Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

marki

Jak by się ktoś zastanawiał, czemu jeszcze nie ma aktualizacji Win 10 do ver 1703

Rekomendowane odpowiedzi

Tak napiszę, co dzisiaj zauważyłem (miałem już w sumie zadać wcześniej pytanie pt: "czemu nie mam jeszcze aktualizacji Win 10 do wersji 1703").

 

 

Ponieważ mamy już drugą połowę lipca, a u mnie na desktopie (składak z i3-6100) dziwiło mnie, że nadal nie ma aktualizacji do Win 10 w wersji 1703 (w sytuacji, gdy laptop Samsunga, poleasingowe Delle dawno się zaktualizowały).

 

Dzisiaj w sumie przez przypadek napotkałem "rozwiązanie tego problemu" :cool: Napiszę, może komuś pomogę :)

 

 

Jeśli na co dzień korzystacie na PC z Windowsem 10 z konta użytkownika to NIGDY automatycznie nie dostanie aktualizacji do wersji 1703 OSu :E

Dzisiaj akurat traf chciał, że żeby zaktualizować aplikację od VPNu musiałem się zalogować na konto administratora (taki ciekawy przypadek, żeby zaktualizować aplikację od VPN oraz Virtual Boxa muszę być zalogowany na koncie admina, podniesienie uprawnień w UAC na koncie użytkownika nic nie da). I pierwsze co, po zalogowaniu na koncie administratora od razu wyskoczyło mi okienko "ustawień prywatności" które wyświetla się przed aktualizacją do wersji 1703 Windowsa 10.

 

 

 

Pisze, bo może komuś się przyda takie info :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, aczkolwiek nie znam nikogo, kto by prywatnie pracował na koncie użytkownika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, aczkolwiek nie znam nikogo, kto by prywatnie pracował na koncie użytkownika.

 

 

To tylko ja taki zboczony jestem? ;0

Przecież tak jest znacznie bezpieczniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nie jest. Cryptolockery nie wymagają uprawnień admina żeby ci zaszyfrować pliki.

Jak pracujesz na koncie admin to i tak masz wyskakujące domyślnie okienko UAC gdy coś chce wyższe uprawnienia. Najsłabszym ogniwem zawsze i tak jest człowiek ,który klika YES bezrefleksyjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jak pracujesz na koncie admin to i tak masz wyskakujące domyślnie okienko UAC gdy coś chce wyższe uprawnienia. Najsłabszym ogniwem zawsze i tak jest człowiek ,który klika YES bezrefleksyjnie.

 

 

Tak, tylko jak ten "człowiek" pracuje na konie użytkownika, to uprawnień UAC nie podniesie - bo nie zna hasła admina :)

A osoba która świadomie wybrała pracę na koncie użytkownika zwykle i tak wie co robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A osoba która świadomie wybrała pracę na koncie użytkownika zwykle i tak wie co robi.

Ja bym to inaczej ujął.

 

A osoba która świadomie wybrała pracę na koncie admin zwykle i tak wie co robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To wcale nie jest tak, że wystarczy konto administratora. U mnie po kilku miesiącach oczekiwania musiałem użyć asystenta aktualizacji, do którego link jest w zakładce aktualizacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam konta zwykłego użytkownika! :D Do tego mam osobne konto admina a samo konto administracyjne jest wyłączone. To że kryptolokery zadziałają tak czy inaczej nie oznacza że tylko one są. Cała reszta bardziej ułomnego syfu po prostu padnie. Wpisywanie hasła jest może upierdliwe ale jak się popracuje trochę z linuksami to się człowiek przyzwyczaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam konta zwykłego użytkownika! :D Do tego mam osobne konto admina a samo konto administracyjne jest wyłączone. To że kryptolokery zadziałają tak czy inaczej nie oznacza że tylko one są. Cała reszta bardziej ułomnego syfu po prostu padnie. Wpisywanie hasła jest może upierdliwe ale jak się popracuje trochę z linuksami to się człowiek przyzwyczaja.

 

 

Dokładnie :thumbup::cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam konta zwykłego użytkownika! :D Do tego mam osobne konto admina a samo konto administracyjne jest wyłączone. To że kryptolokery zadziałają tak czy inaczej nie oznacza że tylko one są. Cała reszta bardziej ułomnego syfu po prostu padnie. Wpisywanie hasła jest może upierdliwe ale jak się popracuje trochę z linuksami to się człowiek przyzwyczaja.

Przecież to samo jest na koncie admina! Bez potwierdzenia w UAC przez użytkownika proces nie może uzyskać najwyższych uprawnień! Różnica w praktyce jest tylko taka że ty musisz jeszcze dodatkowo wpisywać hało. Kompletnie bez sensu i całkowicie paranoiczne zachowanie. Jeśli myślisz że jesteś z tego powodu bardziej bezpieczny to naprawdę żyjesz w krainie różowych latających jednorożców!

Praca w domu na koncie użytkownika miała sens w czasach przed NT6.0 (Vista) bo wtedy nie było mechanizmu User Access Control. I każdy program uruchamiany z konta admin dostawał bez potwierdzenia pełny dostęp do kompa.

To był główny powód dlaczego za czasów win XP było tyle szalejących wirusów. Teraz największym zagrożeniem są cryptolockery ,które aby nadpisać ci twoje pliki nie potrzebuje uprawnień admina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SunTzu

Nie nie jest. Cryptolockery nie wymagają uprawnień admina żeby ci zaszyfrować pliki.

Jak pracujesz na koncie admin to i tak masz wyskakujące domyślnie okienko UAC gdy coś chce wyższe uprawnienia. Najsłabszym ogniwem zawsze i tak jest człowiek ,który klika YES bezrefleksyjnie.

Nie przejdzie jeśli zablokujesz dostęp (tylko ADMIN może wejść do folderu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na co dzień korzystacie na PC z Windowsem 10 z konta użytkownika to NIGDY automatycznie nie dostanie aktualizacji do wersji 1703 OSu :E

Dzisiaj akurat traf chciał, że żeby zaktualizować aplikację od VPNu musiałem się zalogować na konto administratora (taki ciekawy przypadek, żeby zaktualizować aplikację od VPN oraz Virtual Boxa muszę być zalogowany na koncie admina, podniesienie uprawnień w UAC na koncie użytkownika nic nie da). I pierwsze co, po zalogowaniu na koncie administratora od razu wyskoczyło mi okienko "ustawień prywatności" które wyświetla się przed aktualizacją do wersji 1703 Windowsa 10.

u mnie wystarczyło odznaczyc "odrocz uaktualnienia" i ponownie wyszukać aktualizacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie wystarczyło odznaczyc "odrocz uaktualnienia" i ponownie wyszukać aktualizacji.

ja wyłączyłem odroczenie i nadal nic :) dopomogłem sobie zewnętrznym programem od MS. Co ciekawe zawsze po "takiej aktualizacji" coś przestało chodzić, coś innego się zepsuło, a tu narazie tylko zresetowały się ustawienia programu od dźwięku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przejdzie jeśli zablokujesz dostęp (tylko ADMIN może wejść do folderu).

 

Tak robią tylko kumate jednostki. Większość nawet nie wie że można ograniczać uprawnienia do folderów. Ba! Nawet sam spłodziłem mini tutorial jak to zrobić!

http://forum.pclab.pl/topic/1117920-Poradnik-Jak-zabezpieczy%C4%87-pliki-przed-ransomwarecryptolockerami/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...