Problem ze startem biosu

[Quade 0]

Witam, problem wyglądał tak że, komputer działał dzień. Z rana po uruchomieniu go zaczął się zawieszać i jedyne wyjscie było tylko restart. I tak cały czas, póki nie poruszałem kablem od dysku, wtedy zaczynało działać ale czasami nie na dłuzej niż 1-2h. na trzeci dzień komputer zamarł, dysk niby świecił, wiatrak od procka hulał ale brak dzwieku bios. Przeszukałem neta stare i nowe tematy i nic z nich sie wywiązać nie dało. Dziś go rozkręciłem po dociskałem ram jak i karte graficzną plus odłączyłem całkowicie DVD bo mi i tak zbędne i przy okazji wiatrak od procesora by sprawdzić czy sie mocno grzeje. Podłaczam do zasilania itp, jest uruchomiło sie ale po trzech sekundach sie wyłączył a procek gorący ze japierdziu. Wieć podłączyłem na nowo wentylator przeczyściłem i wszystko teraz działa i pytanie jest jedno, czego to mogła być przyczyna ? Na dole zdjęcie temperatur procka na spoczynku tylko samej przegladarce.

 

 

Specyfikacja Skrzynki :

Procek : i3 530 2.93GHz

Ram - 8GB 4x2GB

Grafika: HiS Radeon 5450 1GB

Zasilacz - InPut 220-240, 50 Hz

[deton24 50]

Możliwe że złożyło się na to kilka problemów których przyczyny zostały przez Ciebie naprawione. Połączenia z dyskiem - może obluzowało się coś.

Gorące CPU, może coś nieopatrznie poluzowałeś, odłączyłeś jak grzebałeś.

W samych ramach czasem kurz zalega, może nie masz głośnika, bo wtedy komputer pika i zachowuje się jak opisałeś.