Komputer sie nie włącza po bluescreenie

[BaraninaNaGrubym 1]

Witam, przed chwilą grałem sobie w wiedźmina 3 i komputer pokazał bluescreena z którego nie zdążyłem nic nawet odczytać, teraz komputer nie chce się w ogóle uruchomić, nic nie wyświetla się na monitorze, system się nie uruchamia, klawiatura i mysz są nieaktywne, nic zero brak reakcji. Odpalałem go bez ramu, z ramem i nic żadnego alarmu że czegoś brak. Wiatraczki się kręcą, dysk też się rozkręca i to tyle.

Komputer ma swoje lata ale działał do dziś bez większych problemów, podzespoły:

Phenom II x4 925 bez oc

8gb DDR3 Kingston hyper x 1600mhz

Gigabyte HD7870 2gb OC

OCZ stealth xstream 600W

HDD hitachi 1tb

Asus m4a77td pro

Nie wiem co mam z tym zrobić, z góry dzięki za pomoc.

[AdRjiaN 109]

ja bym wywalil przez okno

 

jak nie masz nic na podmiane to nie zdzialasz za duzo

 

miernika pewnie tez nie masZ?

 

ram 1x8 czy 2x4 ?

 

mozliwe najpewdzej

 

grafa plyta albo ram

 

 

temperatury podczas grania sprawdzales miales na to jakis podglad ?

 

heh ale nie masz grafy ani mobo z integra to nic nie sprawdzisz niestety

 

moze kolega jakis ? wtedy badasz swoje czesci albo serwis na mscu gdzies za pare zl sprawdzi czy smiga dana czesc?

[BaraninaNaGrubym 1]

Ramu mam 4x2gb i wyszło że to znowu problem z ramem bo wsadzałem kości na przemian i za 31 razem odpalił, temperatury w porządku około 60 stopni w mocnym stresie zarówno na grafice, dysku jak i procku

[AdRjiaN 109]

sprawdz kazda kosc z osobna i bedzie wiadomo