Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Medejz

Oddanie telefonu LG G6 do serwisu

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

 

Posiadam telefon LG G6.

 

 

Podczas wakacji wykonywałem kilka zdjęć pod wodą i ogólnie byłem w kraju gdzie jest duża wilgoć.

Za granicą pojawił się już problem z szybkim ładowaniem, raz działało raz nie. Myślałem, że to wina kontaktu. Inne napięcie.

Jednak po dzisiejszym powrocie okazało się, że również głośnik od rozmów harczy.

 

Chciałbym oddać telefon do serwisu. Lepiej osobiście uderzać do serwisu LG czy oddawać przez pośrednika (play)?

 

I na dobrą sprawę otrzymałem informację, że potrzebuje kartę gwarancyjną która nie jest wypisana oraz dowód zakupu tj. paragon którego nie otrzymałem. Powinienem otrzymać te 2 rzeczy bez problemu w salonie Play? Pytam bo jest weekend a chciałbym to załatwić w poniedziałek.

W zasadzie to pierwszy raz będę coś serwisował i fajnie by było otrzymać jakieś porady :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wystarczy dowód zakupu.

musisz mieć skoro podpisałeś umowę to gdzieś to na pewno jest, że dostałeś telefon.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przynajmniej przekonalem sie na wlasnej skorze. Telefon wroci z serwisu i tak leci do dziewczyny a ja biore samsunga s7 :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli takie pismo będzie dobre?

 

Reklamacja z tytułu rękojmi

W dniu ........................... (dzień, miesiąc, rok) nabyłam/em w ramach umowy sprzedaży/abonamentowej nr...............telefon.................. (oznaczenie telefonu). 
W okresie/dniu .................... stwierdziłam/em wadę fizyczną/prawną zakupionego telefonu, polegającą na tym, że .................................................. ............. (opisać usterkę/wadę) 
W związku z powyższym, działając zgodnie z art. 561 Kodeksu cywilnego ( Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny ( tekst jednolity Dz.U. 2016, poz. 380 ), żądam wymiany na nowy telefon bez wad. Jednocześnie oświadczam, ze nie wyrażam zgody na naprawę reklamowanego sprzętu.

 

A co jeżli odmówią wymiany towaru na nowy? Skoro ja odmawiam naprawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No przynajmniej przekonalem sie na wlasnej skorze. Telefon wroci z serwisu i tak leci do dziewczyny a ja biore samsunga s7 :E

 

żebyś się znów nie zdziwił ;)

w cenie niewiele ponad s7 (bo 2150 w normalnym sklepie) jest S7 Edge. Mniejsze zło.

 

edit:

inaczej. lepsze zło. Na tyle lepsze, że ja, zatwardziały anty-samsungowiec włączyłem go do nielicznej puli fonów do wyboru (z P10, G6, OP3T i właśnie S7E). Wodoodporność jest mitem, czego sam uświadczyłeś. Ja do tej pory nigdy nie miałem fona z jakimkolwiek IP6X a żadnego nie zalałem, mimo iż upadały w śnieg, korzystałem w deszczu czy zamykałem się w małej łazience do kapania (para taka że ciąć ją można było). Nigdy nie uszkodziłem fona w ten sposób.

A jak przyjdzie mi robić zdjęcia rafy czy innych bajecznych zdjęć w jeszcze lepszych miejscach to raczej nie telefonem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żebyś się znów nie zdziwił ;)

w cenie niewiele ponad s7 (bo 2150 w normalnym sklepie) jest S7 Edge. Mniejsze zło.

 

edit:

inaczej. lepsze zło. Na tyle lepsze, że ja, zatwardziały anty-samsungowiec włączyłem go do nielicznej puli fonów do wyboru (z P10, G6, OP3T i właśnie S7E). Wodoodporność jest mitem, czego sam uświadczyłeś. Ja do tej pory nigdy nie miałem fona z jakimkolwiek IP6X a żadnego nie zalałem, mimo iż upadały w śnieg, korzystałem w deszczu czy zamykałem się w małej łazience do kapania (para taka że ciąć ją można było). Nigdy nie uszkodziłem fona w ten sposób.

A jak przyjdzie mi robić zdjęcia rafy czy innych bajecznych zdjęć w jeszcze lepszych miejscach to raczej nie telefonem ;)

 

 

 

Ale ja stwierdzam, że telefon doznał takich uszkodzeń po kilkukrotnym zanurzeniu, a nie to, że czynnikiem była wysoka wilgoć. (nie porównuj pary w łazience) do wilgoci w innym klimacie która utrzymuje się 24/7 przez cały rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Racja, ale jestem ciekaw czy przyjmą w ogóle reklamacje. bo wyskrobałem pismo szczerze, że moczyłem w wodzie. Jeszcze anulują gwarę bo w książeczce są takie obostrzenia, że praktycznie nie ma co w ogóle możliwości zamaczania telefonu w innych warunkach niż woda mydlana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...