Skocz do zawartości
yampik

Mining [kopanie] GPU

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

co chwilę w jakimś temacie poruszane jest kopanie.

Jako, że kopanie najprawdopodobniej z GPU zostanie na dłuższą chwilę - myślę, że przyda się na nie osobny temat.

 

Nie ma co wyzywać jednych czy drugich od "januszy" itp.

 

Myślę, że wszelkie dyskusje o opłacalności a także o "miejscach" w których najlepiej kopać na obecną chwilę - mogą się znaleźć w 1 miejscu :)

 

Bardzo proszę o podwieszenie tematu :)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na integrze ile wykopie? :E

 

miliard :D - nie pytałeś w ile :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na labie jak w lesie. Temat jeszcze się nie zaczął a już się skończył :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Up, i bardzo dobrze, zobacz co się porobiło z cenami przez tych januszy.mad2.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i nic się nie zmieni :)

 

jak nie możesz z nimi wygrać - dostosuj się :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jęczenie nic nie da, to jest nowa rzeczywistość i trzeba się z nią pogodzić.

 

Obecnie RX580 spłaca się w 4,5 miesiąca, z prądem w trochę ponad 5. Wystarczy wystrzał BTC na 10000$ (co pociągnie za sobą ETH i ZEC, które i tak są niebotycznie wysoko), żeby RX-y znów zniknęły ze sklepów.

 

 

edit: ZEC też wystrzelił. Ciekawe, czy to się utrzyma?

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no robi się coraz ciekawiej :)

 

w kolejnej serii amd pewnie będą wersję "mining X" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTC znów ATH osiągnął (i rośnie), ETH już 470$ przekroczył :E robi się śmiesznie, nikt wprawdzie nie wierzy, że stan potrwa długo, ale...

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTC znów ATH osiągnął (i rośnie), ETH już 470$ przekroczył :E robi się śmiesznie, nikt wprawdzie nie wierzy, że stan potrwa długo, ale...

 

Wszystko do momentu, kiedy ktoś powie sprawdzam. Kryptowaluty mają wartość taką, jaką ktoś za nie chce zapłacić. Ludzie wpompowują w to PRAWDZIWE pieniądze. W pewnym momencie ludzie sobie uświadomią, że zostali z bzdurnymi zapisami elektronicznymi "waluty", którą sobie ktoś w garażu wymyślił, a prawdziwe pieniądze siedzą w kieszeni cwaniaczków i już nie ma jak ich odzyskać. Myślcie co chcecie, ta wartość wytworzona ze zbiorowej halucynacji doprowadzi w końcu do dużych problemów dla wielu ludzi.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko do momentu, kiedy ktoś powie sprawdzam. Kryptowaluty mają wartość taką, jaką ktoś za nie chce zapłacić. Ludzie wpompowują w to PRAWDZIWE pieniądze. W pewnym momencie ludzie sobie uświadomią, że zostali z bzdurnymi zapisami elektronicznymi "waluty", którą sobie ktoś w garażu wymyślił, a prawdziwe pieniądze siedzą w kieszeni cwaniaczków i już nie ma jak ich odzyskać. Myślcie co chcecie, ta wartość wytworzona ze zbiorowej halucynacji doprowadzi w końcu do dużych problemów dla wielu ludzi.

A zadaj sobie pytanie , ile są warte pieniądze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko do momentu, kiedy ktoś powie sprawdzam. Kryptowaluty mają wartość taką, jaką ktoś za nie chce zapłacić. Ludzie wpompowują w to PRAWDZIWE pieniądze. W pewnym momencie ludzie sobie uświadomią, że zostali z bzdurnymi zapisami elektronicznymi "waluty", którą sobie ktoś w garażu wymyślił, a prawdziwe pieniądze siedzą w kieszeni cwaniaczków i już nie ma jak ich odzyskać. Myślcie co chcecie, ta wartość wytworzona ze zbiorowej halucynacji doprowadzi w końcu do dużych problemów dla wielu ludzi.

 

przerabialiśmy już to. Każdy pieniądz jest bezwartościowy per se. Wartość nadaje mu wyłącznie umowa między ludźmi. Nie widzę żadnego problemu, by papier zastąpiły bity. Prościej i wygodniej w dzisiejszym świecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko do momentu, kiedy ktoś powie sprawdzam. Kryptowaluty mają wartość taką, jaką ktoś za nie chce zapłacić. Ludzie wpompowują w to PRAWDZIWE pieniądze. W pewnym momencie ludzie sobie uświadomią, że zostali z bzdurnymi zapisami elektronicznymi "waluty", którą sobie ktoś w garażu wymyślił, a prawdziwe pieniądze siedzą w kieszeni cwaniaczków i już nie ma jak ich odzyskać. Myślcie co chcecie, ta wartość wytworzona ze zbiorowej halucynacji doprowadzi w końcu do dużych problemów dla wielu ludzi.

 

Co znaczy "prawdziwe pieniądze" ?

Banknoty którym umownie nadano wartość :D?

 

To samo może Cię spotkać przy inwestycji w jakąkolwiek walutę innego kraju.

 

Dodatkowo, w waluty internetowe nikt z nas szaraczków raczej nie inwestuje :)

Dyskutujemy na tej dolnej linii gdzie się je produkuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodatkowo, w waluty internetowe nikt z nas szaraczków raczej nie inwestuje :)

 

Oj, zdziwiłbyś się. :)

 

a fanom papierków radziłbym przeczytać np. o kryzysie Niemiec międzywojennych - kiedy na zakup chleba trzeba było więcej pieniędzy, niż byłeś w stanie unieść :E

 

 

a co do kopania: Decred (często kopany równolegle z ETH - dual mining) +100%. Profity radeona co miesiąc +40zł. RX580 robi prawie 300 PLN miesięcznie bez prądu.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wachaniach tych kryptowalut można było więcej zarobić niż kupowaniu tych koparek za 20k-30k tylko trzeba było mieć jaja i szczęście. Koparki dają bardziej stabilny zarobek i zawsze można się tych kart z jakąś stratą pozbyć. Co nie zmienia faktu że jeszcze pewnie jakieś odbicie jeszcze do końca roku czeka jak i ci miłośnicy ściągania z allegrowego dark webu fantów zaczną sobie prezenty na święta robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na wahaniach samego BTC można robić sporo kasy. A jak się trafi w wystrzał konkretnego alta to i zarobienie 10x wkładu nie jest niemożliwe. Ale to nie jest takie proste. Na altach zarabiają najwięcej ludzie z insider info. :)

 

Koparki to pewny sposób na zdobywanie krypto. Można nim handlować dalej w razie czego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja trochę, ale nie mam koparki jako takiej. Parę kart za zgodą przełożonego wsadzone do kompów tylko. Plus tego taki, że prądu nie opłacam i nie musiałem kupować mobo, procka, ramu, zasilacza, etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 x 1060/6

2 x rx580

w drodze (ponoć) 1070ti :E

1080Ti w domu

 

RX - ETH+DCR

nvidia - różnie, Zcash ostatnio albo nicehash jeśli jest bum na coś.

 

EDIT:

 

Ethereum 485$

Bitcoin prawie 10k USD

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem 1070 Ti do grania a kopię to bardziej z ciekawości, komputer i tak stoi nieużywany jak jestem w pracy no i w nocy. :)

Kopię ZenCash albo Ethereum.

Edytowane przez SebastianFM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Takie firmy dają właśnie wysoką pewność. OLEDy są tanie w produkcji a drogie w sprzedaży więc ostatnie o co trzeba się martwić to że korpo nie przekalkulowało tego  DW jest już na rynku ponad 2 lata.
    • Może prześledź sobie wyniki niemalże każdej jednej gry - jeśli są podawane dane o platformie, to PC ma zazwyczaj podobne wyniki do Xboxa xD Zazwyczaj, bo wyjątkowo trafiają się takie Cyberpunki z wyższą sprzedażą na PC. Nie wiem w jakim świecie żyjesz myśląc, że typowo japońska gra podbiłaby jakoś znacząco wyniki sprzedaży. Tak, byłoby lepiej, to na pewno, ale nie byłby to game changer, przeportowanie gry pod PC'ta też kosztuje swoje, to nie jest darmowy hajs. Jak z taką analizą byś wyskoczył w korpo, to byś chyba dostał wypowiedzenie w trybie natychmiastowym, równie dobrze możesz powiedzieć "zróbmy kampanię marketingową na Indie, przecież tam jest aż 1,4 miliarda ludzi!". Żebyś nie mówił o jakichś wojenkach - mówię tylko jak to faktycznie wygląda, nie moja wina, że tak wygląda PC'towy rynek. Co do ekskluzywności - najwidoczniej SE się to opłaca, nie wiemy jaka była umowa między nimi, ale nie zawieraliby jej, gdyby była niekorzystna, right? Mogli np. dostać umowę z lepszym podziałem zarobku, np. 90/10 zamiast 70/30 i te parę milionów (zakładając, że dane internetowego analityka są prawdziwe) opłacało im się bardziej niż jakby sprzedali nawet milion więcej z PC'tem. My se tu możemy wymyślać niesamowite teorie - dopóki SE nie wyda oficjalnego oświadczenia, że FF Rebirth to klapa finansowa, tragedia i zamykają kolejne działy, to dyskusja nie ma sensu. No i w dalszym ciągu mnie śmieszy, że nie grałeś, ale masz najwięcej do powiedzenia xD
    • @Vulc Przy mocnym wietrze nawet nie myślałem o zjazdach. 15km/h po płaskim robi się problemem. Nie ma bata, nawet duża masa nie pomaga. Lekka osoba by po prostu chyba odleciała z wiatrem. To, co na normalnym rowerze się da, na oreo jest niemożliwe. Fajny rowerek, oby służył i dawał dziką radość!  
    • 1. Tylko baza użytkowników pstryka jest trochę większa niż baza posiadaczy ps5, stąd argument o Xeno, które mimo wszystko sprzedało się średnio. 2. No niestety nie działa to w przypadku wszystkich gier;) 3. Zgodziłbym się, gdyby spadek sprzedaży gier z serii nie był postępującym od kilku poprzednich części trendem. To nie jest tylko problem Rebirth, trend jasno wskazuje, że spadek sprzedaży to problem systemowy Finali. No właśnie nie wiem, czy zaniedbało. Final od czasu 9 ewoluował, z ostatnich gier mamy umiarkowanie przyjęte 13, bardzo dobrze przez zainteresowanych przyjęte 14, 15, która złożyła podwaliny pod 15 i 16, FF16, który był eksperymentem (imho to dobra gra, ale kiepski jrpg i jeszcze gorszy slasher - ale to materiał na odrębną dyskusję), ale np. system walki z FF7 uwielbiam i uważam, że to najlepsze, co w ostatnich latach pokazały JRPGi. Szczerze, to nie mam za wiele pomysłów na to, co więcej mogłoby Square zrobić, żeby uczynić z Finala w jego ostatniej formie grę (w sensie JRPG) lepszą. Jest świetna, angażująca i wymagająca walka? Jest. Są świetne postacie i relacje między nimi? Jak najbardziej. Jest zakręcona historia i rewelacyjnie wyreżyserowane cutscenki? Owszem Muzyka? Masz tu Panie 9h epickiego soundtracku, z czego tylko walki z finałowego rozdziału to prawie 50 minut muzyki:D Final 7 Rebirth mógłby być mniej rozpompowany aktywnościami pobocznymi albo te aktywności mogłyby być przynajmniej w częsci lepsze niż to, co dostaliśmy, ale nie można powiedzieć, że ta gra to dowód na to, że Square zaniedbało markę. Zresztą tak samo 16 - to jest naprawdę dobra gra, w którą włożono masę serca. I to mnie martwi w kontekście przyszłości serii, bo jak napisałem wyżej - ostatnie finale to dobre gry, a sprzedają się coraz gorzej.
    • Dlatego mamy prawo, ktore trzeba umiec egzekowwac. I tak, duzo zalezy od sprzedawcy/sklepu, dlatego nie raz czesto lepiej doplacic 10-15% do ceny ale kupic towar, ktory ewentualnie bedzie naprawiany/wymieniany od reki.  @galakty akurat dell zawsze slynal z super podejscia do klienta, tak jak chocby evga. WIec czycos sie zmieni to nie wiem, a czy jest to oplacalne, powiem tak, IMO jakby nie mieli gigantycznej marzy to w koncu jak wspomniales ksiegowi z excelem na plecach podniesliby alarm
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...