Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Unnamed65

Windows 10 - walka z uruchomieniem systemu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Dosyć często tutaj zaglądam, rzadziej piszę, zazwyczaj gdy mam jakiś problem, tak jak tym razem.

 

Od początku więc - mniej więcej pół roku temu sprzedałem klientowi laptopa lenovo z serii ideapad, z 2TB dyskiem Seageta (duża ilość danych).

W tamtym tygodniu Pan przyjechał do mnie z problemem dotyczącym ciągłego zapętlania się "naprawy systemu", oraz braku możliwości jego uruchomienia.

Faktycznie laptop był nie do uruchomienia, najpierw poszła do testów pamięć ram Memtestem, potem HDDscan, ten wykrył kilkanaście bad sectorów. Sprawa stała się jasna, niespełna pół roczny dysk twardy został uszkodzony.

 

Przystąpiłem do reanimacji komputera. Ze względu na dość dużo istotnych danych zaczynając, od bazy SQL, obszerną lokalną skrzynkę outlooka,na dokumentach firmowych i zdjęciach kończąc. Podjąłem próbę odzyskania kopii z tego dysku. W ruch na innym komputerze poszedł klon Ghostem, oczywiście ten wykrył uszkodzone sektory na dysku i zaakceptowałem ich zignorowanie z nadzieją, że uda się obudzić do życia komputer.

 

Sklonowany dysk wsadziłem do laptopa, uruchamiam i niestety błąd 0x0000225. Tutaj po kolei co zrobiłem

- chkdsk /r c: - około 4 godzinne naprawnianie, wyszukał błędy które naprawił. Problem nadal pozostał

- Próba naprawienia poprzez " napraw system" z bootowalnego pendrive win10 - również nic.

- dopiero po kolejno /diskpart / volumelist / select volume 4(miejsce partycj SYSTEM / assign letter / bcdboot C:\windows /s Z: /f UEFI,

udało się pozbyć problemu z w.w. błędem.

 

Niestety przy ponownym uruchomieniu komputera, pojawia się tym razem inny błąd widoczny na zdjęciu.

ZDJĘCIE

 

Moje działania które podjąłem :

-bootrec.exe i o kolei /fixmbr /fixboot - nic nie dały. Przy próbie zrobienia rebuildbcd, wyskakuje komunikat coś w stylu "nie znaleziono urządzenia systemowego" - jakoś tak to brzmiało, piszę z domu a nie zrobiłem zdjęcia tego komunikatu.

- poszedł jeszcze raz w ruch chkdsk /f i /r - również nic.

- przy próbie naprawy podczas rozruchu z Pendrive, chwilę kręci po czym wyrzuca błąd, że nie jest w stanie naprawić.

 

Bardzo proszę o fachową pomoc, bardzo zależy mi na tym, żeby nie formatować komputera i nie przenosić po kolei danych, po prostu na samą myśl o tym, odbiera mi ochotę na co kolwiek . Ilości tego są ogromne, same skonfigurowanie tej bazy, zajmie od groma czasu. Outlook i jego archiwum( z którym zapewne będą problemy, żeby odzyskać 1 do 1). Nie będę wymieniał wszystkiego, po prostu jest mi to bardzo nie na ręke formatowanie i kopia danych.

Chcę uruchomić ten system, klient wraca w piątek z urlopu i wtedy planuje oddanie mu komputera, jeżeli do jutra wieczór nic nie wymyliśmy, będę zmuszony formatować i kopiować.

 

Czemu wcześniej nie napisałem - ano dlatego właśnie, że przeważnie staram się problemy samemu naprawić, zazwyczaj to wychodzi, często dzięki poradom z tego forum. Tym razem wymiękam i proszę was o pomoc.

 

PS. mogłem pominąć jakieś działania przy próbie uruchomienia tego komputera. Raczej są one mniej istotne ( jakieś tricki z forumowych tematów) - żaden nic nie dał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj jeszcze opcji naprawy przez sfc /scannow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę - zapomniałem o tym, a to w sumie podstawa.. Myślisz, że pomimo pełnego chkdsk, to może pomóc? W sumie tak się zastanawiam to nie jest ten sam proces, który uruchamiamy poprzez kliknięcie prawym na partycje>> narzedzia>> sprawdz ?

 

To co napisałeś, zrobię jutro w z samego rana, gdy dojadę do pracy. Jakieś jeszcze pomysły może masz ? Jakieś oprogramowanie zainstalowane na działającym systemie, które potrafi takie problemy naprawić ? Jest coś takiego jak partition manager, kiedyś miałem go okazję użyć, ale dokładnie nie pamiętam, czy on miał takie narzędzia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sfc może pomóc ale nie musi, równie dobrze system mógł paść mu nie od tych pięciu bad sektorów ale z powodu focha win 10 po którejś z aktualizacji.

(możesz próbować jeszcze windowsowego przywracania z polecenia rstrui, ja na wszelki wypadek przed zabawą zrobił bym też kopie zapasową co by gościowi nie wyparowały np plany jakiegoś koszernego reaktora fuzyjnego :-)).

 

Może się też okazać że faktycznie dysk jest na drodze do walhaali i niestety będzie potrzeba przenieść dane na nowy dysk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to wygląda tak - klient oczywiście nie robił żadnych kopii danych, nie miał żadnego antyvirusa, kompletnie miał to gdzieś.

Gdy komputer do mnie trafił, to zrobiłem klona z uszkodzonego dysku (2tb od Seagate), na nowy 1TB( WD BLUE). Uszkodzony dysk poleciał na gwarancję do ktr,a na tym próbuje obudzić system.

 

Dziś przyjechał nowy kolejny dysk 2TB, na który zamierzam albo zrobić klona już sprawnego i działającego systemu z danymi, albo czysta instalka i ręczna kopia danych.

 

Ps. ten dysk z bad sectorami był na prawdę w złym stanie, robiłem nie tylko test powierzchni, ale nie chcesz widzieć wyników 5 miesięcznego dysku :)

 

Skonfigurowanie tej całej bazy, programów na których pracuje, przywrócenie Outlooka do stanu użytkowania na tak obszernej skrzynce, ułożenie tych plików w takiej postaci jakiej miał ( nie lubi zmian), no nie chce o tym myśleć po prostu. Gdyby był jakiś backup :( ... Już nie mówię tutaj o czasie wykonania takiej kopii, ale samych kombinacji z konfiguracją. Może chcesz odpłatnie się tym zająć ?:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie dbał o system to reinstalka może być nieunikniona (ewentualnie opcja aktualizacji chyba też nie rusza zbytnio plików).

(zajęcie się tym odpada bo przesyłki albo dojazdy wyszły by drożej niż cała robota, w sumie zajmie Ci to pewnie kilka godzin ale jak to klasyk mawiał trza być twardym a nie miętkim :-)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego nie usuniesz\wyłączysz tego sterownika - czy działa odzyskiwanie? - jeśli przechodzi przez fazę bootowania z folderu boot to odzyskiwanie powinno działać - załaduj plik system do regedit w odzyskiwaniu jako gałąź rejestru, i usuń albo wyłącz ten sterownik avasta (w kluczu services)

 

a nie masz przywracania systemu - z odzyskiwanie można je uruchomić

 

gdyby odzyskiwanie nie działało możesz spróbować lazesoft - ale czy w wersji darmowej można załadować rejestr nie wiem

 

ewentualnie, gdyby z rejestrem nie dało się nic zrobić, sprawdż, jaka jest data pliku system w folderze kopii rejestru, czyli w system32\config\regback - jeśli różni się znacznie od pliku system w folderze config możesz spróbować przekopiować plik system z regback do config, może nie ma wpisu avasta (z płytki lazesoft)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie działa ani przywracanie, ani odzyskiwanie. Po chwili kręcenia wraca do poprzedniego menu z Windows RE.

zapuściłem sfc /scannow bootdir=c:\ /bootwindir=c:\windows ,narazie tylko wyskoczył komunikat, ze mam czekać, tutaj mają lecieć jakieś % ? Czy cały czas będzie tylko ten komunikat? Nie pamiętam już dobrze..

 

Jeżeli nie pomoże sfc /scannow, to spróbuje wyłączyć to co napisał glauks. Jeszcze jedno pytanie, czy opcja aktualizacji (nigdy nie robiłem), normalnie jest uruchamiana jak instalacja normalna systemu ? mam po prostu przy instalacji wybrać tą samą partycje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety, o 13 zapadła decyzja, że instaluje system na nowym dysku, ze starego będę sukcesywnie kopiował dane.

Teraz walczę z outlookiem i 80GB pocztą lokalną, podzieloną na niesamowita ilość plików oraz dalej folderów.

 

na koniec zostawiłem najlepsze :D SQL

 

Pozdrawiam i dzięki za chęci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...