Plyta nie widzi ramu

[inc0gnito 0]

Witam.

Mam mały problem z płytą Asus p8p67 deluxe.

Dostałem trochę klamotow od znajomego i postanowiłem złożyć z tego komputer zastępczy. Niestety przy odpalwnuiu ekran jest czarny, wywala na płycie kod 55, ale wiatraki sie kręcą.

Specyfikacja:

Mobo: Asus p8p67 deluxe

CPU: i5 3470

Gpu: msi gtx 660ti

Psu: Thermaltake 750w modular (jakis tam)

Ram: 2x4gb hyperx ddr3 1600

 

Jest duże prawdopodobienstwo, że płyta jest uwalona, bo koleś od którego ją dostałem nie był pewien jej stanu.

Ram napewno działa, bo sprawdziłem je w innym kompie, do tego inne kości też nie zaskoczyły. Sprawdziłem 4 sztuki ramu w różnych konfiguracjach i każdą z osobna w kazdym gnieździe. Styki w gniazdach pamięci są proste, natomiast 2 albo 3 piny socketu procesora były delikatnie wygięte, teraz są w odpowiedzniej pozycji.

Wyciągnąłem juz procesor, żeby sprawdzić czy tam nie leży przyczyna, ale piny dalej są proste. Założyłem go spowrotem i dalej to samo.

Nie wiem jaka jest wersja biosu i podejrzewam, że jakas starsza. Znajomy raczej nie robił updatu, a w związku z tym płyta może nie obsługiwać procka na ivy bride. Tylko dlaczego płyta pokazuje błąd ramu a nie błąd cpu?

Kupiłem na olx drugi procek na sandy g645, ale okazało się, że jest uwalony (fizycznie, widac urwane tranzystory czy co tam jest pod spodem) a nie znam nikogo kto by mi pożyczył procka do testów.

Czy orientuje się ktoś czy problem może leżeć właśnie w starym biosie, czy raczej płyta jest uwalona?

[inc0gnito 0]

Tak jak podejrzewałem płyta nie radziła sobie z procesorem 3gen. Wsadziłem g620 i wszystko śmiga. Niestety biosu nie da sie zflashować dalej jak do wersji 2302.

Problem rozwiązany.