Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Petik

Gopro jako wideo rejestrator

Rekomendowane odpowiedzi

Spotkał się ktoś z was, z jakimś softem do gopro aby uzywac go jako wideo rejestrator przy okazji ? chodzi mi o tzw pętle, a nie co zapenienie karty usuwanie i na nowo.dokładnie chodzi mi o gopro 4 silver

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GoPro (przynajmniej Hero3) nie zdaje egzaminu, jako kamera samochodowa, mimo że nagrywany materiał jest bardzo dobrej jakości. Przede wszystkim jest tam problem z zasilaniem. Nie wydala z jednoczesnym ładowaniem i pracą w końcu, i tak w końcu bateria zdycha. Poza tym grzeje się wtedy niemiłosiernie. To po prostu kamera sportowo-wyczynowa. Nie lubi ciągłej i długotrwałej pracy. W samochodzie najlepiej sprawdzają się dedykowane do tego kamerki. Jeśli jeszcze nie kupiłeś tej GoPro, to odpuść. Nie warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MAm gopro 4 silver własnie od juz 2 lat :) i tak myslalem zeby jako wideo rejestrator ja uzyc bo kupowanie specjalnie nastepnej bez sensu ale skor mowisz ze sie grzeje ciekawe czy w 4 silver tez by sie tak grzała podczas ladowania i uzywania musze przetestowac to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile 4 możesz używać na baterii w typowym dla Ciebie użytkowaniu? H3 około 45 - 60 min (nowa bateria, bez różnicy oryginał czy zamiennik).

 

Kamerki samochodowe, te ciekawsze, nie mają akumulatora. Jako kamery mające pracować stale na zasilaniu z samochodu, mają kondensator. O wiele żywotniejszy, nie ma problemu z przegrzewaniem, ale bez kabla kamera polata na nim około 15 min.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MAm gopro 4 silver własnie od juz 2 lat :) i tak myslalem zeby jako wideo rejestrator ja uzyc bo kupowanie specjalnie nastepnej bez sensu

Są aplikacje na smartfony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są. Najciekawsza jest chyba oryginalna od GoPro, choć samo jej instalowanie i pierwsze odpalenie jest nieco uciążliwe. Co by takiej apki używać, to najpierw trzeba sobie w serwisie GoPro założyć konto. Poza tym, że jest niezbędne, co by zgrać kamerkę z telefonem, to nie ma jakiejkolwiek innej, choćby i zupełnie nieprzydatnej, funkcjonalności. Po mojemu to siłowe pozyskiwanie maila. Sama akpa jednak dosyć fajna. Zapewnia o wiele łatwiejszą, przejrzystszą i niemal intuicyjną obsługę kamerki bez konieczności odkręcania jej od statywu, mocowania czy czego tam, do czego została przytwierdzona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam, od kilku lat, SJCAMA, to też kamera sportowa (chyba pierwszy poważny konkurent GoPro) i chodzi bez problemów. Nie zauważyłem, aby moja się mocno nagrzewała - robiła to, gdy była w obudowie wodoodpornej. W stelażu, jaki producent dodaje, nie jest w ogóle ciepła. Problemem, głównym, rejestratorów samochodowych jest tagiczna jakość obrazu - praktycznie tylko w znacznie lepszych, da się odczytać w ruchu tablice, co w GoPro i np. SJCAMIe będzie możliwe bez większego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten "tragizm" też jest zależny od tego, co się kupi. Kamera kamerze nierówna. Nie ma sensu generalizować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten "tragizm" też jest zależny od tego, co się kupi. Kamera kamerze nierówna. Nie ma sensu generalizować.

Owszem, tylko znowu można kupić DROGO, a niekoniecznie dobrze. Z tego, co na szybko kojarzę, to chyba tylko układy na Novateku nadają się do czegokolwiek...

Może i to błędne przekonanie, ale co mi tam, podzielę się tym - mam wrażenie, że znacznie lepszą jakość mają kamerki sportowe, niż rejestratory samochodowe. Na marginesie - nawet jeśli GoPro grzałby się, a dobry rejestrator samochodowy, mający identyczne parametry, będzie w cenie ~~~300-600, to używałbym GoPro. Swoją drogą, mój SJCAM może pracować i być ładowany jednocześnie - tylko ładowarka musi być odpowiednia. Te, które dawały do 1A, nie dawały radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam GoPro 3. W samochodzie mogę go używać - jak wyżej pisałem - maksymalnie 60 minut. Zresztą potwierdzają to liczne recenzje tej kamerki w neciei zaliczają to jako jej jedną z nielicznych wad. Obraz, jak na takiego malucha jest bardzo fajny (co też wyżej napisałem - nieco irytujące jest powtarzanie się), ale co z tego, jak nawet na kablu krótko pracuje.

 

Gro ładowarek samochodowych do GoPro daje 3,3A (w tym oryginalna do ładowania samej baterii) i to jest za mało na ładowanie i jednoczesną pracę kamery. 5A powoduje, że kamera parzy i strach tego dłużej używać, co by nic nie zjarało się (obie ładowarki mam). Może w 4 i 5 ten problem jest rozwiązany. W 3 nie.

 

Ja teraz ściągam od Chińczyków zabawkę z Ambrelą A12 (swoją drogą u nas goła 600 zeta, u Chińczyka...  320 zeta z gps). Zachwalali tu na forum. Za jakieś dwa tygodnie zobaczę, co to warte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisz o niej, gdy dojdzie.

 

PS - zaskoczyłeś mnie z tą ładowarką do GoPro...Mój SJCAM ma akumulator o pojemności 900mAh i też długo na tym nie da rady nagrywać, ale nie ma problemu z nagrzewaniem się, nagrywaniem i ładowaniem (mam teraz, de facto, "ładowarkę" samochodową akurat do niego, ale na 2.1A też pracowała bez problemów), a jest, jakby nie patrząc, kilkukrotnie tańszym sprzętem :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 ma aku o poj. 1050 mAh (mam dwie, ale to mało, bo ładują się o wiele dłużej niż pracują). Do zastosowań, do których została stworzona jest bardzo ok. Jak na moje kaprawe oko nagrywany materiał w fhd@60fps jest bajka (na 30fps zresztą też). Do długotrwałego rejestrowania w pętli już gorzej. Nawet nie zdąży zapętlić materiału, bo bateria pada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisz o niej, gdy dojdzie.

 

Doszła. Używam, ale mam mało czasu na jej pełne opanowanie. Ból tyłka mam o pakowanie na czas przesyłki. Ot, po prostu wszystko wrzucone do torebek z folii bąbelkowej i luźno wrzucone do pudełka. Na szczęście wszystko działa. Nie umiem wrzucać filmików do sieci, zaś korzystając z YT, z uwagi na imiennego gmaila, stracę anonimowość. Więc filmików nie będzie. W fhd obraz jest spoko zarówno w dzień, jak i w nocy. W razie dzwona, obciery czy czego tam spokojnie można ogarnąć numerku sprawcy. W większych rozdzielczościach nie wiem, bo choć mimo, że z nich korzystałem, to nie mam na czym w natywnej rozdziałce takiego materiału odtworzyć. Rozdziałka większa niż fhd słabo wygląda na fhd (ale tu i tak tablice można odczytać). Fajnie, że ma menu po polsku. Do kamerki dołączony jest program, który odtwarza raz, że nagrany film z jazdy, ale także na google maps rysuje przebytą trasę zgodnie z aktualnym miejsce na filmiku (warunek posiadania modułu gps). Zbędne dane z filmu (np. prędkość) może usunąć, tudzież pominąć przed nagrywaniem. Obudowa kamery dobrze spasowana, sztywno. Ma tryb parkingowy. Naprawdę lekkie uderzenie w samochód powoduje uruchomienie się kamery i rozpoczęcie nagrywania.

 

Kamerka z modułem gps i wysyłką wyniosła mnie na Aliexpress 320 zeta bez paru groszy (kurs $). W zestawie uchwyt na szybę, kabel do kompa (w sumie nie wiem po co, bo win7 nie rozpoznaje urządzenia, a sterów do tego nie znalazłem scratchhead.gif), ładowarka z fajnym, długaśnym kablem i zajefajną wtyczką, która jako pierwsza ładowarka ciasno siedzi w zapalniczce. Moje dotychczasowe ładowarki zawsze - nie wiem dlaczego miały luzy. Moduł gps to opcja. W zestawie z kamerą u Chińca kilka dolców, a u nas minimum 140 zeta.

Kamera podczas pracy dosyć mocno grzeje się. Można ją wziąć w rękę, jeszcze nie parzy, ale jest to już nieprzyjemne. Słabo działa stabilizacja, zabezpieczenie przez wibracjami. Kamera na szybie, gdy zimny diesel na wolnych obrotach se lata, to wibruje razem z resztą fury. Widać to na nagranym materiale. Wzrost obrotów czy po prostu ruszenie samochodem eliminuje drgawki.

Jak coś jeszcze zwróci moją uwagę, to dopiszę. Ogólnie nie umiem recenzować. To powyżej, to moje odczucia z dwóch dni mało intencjonalnego użytkowania. Ot, wrzuciłem do fury i se lata.

 

Obecnie jestem zadowolony. Co wyjdzie w dalszym praniu, okaże się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziękował.

 

Ps - portale typu sendspace.com i można wrzucać. Zresztą, "lewe konto" gmailowe i tyle :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Nawet jak ten net jest nielimitowany, to jak się ciągnie dużo danych to nagle po kilku miesiącach "magicznie" transfer zwalnia. Przerabiałem to w T-Mobile, niby bylo bez limitu i na początku fajnie działało, a gdzieś po 6-7 miesiącach użytkowania nagle transfer drastycznie zmalał niezależnie od lokacji (sprawdzałem też w innych miejscach, bo może BTS był przeciążony). Oczywiscie T-Mobile nie widziało żadnego problemu 
    • Mówią bo od dawna brakuje im żołnierzy. A wiedzą że masa w wieku poborowym uciekła za granicę, gdy reszta walczy bądź czeka na możliwa mobilizację. Gniew walczących budzi też brak demobilizacji, nawet tych walczących od samego początku. Demobilizacje zapowiadał Zelenski, ale okazało sie że braki są tak duże, że nie jest ona obecnie możliwa i parlament to uwalił.   Stąd obecne zmiany. W tym roku raczej wejdzie to tak na poważnie w życie. Pytanie jak będzie wyglądało. Tzn kto będzie realizował mobilizację poza granicami Ukrainy.
    • Przestań proszę robić gwałty na logice. "Jak masz hajs to możesz tylko importować." Co za bzdura. Zachodnie kraje Europy odkrywały lądy żeby je rabować z bogactw - na tym się dorobiły i rozwinęły potęgi gospodarcze w okresie kolonializmu.
    • Ale takie przypadki zdarzają się w drugą stronę też, przykładowo wspomniany przeze mnie kolega który po kilku miesiącach walki oddał 4080, kupił 7900xtx i wreszcie może grać     Sam z prawie 30 letniego doświadczenia ze sprzętem, w tym kilka ładnych lat zawodowo ("doradzacz", składacz, serwisant) nie doświadczyłem problemów nie do przeskoczenia na kartach AMD...w sumie najwięcej problemów dawno temu sprawiła mi akurat karta NV, czyli GTX470 z tzw. "fochami fermiego", którego dopiero naprawił przerobiony bios od kogoś z forum (chyba @sideband). Ale poza tym jednym przypadkiem na NV też nigdy większych akcji nie miałem.
    • Jak 9800X3D nie będzie o co najmniej 50% szybszy od 7800X3D to w 1440p bottleneck będzie dalej. Jeśli będę zmieniać 4090 na 5090 to zostaję na 5800X3D. Poza kilkoma grami to ten procek nie bottleneckuje GPU w 4K, a w 1440p bottleneck jest na tyle wysoko że praktyce nie ma się czym przejmować (rzędu 140FPS na ekranie 165Hz 1440p). Jak wyjdzie więcej "next genowych" gierek to 5090 też się wyłoży. Wystarczy wspomnieć CP2077 Overdrive. Ledwo wyszło 4090 to juz nvidia musiadał wydać demo technologiczne żeby posiadacze 4090 nie czuli się zbyt pewnie, bo zamiast 120 FPS w 4K GoW zobaczyli 22 FPS w path tracingu  i już jest presja żeby gonić króliczka dalej bo 4090 to taka słaba karta.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...