Płyta nie startuje po czyszczeniu.

[niszczyciel_plyt 0]

Witam,

 

robię świąteczne porządki i chciałem też wyczyścić komputer. Ładnie go odkurzyłem i niestety po tej operacji już się nie włącza. Po naciśnięciu przycisku zasilania nie dzieje się absolutnie nic. Zasilacz nie startuje, wiatraczki nie chodzą. Nie świeci się też żadna dioda na płycie (choć nie wiem czy w ogóle jakaś się na niej znajduje). Winna jest najpewniej płyta główna, gdyż obudowę i zasilacz sprawdziłem na innym komputerze i tam wszystko działa.

Jestem pewien, że nie dotknąłem płyty rurą od odkurzacza. Wielokrotnie już czyściłem komputery w ten sposób (ten akurat po raz pierwszy) i nigdy się nic nie stało. Nie mam już kompletnie pojęcia co mogło się stać.

Model płyty to MSI h81m-p33.

 

Pozdrawiam.

[Qwertypp10 1]

Witam,

 

robię świąteczne porządki i chciałem też wyczyścić komputer. Ładnie go odkurzyłem i niestety po tej operacji już się nie włącza. Po naciśnięciu przycisku zasilania nie dzieje się absolutnie nic. Zasilacz nie startuje, wiatraczki nie chodzą. Nie świeci się też żadna dioda na płycie (choć nie wiem czy w ogóle jakaś się na niej znajduje). Winna jest najpewniej płyta główna, gdyż obudowę i zasilacz sprawdziłem na innym komputerze i tam wszystko działa.

Jestem pewien, że nie dotknąłem płyty rurą od odkurzacza. Wielokrotnie już czyściłem komputery w ten sposób (ten akurat po raz pierwszy) i nigdy się nic nie stało. Nie mam już kompletnie pojęcia co mogło się stać.

Model płyty to MSI h81m-p33.

 

Pozdrawiam.

Co to znaczy, że czyściłeś komputer? Tylko go odkurzyłeś, czy rozbierałeś coś na części? Może się coś tylko odpięło? Sprawdź wszystkie kabelki na płycie, zwłaszcza od zasilacza, czy kontaktują. Niestety jest pewna szansa, że zabiłeś coś w komputerze wyładowaniem elektrostatycznym, ale zanim coś wyrzucisz, sprawdź najprostsze rozwiązania

BTW wrzuć najlepiej zdjęcia środka komputera.

[niszczyciel_plyt 0]

Co to znaczy, że czyściłeś komputer? Tylko go odkurzyłeś, czy rozbierałeś coś na części? Może się coś tylko odpięło? Sprawdź wszystkie kabelki na płycie, zwłaszcza od zasilacza, czy kontaktują. Niestety jest pewna szansa, że zabiłeś coś w komputerze wyładowaniem elektrostatycznym, ale zanim coś wyrzucisz, sprawdź najprostsze rozwiązania

BTW wrzuć najlepiej zdjęcia środka komputera.

 

Sprawdziłem niby każdy element i dalej tak samo. Ostatecznie zdemontowałem wszystko łącznie z procesorem zostawiając samą płytę i zasilacz. O dziwo taki zestaw startuje, widzę to po działającym wiatraku w zasilaczu. Spróbuję założyć od nowa procesor może wszystko ruszy, ale muszę zaczekać aż listonosz pastę przyniesie.