Koss Porta Pro vs k518 vs PX100II - nauszne do telefonu 120-150zł

[doman18 37]

Szukam mobilnych nausznych słuchawek do telefonu dla mojej mamy. Słucha głównie popu. Z tego typu słuchawek znam tylko powyżej wymienione modele ale wiem że być może w 2017 są "nieaktualne" szczególnie gdy jest swobodny dostęp do Alliexpress (tak, mam 2 pary VE Monk w domu )

 

Wymagania

 

- łatwe do napędzenia

- nie muszą być bardzo mobilne, ważne żeby nauszne

- nie zamulające - raczej przestrzenne

- używane będą w środowisku domowym i w podróży autokarami.

 

Więc co byście doradzili w okolicach 150zł?

 

PS. Chciałem jej polecić Monki ale od razu stwierdziła że douszne i dokanałowe odpadają.

 

PS2. Prosiłbym wszelkie propozycje popierać przynajmniej 2 zdaniami argumentacji w odniesieniu do tego co napisałem. Bez nich każda z nich ma taką wartość jak jednozdaniowe opinie na Ceneo.

[MordoTyMoja 5]

Zdecydowanie DTX501p polecam od siebie.

 

Mógłbym poprzeć decyzję dwoma zdaniami, ale w internecie aż huczy od różnych recenzji. Gratis w zestawie masz etui do przechowywania słuchawek. Koss Porta Pro używałem gdy miałem długie włosy i nie jest to miłe wspomnienie, bo te słuchawki wyrywały mi czasami włosy. Dlatego ciężko mi je polecić osobom z dłuższymi włosami.

[doman18 37]

Wziąłem te Beyery w mp3store za 139zł. Mam nadzieję że zagrają różnie dobrze co KPP albo i lepiej.

 

Dzięki za wypowiedź.

[anna_k 0]

K518 dj mają bardzo duże braki w średnicy, mają duży nacisk pałąka, twarde nausznice. Na plus fajnie schodzący i w dużych ilościach bas, + solidne wykonanie i trwałość.

Beyerdynamic dtx 501p z mojego doświadczenia: lekkie słuchawki, bardzo miękkie i dobrej jakości nausznice, dosyć żywiołowe i nie zamulaste słuchawki zamknięte, bardziej wyważony dźwięk (na pewno grają dynamicznie, ale jednakowo) w porównaniu z k518 nie mają takich dziur w średnicy. Na minus plastikowe wykonanie, pękający plastik w miejscach zginania pałąka tak aby schować w etui. W moich kruszyły się plastiki w tych miejscach, znam osoby którym pałąk pękał. Dlatego trzeba uważać.

KPP są ciekawymi słuchawkami, fajne sa też k420 i ksc75 ale są bardzo specyficzne, zbyt duża podbita skuteczność w k420 i małe wymagania prądowe do źródła i specyficzna V-ka nie dla każdego.

 

 

 

PS. Co do stwierdzenia, żeby nie były zamulające a przestrzenne, to nie ma nic wspólnego. Np. na 1 źródle z telefonu mojego moim zdaniem z shure 240 grają na jedno kopyto i bardzo sucho.

 

 

Podsumowując wybór całkiem fajny, dosyć mobilne słuchawki.

Te dtx 501p grają na prawdę fajnie, gdyby nie ten plastik.