'naprawy' laptopa ASUS GL552VW ale niezbyt ogarniam co mu jest. Na początku po prostu zwisał na logo ASUS podczas POSTu, prawdopodobnie wysypany bootloader.

Potem udało mi się zrobić backup i wyczyścić cały HDD przekładająjąc go do innego laptopa, sprawdziłem też S.M.A.R.T (100%) i zresetowałem opcje bootowania ale za nic nie mogę postawić na nim Windowsa.

 

Wkładając DVD czy USB z legalnym Windows 10 UEFI i wybierając DVD-ROM/USB z listy jest tylko czarny ekran, tzn. podświetlenie i nic więcej.

Próbowałem też Legacy CSM (Secure Boot: Disabled) + Instalator na partycji MBR ale kilka sekund po odpaleniu widać logo Windowsa i po 5s. wyrzuca (zawsze taki sam) BSOD, PAGE_FAULT_IN_NONPAGED_AREA. Zawsze ten sam, niezależnie czy instaluje z DVD czy USB.

 

SATA mode ustawione oczywiście na AHCI, przeskanowałem go też najnowszym memtestem86 - 0 błędów.

Memtest86+ 5.0.1 wypluł 64 błędy po 3 minutach ale według tego co znalazłem to wina samego programu który źle współpracuje z DDR4.

[MitycznyJeż 476]

Memtest żadnych gwarancji nie daje. Sprawdziłbym działanie lapka w innej konfiguracji RAM - jeżeli są dwa moduły, to na każdym z osobna, a jak tylko jeden, to władował jakiś inny.

 

Spróbuj przywrócić domyślne ustawienia biosu i skonfigurować go na nowo.

 

Dysk może sprawiać problemy mimo czystego smartu - diagnozowałbym sprzęt na swoim.

[331]

Sprawdze jeszcze może na pojedyńczej kostcę, nie chcę tam zbytnio grzebać bo laptop jest na gwarancji ale właścicielowi nie chciało się oddawać sprzętu na 2-3 miesiące do MM

 

BIOS już zresetowałem do ustawień fabrycznych.

Zauważyłem też że podczas Memtestu dobijał do 85-90*C ale nawet mimo tego raczej nie powinien cały czas wysypywać instalatora w tym samym miejscu

[MitycznyJeż 476]

Poczytałbym dokładniej jak z gwarancją asusa, bo np. msi mimo plomb jak najbardziej dopuszcza grzebanie.

 

Ja jak nie mogę podmienić bebechów to nawet nie biorę sprzętu na warsztat, bo to wtedy rzadka kupa a nie diagnostyka jest

[przemekan 159]

Spróbuj zainstalować jakąś dystrybucje linuxa i sprawdź czy dzieje się tak samo.

[331]

Na laptopie na szczęście nie było plomb inaczej też bym sie za to nie zabierał.

Wsadzilem do niego möj HDD (nota bene też HGST tylko 750GB zamiast 1TB)

Sytuacja podobna jak przy próbie startu instalatora = pokazuje sie logo Windy i po chwili BSOD PAGE FAULT.

Po resecie OS próbuje odpalić "Preparing automatic repair" i na tym zwisa.

 

Na 4GB RAMu to samo, w dodatku jedna kostka nie chce odpalić w slocie nr.1 czyli chyba mamy winowajce.

[DisconnecT 3208]

Sprawdzałeś drugą kostkę?

 

To że Ci dana kostka nie odpala w slocie nr.1 ale działa w nr.2 wcale jeszcze nie oznacza że to usterka, wiele razy tak miałem, że albo sprzęt nie odpalał albo ciągle się zawieszał, zamieniałem kostki i problem zniknął jak ręką odjął.