Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

bartosz302

Fortron z allegro

Rekomendowane odpowiedzi

FSP350-60HHN(85)

dsc_00785csm2.jpg

 

 

Krótka prezentacja tego, co można kupić za 30-40PLN...

 

dsc_0075oustc.jpg

 

 

Przetwornica przepustowa na dwóch MOSFET-ach (AOTF8N50) z aktywna korekcją współczynnika mocy i odpowiednią filtracją na wejściu. Kondensator podtrzymujący pochodzi od firmy TEAPO (85C/220uF). Napięcia wyjściowe są regulowane grupowo, a za ich filtrację odpowiadają elektrolity od CapXon (105C). Prostowniki na stronie wtórnej to MBR3040CTG: po 2x30A dla 12 i 5V oraz jeden dla linii 3.3V - więc zapas jest. Za zabezpieczenia odpowiada układ PS229, który obsługuje OVP/UVP/SCP i OCP dla jednej linii +12V (w tym przypadku jest to +12V1).

 

dsc_0077w4srw.jpg

 

 

Za chłodzenie całości odpowiada wentylator 120mm firmy Yate Loon - oczywiście na łożysku ślizgowym.

 

Od strony praktycznej, zasilacz sprawuje się bdb. Jeśli zakupimy wersję z wtyczką 6pin, spokojnie zasili każdą kartę posiadającą takie złącze. Zabezpieczenie nadprądowe monitoruje linię, do której owa wtyczka jest podłączona i po przekroczeniu progu >20A (Furmark-a z GTX-em 480) zasilacz wyłącza się.

 

Największym minusem jest zastosowanie cienkich przewodów prądowych - 20AWG. Jednak w takiej cenie jest to dużo lepszy wybór niż przestarzałe Modecom-y, Qoltec-i, czy też Tracer-y dostępne w sklepach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubie Fortrony bo mimo slabych elektrolitów sprzet po prostu dziala. Jednak mimo wszystko wydaje mi sie ze Delta jest jakosciowo o oczko wyzej.

Rozbieralem kiedys 480W Delte 80Plus ze stacji roboczej HP - same elektrolity Nippona na 105*C.

 

Mam jakiegos FSP400 na stanie ale ma spuchniete 2-3 mniejsze elektrolity. Ma chyba wiecej A na liniach 5 i 3.3V niz 12V takze nie bede sie chyba w to bawil.

Kupujac Fortrona trzeba na to uwazac, zeby nie kupic 15 letniego zasilacza ktory ma wlasnie mocniejsze mniejsze linie od 12V.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobrą delte ciężko wyłowić - a w większości przypadków modele pow. 350w nie pasują gabarytami pod budę atx (czasami nawet okablowanie jest pod inny standard) i są droższe od fortronów (do tego często mają wentyl 80/92mm, więc są głośniejsze)... natomiast egzemplarze 350 i mniej są na ogół starociami na pasywnym pfc (z mocniejszymi małymi liniami (3.3 i 5v))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fakt, te Delty 80Plus sa za waskie i za wysokie. thumbdown.gif No i maja troche inny pinout, nie maja niektorych odczepów na wtyku ATX.

Niektóre plyty na niej startowaly a inne od razu sie wylaczaly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten model dokładnie. Robił dobrą robotę przy cepach tdp95W z gpu ~100W. Bardzo cichy i dość wydajny. Sprzedają też podobne seasonic`y.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem raz za parę groszy do starego komputera fortrona 250W. Okazało się że z niego śmierdzi plastikiem albo jakimś klejem. Poszedł na śmietnik bo wysyłka kosztowała tyle co on sam. Fortrony to używane PSU więc raczej 100% pewności że na idealną sztukę się trafi to nie ma na pewno. Choć powiem szczerze wkładałem je kilku osobom i zamówiłem razem jakieś 10 szt. w życiu i tylko ten jeden raz był problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

staroci na ppfc nie ma sensu brać... ale patrząc na to KLIK i co obiecują KLIK - trzeba się chyba zastanowić nawet nad tym

 

dsc_0064szsg1.jpg

 

 

do tego paczka diod (16A) na prostowaniu 12v i śmietnik (hb) na filtracjiszczerbaty.gif ten zasilacz wymieniony na gwarancji, nawet kilka razy, i tak pewnie przynosi zysk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ten fortron ma jedną czy dwie +12V rzeczywiście? bo skoro tak, to by było logiczne, że zastosowane są dwie diody i każda jest dla osobnej linii, chyba że to inaczej działa w tym przypadku. a o tym jak się wpychało "dual 12V rails" wie każdy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dopiero zauważyłem Twój postszczerbaty.gif

to ten fortron ma jedną czy dwie +12V rzeczywiście?

linie są dwie, ale tylko jedna jest monitorowana

 

bo skoro tak, to by było logiczne, że zastosowane są dwie diody i każda jest dla osobnej linii, chyba że to inaczej działa w tym przypadku.

liczba tranzystorów na +12v nie ma nic do tego, ile jest "linii" 12v w zasilaczu - zależy to od scalaka monitorującego i tego, czy są w ogóle podpięte do niego jakieś boczniki... prawdziwe oddzielne linie 12v to zupełnie co innego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli tak naprawde jest jedna linia. to dobrze, bo ktoś mi kiedyś powiedział, że ilość tranzystorów odpowiadających za 12V odpowiadają za ilość linii, dzięki.

 

czyli ten scalak, który też mówi nam o ilości, to jest ten w tym przypadku "PS229"?

 

I jeżeli to ten, żeby nie robić zbędnego spamu, to jest wyraźnie napisane "OVP/UVP (Over-Voltage/Under-Voltage PRotection) monitors 3,3V, 5V and DUAL 12V to protect our power supply (...)"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli tak naprawde jest jedna linia. to dobrze, bo ktoś mi kiedyś powiedział, że ilość tranzystorów odpowiadających za 12V odpowiadają za ilość linii, dzięki.

na przyszłość nie słuchaj tego typu bzdur

 

czyli ten scalak, który też mówi nam o ilości, to jest ten w tym przypadku "PS229"?

tak

I jeżeli to ten, żeby nie robić zbędnego spamu, to jest wyraźnie napisane "OVP/UVP (Over-Voltage/Under-Voltage PRotection) monitors 3,3V, 5V and DUAL 12V to protect our power supply (...)"

przeczytaj całą notę aplikacyjną... do ocp na 12v jest tylko jeden pin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja niestety straciłem trochę zaufanie do fortronów z allegro

 

Kiedyś kupiłem po polecniu tutaj fortrona 350 (chyba HLN) do komputera ojca.

Z racji że otrzymałem jakąś wersję z krótszymi kablami to odsprzedałem go mojemu znajomemu.

 

Zasilacz po dwóch tygodniach poszedł DOSŁOWNIE z dymem, nie zadziałało żadne zabezpieczenie i zaczęła palić się izolacja we wnętrzu zasilacza. Jak będę u niego to zrobię zdjęcie bo to jakaś masakra co się stało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawet zasilacze za kilka setek potrafią pójść z dymem - jeśli są wadliwe, tak jak w tym przypadku... podejrzewam, że zjarał się po stronie wysokiego napięcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no rozumiem że coś może pójść z dymem (chyba nawet na tym forum była osoba której seasonic platinum 1000w poszedł na drugi dzień) , ale że kompletnie nie zadziałało żadne zabezpieczenie.. Boje się myśleć co by się stało gdyby komputer chodził a nikogo nie było w domu. Zasilacz był w środku doszczętnie spalony, to nie był jakiś mały dymek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tanich zasilaczach strona pierwotna nie jest monitorowana, zabezpieczenia ograniczają się do warystora i bezpiecznika - często zanim się wyzwolą inne, plastiki zaczynają się topić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fortron klasyka, sam taki przerabiałem, gdzieś 10 lat temu. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...