Archiwum na płytach DVD

[tomek.xp 1]

Cześć wszystkim,

chciałbym poznać Wasze pomysły na wspomaganie oprogramowaniem tworzenia archiwum danych na płytach DVD

W skrócie schemat działania jest taki, że mają zostać zebrane i katalogowane dane do nagrania na płytach DVD. Z czasem archiwum się ma rozrastać tak jak będą się pojawiać nowe pliki czy aktualizacje starych.

Chcę aby system pomagał przy tworzeniu tego archiwum jak i przy wyszukiwaniu danych w kolekcji płyt DVD, tak aby wskazać np. że szukane pliki / katalogi są na płytach nr 16 i 316...

Jest jakieś proste rozwiązanie?

[Killer85 683]

Jak dużo ważyć będzie to archiwum?

[tomek.xp 1]

jeszcze nie mam pełnej informacji ale przewiduje setki płyt DVD głównie z dokumentacją (pliki różnych formatów). Nie mam pewności dlaczego to musi być na płytach ale domyślam się że chodzi o trwałość i brak podatności na modyfikacje (np. przez wirusy).

[Killer85 683]

Ja bym wolał pójść w blue ray-a z racji większej pojemności+backup na dodatkowym HDD

[vhp 222]

Tu masz parę programów: http://www.megapliki.pl/kategoria-128-multimedia-katalogowanie-zbiorow.html. Co prawda to starocia, ale w najgorszym razie po nitce do kłębka powinieneś coś znaleźć. ;-]

[tomek.xp 1]

Przewagą DVD nad nowszym blue ray jest popularność także pewnie wybór padnie na DVD aby nie było problemu odtworzenia wypożyczonej płyty na przeciętnym PC. Zresztą to chyba jest obojętne dla programu czy kataloguje zawartość CD, DVD czy inną?

 

vhp dziękuję Ci za link do programów muszę się z tym zapoznać w wolnej chwili

Dziękuję i pozdrawiam.

[eNeSik 88]

Przy takiej ilosci danych sugerowalbym jednak dyski HDD. A jesli dane sa ważne - 2 dyski np. 2 x 2 TB w mirroring w RAID dla bezpieczenstwa danych - to bedzie ponad 400 plyt DVD (im wiecej plyt, tym wieksze prawdopodobienstwo, ze ktoras z nich bedzie kiepskiej jakosci i zakonczy zywot w krotkim okresie czasu albo nawet wywali sie przy nagrywaniu)

 

Ew. myslales nad pamiecia taśmową ?

 

Jesli natomiast musisz zostac przy DVD to musisz sie zastanowic przez jaki okres maja byc skladowane

Mowi sie, ze plyty DVD moga uregac degradacji (powloka sie utlenia) po 5-10 latach. Niektore plyty wytrzymaja i 15, niektore sa do kosza po 5 latach. Kiedys plyty DVD byly duzo lepszej jakosci (nawet tanie) i byl spory wybor

 

Obecnie DVD jest mniej popularne i jest ich coraz mniej + jakosc wykonania tez pozostawia wiele do zyczenia

Osobiscie zastanowilbym sie nad jakims nowoczesniejszym rozwiazaniem i przekonal ew. kogos do tego jesli to konieczne

 

Sam osobiscie do backupu danych uzywam NAS (stare urządzonko, koszt 100-150zl) z 2 dyskami po 2 TB (mirroring) i podlaczam je pod siec na czas backupu + polaczenie lokalne FTP + klient FTP do przesylania danych (SMB - udostepnianie sieci moze wiazac sie z pewnym ryzykiem infekcji gdy faktycznie gdzies pojawi sie jakis syf i obawiacie sie tego). Co do latwosci dostepu do danych - wystarczy podpiac pod sieć i uzyskac dostep poprzez FTP

 

Jest jeszcze opcja aby na 2 dyski nagrywac dane osobno - raz podlaczenie pod 1 a potem pod drugi przez FTP. Podwojna robota teoretycznie ale biorac pod uwage szybkosc transferu - mozesz tutaj nadrobic czas (duzo wyzszy niz predkosc nagrywania DVD)

[tomek.xp 1]

eNeSik dziękuję za wypowiedź, też mam podobne spostrzeżenia i HDD kusi swoimi pojemnościami, ceną oraz łatwością zapisywania jednak nie wiem czy ta ostatnia zaleta w tym konkretnym przypadku nie okaże się wadą tzn. płyta ma swój nr i jak sesja zostaje zamknięta to nikt nic nie zmieni. Z jednej strony trzeba nagrać wiele płyt aby zarchiwizować jeden dysk ale z drugiej dysk jest "niepodzielny" a płytę można wypożyczyć... Coś czuję że w tym konkretnym przypadku będę skazany na płyty DVD ale pewności jeszcze nie mam tak jak nie mam informacji jak to wszystko ma wyglądać.

[eNeSik 88]

Do dysku (jego konkretnej czesci, folderu) mozna nadac dostep i dokladnie wyznaczyc do czego ktos ma miec dostep

 

Plyte DVD musisz wydac cala - dane o ktorej ktos prosi jak i te ktorych nie potrzebuje albo ... nie powinien widziec

 

Ostatecznie - nagrywanie na DVD z dysku gdy zachodzi taka potrzeba

 

Obecna technologia + HDD pozwala na wiele wygody itd. Zamiast NAS (ktory i tak daje duze mozliwosci) - mozna nawet zrobic maly serwer + 2 dyski + nagrywarka - i mamy kombajn do backupu i ew. nagrania dla zainteresowanego

 

Do tego backup synchroniczny i asynchroniczny, backup w locie. To po pewnym czasie przy duzych ilosciach danych moze sie okazac niezbedne. Dodajmy do tego ilosc miejsca na przechowywanie plyt DVD, trzeba gdzies je skatalogowac a jeszcze moze sie znalezc sytuacja, gdzie po trzebujemy 10, 20, 30 danych ktore niestety - rozmieszczone sa na 10, 20, 30 plytach DVD

 

Dlatego backup na DVD ogromnych ilosci danych jest nieporęczne, czasochlonne, moze miec wiele utrudnien i rowniez obarczone jest wieloma niebezpieczenstwami

 

Ale jesli potrzebujesz juz faktycznie DVD i nie podlega juz to dyskusji - zastanow sie nad jakas lepsza nagrywarka - polecam Pioneer (jesli mozna gdzies jeszcze dostac)

[tomek.xp 1]

podejrzewam, że to będzie wynikać z procedur odnośnie bezpieczeństwa w wydzielonej części bez serwera i sieci. Także tak jak piszesz będę musiał odkurzyć swojego Pioneer'a DVR-111D, jeżeli zadziała to o jakość nagrywania się nie martwię.

Ciekawe czy Verbatim robi płyty zbliżone jakością do tych z przed dziesięciu lat?

[eNeSik 88]

JEsli chodzi o Verbatima to wątpie - ale na pewno lepszej jakosci niz inne opbecnie dostepne. Ale mysle, ze na te 10 lat powinny wystarczyc

 

I nie nagrywaj skrajnymi predkosciami (najnizsza czy najwyzsza). Najlepiej 8-12

[glauks 419]

verbatim oczywiście nie robi płytek, to tylko dystrybutor, tak samo maxell - jedynym znanym mi wyjątkiem jest sony, producent i dystrybutor

 

wypaliłem setki dvd, i najlepszy moim zdaniem to maxell - albo ritek, albo japoński ricoh, i verbatim mitsubishi, ewentualnie sony - w zasadzie te płytki są niezawodne - czyli albo japońskie, albo tajwańskie (najlepsze maxell-ritek - ritek to najstarszy producent dvd), nie indyjskie (bayer), i raczej nie nowych producentów, potwierdzam, że płytki coraz gorsze; nie wiem, czy płytki maxella jeszcze są, verbatim chyba? tak (kupuję tylko u siebie na wsi, ale dawniej kupowałem w większej ilości i w mieście)

 

co do prędkości nie miałbym obaw - zawsze wypalam z najszybszą, i nie ma żadnych problemów, a wypalarkę mam taniego samsunga

 

używałem również archiwizatora - visual cd - ale nie wiem, czy działa na nowszych systemach, bo w dacie tylko 2008; umożliwia archiwizację, szybkie wyszukiwanie w bazach, wybranej bazie, itd, także wg rodzajów plików, itp - u mnie działał dobrze, ale dużo nie używałem, i w bazie danych tylko ok 50 płyt; umożliwia tworzenie róznych baz zależnie od zawartości dvd, itd; otwiera się albo bezpośrednio, albo po kliku na pliku bazy, czy nawet pojedyńczego dvd w bazie; bazy w tym samym katalogu, tylko w różnych folderach; ważne kryterium - jak szybko tworzy archiwum dvd, choć oczywiscie zalezy to też od zawartości - nie pamiętam za dobrze, ale u mnie dvd z około setką plików, ok 1-2min - ale tylko w przybliżeniu, bo tworzyłem kilka lat temu

 

z moich doświadczeń wynika, że dvd to dobry środek archiwizowania - z kilkuset dvd popsułem nie wiem, czy w sumie kilkanascie, dvd po ok 10 latach działa ok, itp - jedyna poważniejsza wada to czas na wypalanie, no i potem szukanie na płytkach i manipulowanie płytkami - archiwizator, i to dobry, absolutnie niezbędny