Asus Extreme VI Hero

[kopi94 0]

Witam. Pewnego dnia przyszedłem do domu i chciałem zrobić coś na komputerze. Komputer był włączony dzień wcześniej i wszystko było z nim okej. Po przyjściu zauważyłem że nie mam kursora od myszki na pulpicie więc go zrestartowałem. Po zrestartowaniu nie wyświetlał się w ogóle obraz ekran był czarny. Po przepięciu kabla z karty graficznej do płyty głównej (zintegrowanej grafiki) obraz się pojawił. Spróbowałem kilka razy jeszcze uzyskać obraz z karty graficznej ale nie skutkowało. Wyczytałem gdzieś że po odpięciu wszystkich wtyczek usb i pozostawieniu tylko kabla do monitora może zniknąć problem z obrazem (płyta główna asus extreme vi hero) rzeczywiście po wypięciu klawiatury oraz myszki i pozostawieniu tylko kabla dvi obraz powrócił. Kiedy znowu zrestartowałem komputer aby sprawdzić czy wszystko jest okej niestety obrazu znowu nie było. Resetowałem bios też nic nie dawało. Teraz po dwóch dniach podłączyłem kabel do karty graficznej i nagle wszystko jest okej. Mam pytanie czy to nie są czasem objawy wynikające z problemów z płytą główną?

[kopi94 0]

Znowu to samo. Po wyłączeniu komputera i próbie ponownego włączenia przez kartę graficzną nie ma obrazu jedynie po integrze.

[creepix 0]

Hmm, spróbuj zaktualizować bios do najnowszego, ale nie sądzę żeby winna byyła płyta Asus Extreme VI Hero. To może być też karta graficzna. Spróbuj ją przetestować na innym komputerze. Jaki masz zasilacz? Podaj markę i moc.