Zmiana platformy z LGA1155 na coś nowego

[michu_roztocz 17]

Cześć,

Zazwyczaj nie zakładałem takich tematów, a sporo sam pomogłem w takich rozważaniach, lecz wydając jednorazowo tyle gotówki wolałbym nie popełnić błędu.

 

Mój obecny zestaw widać w sygnaturze. Komputer poskładałem w 2013 roku i do tej pory doczekał się wielu modyfikacji. Niestety ducha wyzionęła płyta główna. Dość częsty problem z tą platformą, lecz ja już nie mam do tego cierpliwości - pierwszy mobas służył przez 3 lata, lecz obecny przestał działać po niecałym roku, a kosztował niemało. Stąd decyzja o zmianie platformy i zakupie czegoś nowego.

 

Na początku zaznaczę, że planuję jutro pojechać do sklepu i kupić potrzebne podzespoły. Żeby było zabawniej i stało się zadość prawom Murphy'ego, mój komputer przestał działać w trakcie pisania pracy magisterskiej. Nie byłby to problem nie do przeskoczenia, gdyby nie fakt że mój projekt ledwo się mieścił w 24GB pamięci, więc nie mam za bardzo gdzie nad tym pracować.

 

Ok, do rzeczy. Drogą likwidacji wyeliminowałem:

- AM4. Podobają mi się te procesory, lecz odstrasza mnie platforma AMD. Nie wiem czego spodziewać się po wydajności SATA RAID, czy USB 3.0, a wiem że bywało z tym kiepsko u AMD. Ponadto, wydajność jednego wątku miałbym niższą niż obecnie, a sporo korzystam z programów gdzie ma to znaczenie.

- LGA1151. Na chwilę obecną nikły postęp względem tego co mam obecnie, a sprawa Coffee Lake'ów nie upraszcza. Nie wiem czy jeśli kupiłbym 6700k + płyta Z270, to nie musiałbym celem dalszej rozbudowy zmienić najpierw płyty by potem móc zmienić procesor

- X99. Drogie i nieprzyszłościowe. Używane płyty główne wypływają tanio, ale akurat ten komponent chcę kupić nowy.

- Zostaje X299 i na razie mam plan by pójść tą drogą. Procesor to będzie 7800X, pamięci wyhaczyłem używki, zostaje kwestia płyty głównej.

 

Tu mam największe obawy, ponieważ nie planowałem tak dużych wydatków. Z jednej strony chcę maksymalnie zaoszczędzić, a z drugiej planuję zakup na dłuższy czas z perspektywą rozbudowy do więcej-rdzeniowego procesora. Znam problem z VRMami na obecnych płytach i niestety w najniższym segmencie dotyczy to chyba wszystkich mobasów.

 

Na chwilę obecną zdecydowany jestem na Asus TUF X299 Mark 2. Prawie najtańsza płyta na rynku, lecz kusi długim okresem gwarancji. Alternatywą jest Gigabyte X299 UD4, lecz radiator na sekcji zasilania wygląda jak jeszcze bardziej smutny dowcip niż w przypadku pozostałych. MSI X299 Raider nie rozpatruje - obecną Z77A-GD55 kupiłem tylko dlatego, że nie było wyboru. Nie lubię ich płyt i niespecjalnie chcę je kupować, zwłaszcza za dużą kasę.

 

Czy warto dopłacać do poziomu wyżej względem tych podstawowych konstrukcji do np Asusa X299-A, albo Gigabyte X299-GAMING 3?

 

Jeśli chodzi o wygląd, to jest sprawą drugorzedną, bo całość stoi zamknięta w obudowie bez okien, ale co do reguły im mniej LEDów i bardziej stonowany design, tym lepiej. Zależy mi na dopracowanym BIOSie gwarantującym stabilną i przewidywalną pracę (pod tym względem Asus P8Z68-V Pro/g3 którego miałem wcześniej był lata świetlne przed obecnym MSI) i jak najlepszej sekcji zasilania gwarantującą umiarkowany overclocking i długą żywotność. Dodatkowym bonusem jest złącze SPDIF którego używam, ale sama jakość karty dźwiękowej nie ma dla mnie znaczenia - korzystam z DAC na USB.

 

Przyjmę wszelkie sugestie zarówno jeśli chodzi o wybór platformy, jak również konkretnej płyty głównej. Jeśli do jutra nie wypracujemy lepszej alternatywy, to kupuję 7800X + Asus TUF X299 Mark 2

 

Dzięki za odpowiedzi,

Michał

[MitycznyJeż 476]

Nikt jeszcze się nie skarżył na AM4 na wydajność SATA czy USB3 (a przynajmniej - nie jest o tym głośno). Jedyna "nowość" to to, że raid po chipsecie już nie udostępnia raid5. Jednowątkowo wyjdziesz mniej więcej na zero, zyskasz w ilości rdzeni.

Zaletą X99 jest teraz to, że możesz dostać używane podzespoły albo czasami trafić na płyty bardzo tanio (niedawno przez chwilę morele miały najtańszą msi po 600zł)

X299 jest drogie.

 

Problem z VRM'ami istnieje wtedy gdy

-podkręcasz dużo więcej niż trochę

-zdejmujesz kagańce

-odpalasz power virusy a nie normalne oprogramowanie (no, chyba że Twoje bazuje na AVX)

 

 

Pytanie tylko - czy wymiana wszystkiego jest teraz naprawdę konieczna?

Nie lepiej skołować tanio płytę, darować sobie OC, kończyć magisterkę, a w międzyczasie polować na sensowne okazje?

[michu_roztocz 17]

Znam kwestię RAIDu 5, zapomniałem o tym napisać w sumie, a ma to dla mnie znaczenie. Mam poskładaną macierz RAID5 w innym komputerze na Intelu, a moje obecne dyski systemowe również pracują pod kontrolą Intela. Jeszcze do niedawna ta macierz RAID5 pracowała w moim komputerze i gdyby zaistniała konieczność jej przeniesienia z powrotem, będę miał problem.

 

Teoretycznie mógłbym kupić kolejną płytę główną, ale jak czesto będę musiał je zmieniać żeby podtrzymać tego złoma przy życiu? Poza tym, i tak musiałaby to być płyta na którymś z wyższym chipsetów żeby obsłużyć mój RAID0, a one nie są szczególnie tanie.

 

Zakup nowych komponentów ma też ten plus, że w poniedziałek to składam i konfiguruję, a we wtorek wracam do pracy. Z używanymi komponentami bardzo różnie bywa i ostatnim razem czekałem na płytę 2 tygodnie.

 

Co do okazji - RAM dorwę dość tanio, a na pozostałe części raczej nie mam co liczyć by były taniej w najbliższej przyszłości.

 

Jeśli chodzi o X99 to 1.) używane komponenty, a 2.) MSI

 

Może mnożę problemy, ale zdążyłem się z tym już przespać i jestem nastawiony na zakup nowej platformy.

 

Niestety jako że X299 jest świeże, a producenci wysyłają tylko wysokie modele do recenzji, ciężko o recenzje na temat tańszych płyt.

[kosiarz66 67]

Jak tak naciskasz na X299 to bierz.

Popieram mitycznegojeża.

 

@Swoją drogą ja miałem Z77A-GD55 która od premiery jak dobrze pamiętam 2012 r cały czas działa i katowana po 10-12h dziennie po oc,

u klienta odkupił i nic się z nią nie dzieje więc trafiłeś jakieś wybrakowany egzemplarz od co.

 

Mnie zraziła platforma x299 z paru powodów dlatego nie wymieniam a miałem wymienić cały set.

Może Threadripper-a chyba nawet 1950X sobie kupię czas pokaże.

[Pioy 1557]

Ryzen 1700 non-X z jakąś lepszą (X370) płytą.

 

Tak z ciekawości (i jeśli to nie tajemnica), co to za projekt? Jakiś skomplikowany MES czy co?

[michu_roztocz 17]

Żadna tajemnica, projekt jest stworzony w GNS3 i polega na postawieniu i skonfigurowaniu dużej sieci. Pracują tam wirtualne routery, gdzie każdy potrzebuje 512-2048MB RAM.

[michu_roztocz 17]

Cały dzień czytam i biorę różne rzeczy pod uwagę. Ryzen 1500 @ 3900MHz najczęściej przegrywa z moim 3770k co sugeruje niższą wydajność jednego wątku. Cinebench na jednym wątku na 3770k wypada lepiej niż na jakimkolwiek Ryzenie. W niektórych grach wydajność nawet podkręconego 1700 jest niższa od 3770k @ 4,5GHz.

 

Kuszącą propozycją wydaje się Asrock X99 Taichi i 6800k. Mam czas do jutra by się zastanowić czy warto dopłacać do X299

[Pioy 1557]

Dopłacić do X299 względem X99 w ogóle się nie opłaca, poza jedną ewentualnością: chęcią upgrade w przyszłości do jakichś 12 rdzeni czy coś. Bo przy "biedaprocesorach" (taaa) 6c/12t, to obie plaftormy oferują tyle samo, a wręcz X99 więcej.

 

Ryzen faktycznie ma słabszy wątek od wykręconego intela. Ja uważam - tylko i aż - że ceny CPU niebieskiego giganta, tak od i5k wzwyż, są zupełnie horrendalne i chore.

[kosiarz66 67]

Dopłacić do X299 względem X99 w ogóle się nie opłaca, poza jedną ewentualnością: chęcią upgrade w przyszłości do jakichś 12 rdzeni czy coś. Bo przy "biedaprocesorach" (taaa) 6c/12t, to obie plaftormy oferują tyle samo, a wręcz X99 więcej.

 

Ryzen faktycznie ma słabszy wątek od wykręconego intela. Ja uważam - tylko i aż - że ceny CPU niebieskiego giganta, tak od i5k wzwyż, są zupełnie horrendalne i chore.

opłacalność tego zależy od osoby,chyba ze zależy komuś bardzo na numerku x299 i "nowości".

 

I masz w sumie rację ze wręcz X99 więcej możliwości mimo ze jest starszy.

 

Co do :

"biedaprocesorach" ja uważam że 6 jajek trafiło do mainstreamu tylko dlatego ze amd<czyt konkurencja wydała ryzen-a,i aby konkurować wprowadzili coffe-lake 6 jajek,i to nie był żaden prezent czy dobra wola korpo.

i głosy ludzi że wyprą hedt 6 jajek w sensowności zakupu itp może wsadzić miedzy bajki.

[kosiarz66 67]

Cały dzień czytam i biorę różne rzeczy pod uwagę. Ryzen 1500 @ 3900MHz najczęściej przegrywa z moim 3770k co sugeruje niższą wydajność jednego wątku. Cinebench na jednym wątku na 3770k wypada lepiej niż na jakimkolwiek Ryzenie. W niektórych grach wydajność nawet podkręconego 1700 jest niższa od 3770k @ 4,5GHz.

przegrywa to fakt w grach ale głównie zależy to od gry i optymalizacji,zresztą kupować r7 1700 zwyż głównie do gier to chybiony pomysł.

a co dopiero jak dowalisz na tym ivy 4.8ghz albo równe 5ghz +2133cl9<2400cl9 wtedy wypada całkiem nieźle na tle nowszych konstrukcji.

[michu_roztocz 17]

Dokonałem zakupu zgodnego z pierwszym planem: wygrał X299 TUF MARK2 ze względu na 5-letnią gwarancję. Gdyby Prime X299-A również ją oferował, zdecydowałbym się na tą płytę.

 

Trafiła mi się przeciętna sztuka procesora. Robi 4,5GHz przy 1,18V, natomiast AVX-512 - 4.3GHz przy 1,14V. Powyżej tych wartości, pobór prądu rośnie lawinowo i choć 4,6GHz jest osiągalne, wiąże się z dużo większym hałasem i poborem prądu - gra niewarta świeczki.

 

Płyta sprawia dobre wrażenie. Pomimo całego dnia katowania różnymi power-virusami, nie widziałem temperatury VRM powyżej 65*C. Obróciłem jednak NH-D15 tak by dmuchała na ten radiator.

 

Największą niespodzianką okazały się pamięci: zestaw czterech kości 8GB Corsair Venegeance LPX 2400MHz CL14 (CMK32GX4M4A2400C14) posiada profil XMP 2666 CL14, a w rzeczywistości nie ma problemu z działaniem z ustawieniami 3200MHz 14-16-16-31. Bardzo sympatyczny wynik