Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Roman85

Problem z OC CPU na MSI Tomahawak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Posiadam Ryzena 1500x.

Ostatnio zmieniłem plyte z Asrock AB350M-HDV na MSI Tomahawak. Zmieniłem też ramy na 2 x G.SKILL Aegis 8GB 3000MHz CL16

Na poprzedniej płycie tej z Asrock robiłem oc procesora na 3.9 i wszystko hulało bez problemu.

Teraz po zmianie płyty nie mogę zrobić oc, bo po podkręceniu procesora pc nie staje wiatraki chodzą anie butuje się system.

Ustawiam na 3.9 GHZ przy napięciu 1.350 v

Load line calibration na 2.

Core permonce Boost wyłączam aby nie podbił jeszcze więcej taktowania

C 6 mode i Cool n' Quite wyłączam.

Tak jak przy Asrock. Ale niestety na tej płycie przy oc procek nie chce mi wystartować

 

Chłodzenie na CPU to Fortis 3 / Bios aktualny

 

Wiem, że tego procka zbytnio się nie podkręci, ale dziwi mnie ze na teoretycznie gorszej płycie OC CPU się udawało, czego sie nie udaje na Tomahawak.... :hmm: :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomoże ktoś? ;)

Spróbuj podwyższyć napięcie ;) ASRock nie ma LLC, może na auto mocno dowoltowywuje CPU, sprawdzaj napięcie HWINFO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj podwyższyć napięcie ;) ASRock nie ma LLC, może na auto mocno dowoltowywuje CPU, sprawdzaj napięcie HWINFO.

 

Chyba doszedłem czemu na msi nie mogłem podkręcić procka.

Okazuje się ze jak nie wyłączam opcji Core Performance BOOST to spokojnie mogę procka podkręcić stabilnie na 4.0 GHz przy napięciu 1.4100 v . Ale tylko kiedy wyłącze opcje Core Performance BOOST to nie staje komp.

 

Dziwne przecież ta opcja jest po to aby dodatkowo nie podkręcal się procesor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba doszedłem czemu na msi nie mogłem podkręcić procka.

Okazuje się ze jak nie wyłączam opcji Core Performance BOOST to spokojnie mogę procka podkręcić stabilnie na 4.0 GHz przy napięciu 1.4100 v . Ale tylko kiedy wyłącze opcje Core Performance BOOST to nie staje komp.

 

Dziwne przecież ta opcja jest po to aby dodatkowo nie podkręcal się procesor.

Ta opcja z tego co wiem wyłącza się samemu, gdy tylko zaczyna się manipulować taktowaniem CPU, oczywiście można ją samemu wyłączyć też. Jeśli się nie mylisz to może to być jakiś bug związany z aktualnym BIOSem do tomahawk. Ale generalnie nie ma to logicznego związku i sensu ;)

Ja na pcmate mam ją wyłączoną, jest to bliźniacza płyta, ale mimo to nie miałem problemów przez to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta opcja z tego co wiem wyłącza się samemu, gdy tylko zaczyna się manipulować taktowaniem CPU, oczywiście można ją samemu wyłączyć też. Jeśli się nie mylisz to może to być jakiś bug związany z aktualnym BIOSem do tomahawk. Ale generalnie nie ma to logicznego związku i sensu ;)

Ja na pcmate mam ją wyłączoną, jest to bliźniacza płyta, ale mimo to nie miałem problemów przez to.

 

Ja jak mam ja wyłączone to wtedy nie startował mi system. A wylaczalem ja ręcznie. A jak zostawię w pozycji auto to wszystko jest ok i mogę podkręcać.

 

Ale najważniejsze że mogę już podkręcać procka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...